Namawianie do klikania :/

[Dinth]

Zaluzmy ze mam Adsense na swoim forum zespolu sportowego. I napisze temat w stylu (zgadzajacy sie z prawda zreszta): "Dzieki zarobionym z reklamy na naszym forum pieniadza, redakcja naszego serwisu przekazala naszemu klubowi sportowemu cegielke w wysokosci 100zl" ? Jest to lamanie ToS? Moga za to zbanowac strone? A co jesli napisze zamiast "Dzieki zarobionym z reklamy", "Dzieki Waszym klikniecia w reklamy"? Wtedy to dalej nie jest bezposrednie namawianie do klikania o ktorym pisze ToS, ale mimo wszystko moze spowodowac ze ktos kliknie.

[°K°]

Tak czy inaczej jest to nakłanianie nie ważne co napiszesz.

Wniosek ?

Ban za nakłanienie (czyt. Zachęcanie do klika).

[zaq]

... A co jesli napisze zamiast "Dzieki zarobionym z reklamy", "Dzieki Waszym klikniecia w reklamy"? ...

to nie lepiej umieścić banner zachęcający do rejestracji w AdSense o treści "Ta strona zarabia dzięki Google AdSense"

[AQQry]

ja bym powiedzial ze to informacja.....

ale nie jestem pracownikime G

[sq-]

a czy gdybys Ty umiescil reklame w Adwords chcialbys by klikali przypadkowi ludzie (i bez sensu skrobali Cie z kasy), czy ludzie zainteresowani tematem?

[.Grzesiek]

Bananem to raczej nie grozi, ale możesz się spodziewać, że jeśli osiągniesz dzięki temu jakąś klikalność to za klika będziesz dostawał mniej niż 2 centy.

[BrodaB]

Ja zacytuje tylko tekst umieszczony na fotka.pl

"Pamiętaj, serwis Fotka.pl utrzymuje się dzięki reklamom" (a pod spodem reklama google)

Nie sugeruj sie tym jednak, bo pewnie taki serwis jak fotka dogadal sie w tej sprawie z Google

[°K°]

Napewno więcej niż 1 milion unik mają więc i pewnie umowe z google.

Zbyt często w niektórych rzeczach porównuje się do wielkich serwisów zapominając, że przy milionie unik albo 20 milionach odsłon można z google umowe podpisać.

[_valdo]

Fotka akurat taką umowę ma na 100% bo o ile się nie myle właścicielem fotki jest właściciel świstaka. Poza tym tekst "Pamiętaj, serwis Fotka.pl //siwstak.pl utrzymuje się dzięki reklamom" w żaden sposób nie może zostać zinterpretowany jako nakłanianie do klikania, raczej ma to na celu uświadomienie userów po co te reklamy tam są w tak dużej ilości (zwłaszcza na świstaku).

Tekst który przedstawił Dinthalion w mojej opinii nie łamie regulaminu adsense ponieważ jest to tylko stwierdzenie faktu, że ktoś (w tym wypadku on / jego serwis) wydał 100 zł które zarobił w google. Nie jest napisane "Jak naklikacie 100$ to z tej kasy damy 100 zł dla klubu ..."

Ale to tylko moja opinia najlepiej napisz maila do supportu z zapytaniem jak oni interpretują tego typu teksty, a jak dostaniesz odpowiedź to podziel się nią na forum

[.Grzesiek]

Fotka akurat taką umowę ma na 100% bo o ile się nie myle właścicielem fotki jest właściciel świstaka

Możesz sprecyzować o jakiej umowie piszesz, bo na świstaku/fotce pokazują się reklamy dobroczynne

[°K°]

Grzesiek żadko pokazują się tam reklamy dobroczynne.

A dla Valdo chodzi o członka premium (czyt. co za tym idzie podpisanie umowy z google).

[tex]

"Dzieki zarobionym z reklamy na naszym forum pieniadza, redakcja naszego serwisu przekazala naszemu klubowi sportowemu cegielke w wysokosci 100zl"

Za takie cos google powino ci byc wdzieczne, zwlaszcza gdybys dodal: z reklamy googla. Chyba ze to hipokryci.

[Lis]

Za takie cos google powino ci byc wdzieczne, zwlaszcza gdybys dodal: z reklamy googla. Chyba ze to hipokryci.

Typowo polskie myślenie. Lepiej zarobić dużo teraz, naciągając klientów, nie przejmując się tym, że się ich straci i w przyszłości nie zarobi nic.

[tex]

Lepiej zarobić dużo teraz, naciągając klientów, nie przejmując się tym, że się ich straci i w przyszłości nie zarobi nic.

Po pierwsze: gdzie tu masz naciaganie klientow w zdaniu: "Dzieki zarobionym z reklamy na naszym forum pieniadza, redakcja naszego serwisu przekazala naszemu klubowi sportowemu cegielke w wysokosci 100zl"?

To jest informacja, dosc prosta, choc, jak widac, nie kazdy ja rozumie. Ci w ktorych reklamy sie klikalo powinni to sobie powiesic tam gdzie ich klienci najczesciej patrza. Z dopiskiem: W tym miesiacu wsparlismy stowka klub sportowy. Jestemy z tego dumni i mamy nadzieje ze w przyszlym miesiacu bedzie 200".

Typowo polskie myślenie.

Po drugie. A ty skad jestes i po jakiemu myslisz? Za te 100 czy 300 dolarow google zrobilo cie psem ogrodnika w jakims europejskim czy globalnym wydaniu? Dosc tanio.

Na swojej stronie dopisz: "Drogi internauto bardzo cie prosze, jesli klikasz w reklamy googla to kupuj na tych stronach, a jesli nie daj Boze klikniesz i nic nie kupisz to wstydz sie i wiedz ze jestes Polakiem naciagaczem i zlodziejem. A ja przez ciebie mam wyrzuty sumienia. Cierpie. Razem z klientami."

[mchrapka]

Ale ja bym wyszedł od tego, że:

1. to jest namawianie do klikania samego w sobie,

2. nikt nie pytał reklamodawcy czy sobie życzy, aby z jego pieniędzy powstała cegiełka dla klubu czy cokolwiek innego.

Wnioski z połączenia tych dwóch faktów są oczywiste.

Raz google przymknie oczy na takie coś i będzie to na każdej stronie (a jakie fajne by powody wymyślali ).

Tak więc pies czy nie pies ogrodnika - myślenie jest ZŁE.

No i jeszcze tak na marginesie pisze się pieniądzOM (tak w ramach mojego czepialstwa)