Namawianie do klikania :/

[tex]

1. to jest namawianie do klikania samego w sobie.

Zdanie tamto nie jest namawianiem do "klikania samego w sobie"

2. nikt nie pytał reklamodawcy czy sobie życzy, aby z jego pieniędzy powstała cegiełka dla klubu czy cokolwiek innego.

Jak ktos ma na swojej stronie linki reklamodawcy i ktos inny, kilkajac w nie, wejdzie na strone tego reklamodawcy, to wlasciciel strony, ktory wynajal mu powierzchnie reklamowa, ma miec za to zaplacone. I od tej chwili to sa jego pieniadze. Co on z nimi zrobi to juz jego sprawa. Reklamodawca, jesli chce, moze wywiesic sobie zdanie, jaki to on niby dobry dla klubu.

Raz google przymknie oczy na takie coś i będzie to na każdej stronie (a jakie fajne by powody wymyślali

Widac ze google slepnie, gdy wiecej unikow i kasy ( kasy przede wszystkim dla google) - vide - fotka.pl

No i jeszcze tak na marginesie pisze się pieniądzOM (tak w ramach mojego czepialstwa)

Na marginesie: pieniadza - to cytat.

[mchrapka]

Szczerze mówiąc nie wiem co miały na celu Twoje wypowiedzi.

Jest to namawianie do klikania, ponieważ sugeruje użytkownikom, że klikając mają jakąś inną korzyść niż poznanie strony reklamodawcy (tutaj pomoc klubowi, któremu kibicują).

Chyba nie rozumiesz istoty tych reklam. Reklamodawca płaci za to, żeby kierować na jego stronę ludzi zainteresowanych, a nie takich którzy klikają żeby wydawca miał kasę na jakieś własne cele. Jeżeli takie coś się zacznie reklamodawcy oleją adsense a wydawcy zaczną wyświetlać reklamy charytatywne.

Generalnie uważam, że tego typu teksty (jak na fotce i w omawianym przykładzie) tylko szkodzą adsense.

A zupełnie już nie rozumiem tego ostatniego zdania. Co to ma za znaczenie? W cytatach można robić błędy - zresztą tak tylko napisałem - zapomnijcie o tym

[Lis]

To jest informacja, dosc prosta, choc, jak widac, nie kazdy ja rozumie. Ci w ktorych reklamy sie klikalo powinni to sobie powiesic tam gdzie ich klienci najczesciej patrza. Z dopiskiem: W tym miesiacu wsparlismy stowka klub sportowy. Jestemy z tego dumni i mamy nadzieje ze w przyszlym miesiacu bedzie 200".

Skoro jest to TYLKO I WYŁĄCZNIE informacja, to czemu nie napiszesz "W tym miesiącu wsparliśmy klub sportowy kwotą 100 złotych."? Tak Ci bardzo zależy na tym, by ludzie wiedzieli, że to z pieniędzy zarobionych na reklamach? Pewnie, że tak... Bo wiesz doskonale, że jak ludzie to przeczytają to być może będą chętniej klikać. Jest to więc namawianie do klikania.

Typowo polskie myślenie.

Po drugie. A ty skad jestes i po jakiemu myslisz? Za te 100 czy 300 dolarow google zrobilo cie psem ogrodnika w jakims europejskim czy globalnym wydaniu? Dosc tanio.

Psem ogrodnika? Ja nie muszę nikogo nakłaniać do klikania bo wystarczająco zarabiam i bez tego. Przykre, że tego nie potrafisz zrozumieć.

Jeszcze bardziej smutne jest to, że nie potrafisz zarobić uczciwie i musisz uciekać się do mniej lub bardziej wątpliwych regulaminowo sposobów.

A skoro uważasz, że nie jest to namawianie do klikania, napisz taką informację jak Ci zaproponowałem. Dobrze jednak wszyscy wiemy, że tego nie zrobisz, bo nie chodzi o to, by pochwalić się chojnością tylko o to, by więcej zarobić.

[tex]

Przykro mi Lis ze ci smutno. Ja wlasnie wrocilem do domu po bardzo udanym dniu i humor mi dopisuje, a tu jeszcze caly wieczor przede mna. Mam nadzieje, ze ten twoj dolek nie przerodzi sie w jakas depresje. Pewnie mlody jestes, ciesz sie wiec zyciem. Wiele juz umiesz, np. czytac, choc jednak bez zrozumienia, ale to mozna poprawic. Ludzi nie osadzaj, jak ich nie znasz i nie rozumiesz tego co mowia albo pisza. Ale jak powiedzialem pewnie mlody jestes, a mlodosci wiele mozna wybaczyc, nawet to, co gdyby mialo skrzydla, pozwoliloby latac. Pozdrawiam.

Na marginesie: nie zyje z klikania w reklamy, nawet trudno mi sobie wyobrazic zycie z czegos takiego.

[Lis]

A czy Ciebie tu na tym forum ktoś poza Tobą rozumie? Jakoś wszyscy w tym temacie wypowiadają się podobnie jak ja. Może coś w tym jest? Może to Ty po prostu nie masz racji?

[Henryk]

Sprawa jest prosta - informacje ziomek chce umiescic po to by zasugerowac ludziom by klikali w reklame.

Ludzie niezainteresowani klikną, reklamodawca zaplaci. Zapłaci za sztuczny ruch czyli bedzie niezadowolony z reklamy. Na większą skale zrezygnuje z AdSense, lub ustali mniejsze stawki - bo kazdy chyba kto sie reklamuje sprawdza skutek - a skoro ruch bedzie generowany przez osoby niezainteresowane to skutku nie bedzie.

Odbije to sie na wszystkich. Wiec wszelkiego rodzaju kombinowanie z zachęcaniem jest działaniem na niekorzyśc reklamodawców i wydawców

[mchrapka]

I dokładnie to chciałem napisać - 100% zgoda.