Jak wkurzyć barmankę

[hetman]

Do barmanki, szczególnie kiedy jest po studiach z filologii obcej, można też powiedzieć:

Tłumaczenia są jak kobiety - albo wierne, albo piękne.

Zapraszam do poczytania innych cytatów :-) dotyczących tłumaczeń

Można podejść i jej wytłumaczyć , że jest piękna, ale wówczas ją niechcący możemy obrazić przy okazji, że daje ...hmm, jakby to wyrazić... ciała?! W każdym razie albo ją zaintrygujemy, albo w łeb dostaniemy...

Ot, podrywanie niesie w sobie element ryzyka, wkalkulowany w cenę.

pozdrawiam wszystkich forumowiczów

[dargre`]

Nie zrozumieliście bo nie jesteście barmankami. To pewnie do nich kierowany jest ten "żart'. Drugi i trzeci dowcip bardzo fajny.

Otóż mój drogi, ja mam za sobą okres bycia barmanem. Tudzież moja małżonka (barmanka z nnajwyższymi kwalifikacjami i papierami). Oboje też przez lata szefowaliśmy właściwemu przybytkowi w niebyle jakim miejscu i lokalu, a przez nasze ręce przewinęły się tuziny barmanek i barmanów.

I powiadam ci, że filmik i żarty w nim zawarte są żenujące (delikatnie mówiąc)

Po prostu ci ludzie nigdy za prawdziwym barem nie stali, co najwyżej w McDonaldzie i to raczej w McDrive, co trudno zaliczyć do zawodu barmana.

Moja barmanka zeżarła by ich w sekundę, kończąc z właściwą dla siebie puentą: "kocyk, łopata i hajda ze dwora", albo "Dłużej kopiej, dłużej żyjesz", "w piórniku odpoczniesz".

I żeby nie było, goście w naszym przybytku to całe spektrum - od pijaczków do premiera i ministrów, od bandziorów (Dziad, Nikoś) do celebrytów wszelkiej maści, którzy tłumnie pojawiają się w naszym mieście Sopot. Od szkockich robotników portowych do generałów NATO, od francuskich lotników do aktorów z czołowych londyńskich teatrów.

[vi.]

To chyba jest śmieszne tylko dla tego kolesia i laski, siedzą sobie razem w sobotni wieczór, oglądają to na yt i śmieją się do rozpuchu - tak to widze Beznadzieja.

[Osiek]

Nie oszukujmy się, nie jesteście targetem tego gościa, a i mimo tak "żenującego" poziomu jest jedną z popularniejszych osób na polskim YT

[Herkules]

No ale jest znany z gier komputerowych a raczej ze specyficznego partnera który pobił go popularnością a potem już niestety kolejne pomysły tak jak ten to totalny niewypał

Ja dziś widziałem dobry film, wkurzony facet na swoją laskę

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=EWkck-Rwn6w

[kokodżambo]

Zlitujcie się ! wiecie co to jest satyra ?

To jest właśnie satyra - pewnie i na osoby z tego forum, czyli na osoby, które po dwóch browarach nabierają odwagi i się zaczyna .... ""Eeeee lala,podaj browara""

Macie okazję zobacz\yć klasyczne zachowanie buraka,który mysli,ze jest inteligentem lub macho - życie . Osoby występujace w tej scence należy traktować jako statystów .

[dargre`]

Zlitujcie się ! wiecie co to jest satyra ?

To jest właśnie satyra

A jakże wiemy, co to satyra. Między innymi: "Prezentuje świat poprzez komiczne wyolbrzymienie, ale nie proponuje żadnych rozwiązań pozytywnych."

Tyle że w tym filmiku o barmance jest zero komiki, co zresztą słusznie zauważyli przedmówcy (dla przypomnienia - komika to coś co śmieszy, czasem nawet w bulwersujący sposó.

[seo-ninja]

Dobry żart to nic złego, natomiast za kiepski żart można w mordkę dostać w ogóle to zawsze współczułem ludziom, którzy pracują za barem

[mmr88]

Czasem jestem w pubie u znajomej, która pracuje tam i tak żenujących słabych żartów nie słyszałem nigdy. Każdy kupuje piwo/drinka/wódke i wraca do stolika, do znajomych, czasem ktoś zażartuje, ale bardzo sporadycznie.

[seo-ninja]

Bo to poziom gimbazy, której do dobrych lokali się nie wpuszcza.

[Herkules]

Bo to poziom gimbazy, której do dobrych lokali się nie wpuszcza.

Kiedyś dorabiałem na "bramce" i było coś w stylu :

Ale przecież ja jestem pełnoletni więc w czym problem?

Nie masz 21 lat (takich lokali powinno być coraz więcej

Zresztą ludzie tego pokroju, dostali by w pysk od takiej barmanki ewentualnie "ktoś" by ich wyprowadził, to nie jest poziom żartu akceptowany nawet w podrzędnych spelunach

[seo-ninja]

hmm ja generalnie dużo chodziłem po barach, spelunkach i mordowniach nigdy się nie spotkałem, żeby nawet nawalony klient, w taki sposób próbował wyrazić swoje opinie

[kokodżambo]

Trzeba was wszystkich poddać reedukacji - niestety.

Jeden pracował jako barman, drugi ma koleżankę barmanke,a jeszcze jeden nigdy czegoś takiego nie widział. Ludzie o czym wy dyskutujecie ? Wy macie racje ten filmik nie jest śmieszny,ale śmieszna jest wasza dyskusja .

Co to ma do rzeczy ?Ponawiam pytanie czy wy rozumiecie co to jest sarkazm, satyra ?

Dla was ten gościu i dziewczyna, którzy robią te filmiki to banda przygłupów, a dla was oczywiście prawdziwym papieżem był Piotr Adamczyk, bo w końcu on jest w filmie

kiedyś Żmijewski opowidział taką historię :

Stał sobie na przystanku i podszedł do niego jakiś facet i się pyta:

"dzień dobry panie Burski. niech mi Pan powie, czy są jeszcze wolne miejsca w szpitalu Leśna góra"

żmijewsku mu odpowiada,ze takiego szpitala nie ma, a on nie jest Burski tylko Żmijewski.

Na to ten gościu mówi " Dobra , dobra panie Burski, i tak znajde ten szpital"

Przyznać się, który z was ?!

[Herkules]

I jak zawsze w tematach\

Pan kokodżambo wie

co to jest : " co to jest sarkazm, satyra ?"

a 99% osób mających zdanie, że to idiotyzm się myli

Dla was ten gościu i dziewczyna, którzy robią te filmiki to banda przygłupów

Nikt ich nie ocenił, ale taki poziom zaprezentowali no i jak bym nie wiedział, że wspomnisz na koniec coś o wierze religii, tym razem o papieżu.. ( gdy ktoś mi zwraca uwagę, że coś nie jest śmieszne a debilne, to znaczy że swoim zachowaniem robię z siebie debila, a nie sprawiam uśmiech na twarzach bliskich mi osób np "debilny żart")

nie wiem kto to doktor Burski a Żmijewski to aktor, by używać słowo doktor trzeba posiadać wykształcenie i kwalifikację a nie odgrywać rolę

Dziękuje oczywiście ja dalej jestem wśród 99% mających zdanie, że tak niskiego poziomu nie powinno pokazywać się w internecie (skoro jego grupa docelowa to gracze komputerowi, i tym się specjalizuje, to niech nie robi z siebie idioty w sytuacjach hipotetycznych o których nie ma zielonego pojęcia, siedzi tylko w domu, dzieciak mu się drze, a żona coś tam nawija raz na miesiąc na jego kanale, niech się tym zajmie a nie satyrą, bo zupełnie mu to nie wyszło, zresztą grupa docelowa gimbusy, a nawija o wizycie w barze i rozmowie z barmanką? Zlituj się chłopie)

kiedyś Żmijewski opowidział taką historię :

a co mnie jego historia i jego marketing, i jego życie tutaj, rozmowa była o powyższym zachowaniu ja też mogę powiedzieć, że kiedyś szedłem a jedna dziewczyna mówiła do koleżanki:

-"Ty patrz to Brad Pitt " ale się do tego w prasie czy tv nie przyznałem nie będę mu robił konkurencji

Poczytaj jak Horacy tworzył satyrę w starożytności i na czym ona miała polegać, potem wrócimy do dyskusji

Miłego dnia

[twister5]

Tylko Tarantino potrafi sprzedać dobrze kawał o barmanie

True