Prośba

[SzlafRock]

Jeden z pracowników podesłał mi maila, jaki otrzymał na adres jednego z moich sklepów.

Niby nic dziwnego, dużo otrzymujemy dziwnych maili ale ten to mistrzostwo.

Piszę do Państwa, jako do firmy, której markę znam i jest ona znana i lubiana przez społeczeństwo, w tym także przeze mnie. Zachwyca mnie ona swoją działalnością jak również, jakością produkcji. Sam chciałbym w przyszłości pracować w tak renomowanej firmie jak i miłej atmosferze. W gronie ludzi zaufanych, dbałych i dążących śmiało do celu.

Jeśli chodzi o mnie to mam 24 lata. Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Zarządzania i Prawa na kierunku Zarządzanie o specjalności „Marketing w Zarządzaniu”. Oprócz studiów posiadam swoje ciekawe zainteresowanie, które jest bardzo związane z moją specjalizacją na Uczelni.

Jestem człowiekiem, którego hobby jest kolekcjonowanie smyczy na klucze, breloków, długopisów, pinów i innych gadżetów firm, które mają dobry wizerunek, są miło postrzegane przez ludzi i są renomowanymi przedsiębiorstwami. Lubię, kiedy znajomi lub obcy zauważają u mnie gadżet tak znanej i lubianej firmy i pytają: „Skąd to masz?”. Wtedy odpowiadam, że jestem fanem tej firmy i jestem z Nią ściśle powiązany wewnętrznie, dlatego dana firma obdarza mnie gadżetem, który mnie bardzo cieszy a przy okazji poszerza reklamę firmy.

Dlaczego Państwa firma mnie zainteresowała?

Ponieważ jest to przedsiębiorstwo, które cieszy się powodzeniem i jest znane wśród ludzi. „Marketing szeptany” dużo mówi i podpowiada, że Państwa firma jest rzetelna, dążąca do najwyższej jakości produkcji i usług. Duży procent społeczeństwa zna Państwa markę i są w stanie ją polecić innym. Ja również jestem tego zdania. Dlatego chciałbym móc mieć czym promować to co najlepsze, moją firmę, mojego „sponsora” tak jakby…otrzymanie gadżetów to tak jakby jednorazowy sponsoring.

Najbardziej polubiłem zbieranie różnych smyczy na klucze, sprawia mi to wiele radości.

Czy byłaby możliwość otrzymania darmowej smyczy lub innego gadżetu od Państwa może jakiś brelok, notes, długopis, naklejkę?

Jeśli tak, byłbym bardzo wdzięczny, jeśliby Państwo pomogli mi w powiększeniu mojej kolekcji.

Już niejednokrotnie dostałem maila od różnych firm, które dziękowały mi za moje hobby jak również za to, że będę je wspierał reklamując w środowisku, będąc ich ambasadorem, ponieważ jest to dla nich ważne i wiedzą, że daje to owoce prędzej czy później. Owe przedsiębiorstwa obdarzają mnie, choć najmniejszym gadżetem, ale jest to zawsze miły gest z Ich strony, który zawsze pozostaje w pamięci. Często w paczce jest długopis, smycz, przypinka, brelok, ale niektórzy potrafią mnie zachwycić i zadowolić większymi gadżetami kubkiem, koszulką, zapalniczką nieraz są po kilka sztuk, co sprawia, że rozdaję je moim znajomym i współtworzymy reklamę na większą skalę.

Materiały firmowe, promocyjne od Państwa sprawią mi radość, a przy okazji będą doskonałym sposobem na promowanie Państwa marki.

Nie proszę o wiele, proszę o wsparcie mnie, choć jedną smyczą na klucze, jeśli Państwo posiadacie promocyjne, jeśli nie, to choć inny drobiazg od Państwa firmy. Tak trudno spotkać się w dzisiejszych czasach z dobrymi ludźmi, którzy dają od siebie być może coś mało znaczącego, a dla innych to wiele radości. Może od Państwa otrzymam choć brelok lub smycz, które będą uwieńczeniem tej myśli, że warto było kończyć właśnie ten kierunek studiów i reklama poprzez choćby jednorazowy gadżet jest najlepszą formą marketingu.

Te produkty promocyjne na pewno nie pójdą na marne ani nie zostaną stracone, będą godnie i często reklamowały Państwa markę w moim środowisku.

Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej małej prośby.

Oczywiście podany został także adres do wysyłki.

[ear]

Klasyk. Pamiętam, jak 5 lat temu mój były szef jarał się takim tekstem... Ech, wspomnienia... Teraz oczywiście ma certyfikat Rzetelnej firmy albo cuś takiego i dyplom stoi na szafce tuż za biurkiem...

[Tzarin]

"ctrl+c, ctrl+v" i lecą kolejne maile do "przedsiębiorstw, które cieszą się powodzeniem i są znane wśród ludzi"...

[SzlafRock]

Klasyk.

Taka forma to nie klasyk. Musiał się trochę napracować, przynajmniej na początku.

Klasyk to dwa trzy zdania bez polotu.

[RafalafaR]

Takie meile zawsze mi przypominają czasy sprzed 30 lat kiedy to przepisywało się jakiś krążący tekst po niemiecku lub angielsku i wysyłało do różnych firm na zachodzie ze złudną nadzieją na otrzymanie jakiejś ulotki, folderu czy naklejki:) A jaki handel adresami tych firm kwitnął

[SzlafRock]

Ja wysyłałem do firm motoryzacyjnych. Przysyłali foldery i plakaty aut.

[msurma]

ctrl+c, ctrl+v

raczej poczta seryjna

[blake]

Ja wysyłałem do firm motoryzacyjnych. Przysyłali foldery i plakaty aut.

Robiłem to samo, z Mitsubishi miałem wszystkie kasety video z brykami Scania przysyłała fajne gadżety (naklejki, breloczki). Był szał na to

Ale widzę, że dalej młodzi sobie radzą i maja dużo prostszą sprawę, bo wtedy trzeba było za znaczki płacić

[wojtecki1]

Takie meile zawsze mi przypominają czasy sprzed 30 lat kiedy to przepisywało się jakiś krążący tekst po niemiecku lub angielsku i wysyłało do różnych firm na zachodzie ze złudną nadzieją na otrzymanie jakiejś ulotki, folderu czy naklejki:) A jaki handel adresami tych firm kwitnął

Ja dostałem prospekt Forda Capri Ale była radocha

[Mar_Dal]

Ten mail już od dłuższego czasu chodzi po ludziach, dokładnie taka samą treść dostałem kilka miesięcy temu.