Update pingwina 16-17 stycznia 2013

[harry128]

dzieki za odpowiedz, raczej są to proste blogowe rzeczy - nic sie nie pojawilo z linkow,

moze duplicat, jeśli by był - wymieniać treść po kawałku - dokładać nowej i tyle ?

zacząłem dywersyfikować linki (czego nie robilem), coś pokatalogować ale od tygodnia pozycja

po tym jak poleciała w 18.01 o 10-12 oczek to stoi w miejscu,

i teraz czy czekac czy cos z contentem probowac na stronie dłubać ....

[Castor-fiber]

ciesz się, że chociaż stoją w miejscu, póki co...

[rdw]

Nie wiem czy zrozumieliśmy się w kwestii duplikatów. Ja miałem na myśli duplikaty tekstów z precli- z tym wiele nie zrobisz, trzeba będzie uzbierać więcej linków. A jeśli ktoś Ci zwędził treść z serwisu, wtedy bym ją przeredagował.

Prawdę mówiąc, nad zapleczem nigdy nie masz pełnej kontroli (choć teoretycznie możesz działać tylko na swoich preclach i katalogach, w co wątpię). Jeżeli problem tkwi w zapleczu, możesz

a) usunąć część złych linków

rozbudować zaplecze

c) jeśli korzystałeś z tych samych tekstów kilka razy- przestań, bo wtedy zbyt łatwo znaleźć całe Twoje zaplecze.

Postaw na unikalny content i solidne linki z unikalnych tekstów. Jeśli strona nie spadnie dalej, znaczy że działasz dobrze. Moc i tak nie wróci w całości, a na pewno nie wróci natychmiast, ale najgorsze co możesz zrobić to od razu dodać hurtowo kiepskie linki.

[harry128]

błogosławione odpowiedzi w ciężkich czasach.

właśnie dumam jak ruszyć do przodu - jeżeli działam dobrze, ale żeby też z działaniem nie przegiąć,

szkoda mi z jednej strony kolejnego tygodnia w zawieszeniu (ktoś pisał że z 2tyg to moze trwać ???)

z kolei jak piszesz - rozbuduje zaplecze,

c) aktualnie redaguje juz nowiutkie teksty które juz dodawane są od tyg. -> ale moze tydzien to za mało na efekty ?

e) z 2 lata było ok, zadnych spadków, nic, na dobre pozycje, więc moze faktycznie zgubił tutaj content na zapleczu, czy w opisach do precli... ???

f) czy może mieć znaczenie nie aktualizowania strony główej - pozycjonowanej od roku (treść ?) ?

g) po przeredagowaniu i wrzuceniu nowych tekstów na zaplecze -> ile +- odczekać aby sprawdzić czy to to ??

dzieki

[rdw]

Wszystko, o czym piszesz, jest kwestią wyczucia. Ja nie lubię stagnacji i po roku na pewno napisałbym nowy tekst na stronę- nawet, jeśli profil mojej działalności się w ogóle nie zmienił, zawsze są jakieś osiągnięcia, informacje, które można dodać, poprawić albo po porstu lepiej ująć w słowa. Z drugiej strony- wątpię, żeby brak zmian na stronie sam w sobie mógł zaszkodzić, o ile treść jest dobrej jakości (mam na myśli napisaną po polsku, dość długą, bez jakiś wtrętów typu "cośtam warszawa", które są obrzydliwe).

Z tego co wiem- niech mnie poprawi ktoś, kto ma lepsze informacje, jeśli źle piszę- częstotliwość odwiedzin googlebota może być uzależniona od częstotliwości zmian contentu- jeśli tak to nawet po zmianie poczekasz pewnie parę tygodni.

Jeśli miałeś duże zaplecze, niezbyt prawdopodobne, żeby spora jego część straciła moc (choć to zależy od metod, których użyłeś przy budowie). Zróżnicuj nie tylko strony, na które wrzucasz teksty, ale też anchory.

Tydzień na efekty to chyba dosyć- precle są indeksowane często, ale zadziałają tylko pod warunkiem, że nie są zbanowane. Cóż, ja jestem copywriterem i stoję na stanowisku, że podstawą jest dobry tekst w dobrym miejscu.

[Castor-fiber]

@rdw bajki wypisujesz:

- googlebota może być uzależniona od częstotliwości zmian contentu - chyba żartujesz, nie od zmian contentu ale od linków prowadzących do strony,

- podstawą jest dobry tekst w dobrym miejscu - tak? to zobacz sobie wyniki i "jakość contentu" na stronach, który jest w TOP-ach i nie rozśmieszaj mnie z gloryfikowaniem contentu, bo teksty w stylu: "sklep być firanki zielony oraz dojazd prowadzący duża sprzedaż..." spokojnie jest brany przez Google.

"jestem copywriterem" to widać, dlatego będziesz wypisywać te bajki bo to Twój chleb powszedni..

po roku na pewno napisałbym nowy tekst na stronę (...) albo po porstu lepiej ująć w słowa. - i najlepiej ten nowy tekst zamówić u Ciebie

[harry128]

stara się chłopak, choć troche pod siebie

co niektórzy dawno odkryli o co chodzi w update i robią już swoje, reszta bawi się na forum, am I right ?

dalej dumam jak ruszyć z zastoju, minął weekend i ######. bez większych powrotów, co wyskoczyło na top10 nowego tam zostało.

[punisher]

Nawet Google nie wie do końca o co chodzi

[harry128]

chyba tym pisklakiem, zaostrzyli spamowalnie, ludziom lecą strony i po przebadaniu kilku takich przypadków można by tak stwierdzić.

a dlaczego np. strona XXX jest na pierwszej stronie, oraz na drugiej - główna domena , przynajmniej raz dziennie, i czemu strona YYY idzie o +8 oczek w góre aby na wieczór spać o -10 -> to juz magic seło.

[rdw]

@rdw bajki wypisujesz:

- googlebota może być uzależniona od częstotliwości zmian contentu - chyba żartujesz, nie od zmian contentu ale od linków prowadzących do strony,

- podstawą jest dobry tekst w dobrym miejscu - tak? to zobacz sobie wyniki i "jakość contentu" na stronach, który jest w TOP-ach i nie rozśmieszaj mnie z gloryfikowaniem contentu, bo teksty w stylu: "sklep być firanki zielony oraz dojazd prowadzący duża sprzedaż..." spokojnie jest brany przez Google.

"jestem copywriterem" to widać, dlatego będziesz wypisywać te bajki bo to Twój chleb powszedni..

po roku na pewno napisałbym nowy tekst na stronę (...) albo po porstu lepiej ująć w słowa. - i najlepiej ten nowy tekst zamówić u Ciebie

Bajki-nie bajki: po coś deklarujesz np. w mapie częstość zmian, więc nie tylko od linków, ale również od tego, co dzieje się na stronie.

Powiedziałem, że ja stawiam na content, a nie, że Ty masz tak robić. Wiem, że G bierze wiele, ale nie wszystko i zauważ, że strony z takim bajzlem nie radzą sobie tak dobrze jak jeszcze niedawno.

Napisałem, że zmieniłbym tekst na swojej stronie- bo bym zmienił. Ani słowem nie wspomniałem, że napisałbym to przedmówcy (bo ani mi w głowie taka myśl postała)

Wiesz, to nie tak, że mnie content od czegokolwiek zbawia, bo tak samo jak wszyscy muszę linkować. Stawiam zresztą na content także dlatego, że nie G ustala moje dochody, tylko ludzie, którzy raczej bełkotu nie czytują, choćby był i na pierwszej pozycji.

[tobeadv]

a ja choć nie mam większego pojęcia o seo, z tego co widzę, do góry poleciały wszystkie strony, które korzystają z systemów wymiany linków - przynajmniej na frazy w mojej branży. Marna nadzieja ale może to celowe i google robi w ten sposób porządek, po czym wyniki wrócą do normy...

zatrudniona dla mnie firma od pozycjonowania zakończyła zmianę algorytmu po raz kolejny ostrymi spadkami z 1 pozycji na 5-20. Drugi portal wyleciał w ogóle z wyników wyszukiwania (ponoć mało treści na stronie).

[jamesisko]

Eh, ten update może pozostać WSZYSTKO do góry i to o oczek kilkanaście, kilkadziesiąt. To co zakopałem dawno... wróciło w sam top

[positive]

sprawdźcie sobie ilość linków ceneo i nokaut, które znowu wbijają na pierwsze strony, żenada

[Analityk Internetowy]

Moim zdaniem, pod wieloma względami algorytmy się uwsteczniły...

[Castor-fiber]

A moim zdaniem ruchy Google w 2012 miały jeszcze jakiś sens - walka ze spamem, SWL-ami i wszelkiego rodzaju automatami. Zaś teraz to Google zaatakowało stare, solidne witryny zgodne ze wskazówkami dla webmasterów co jest skurw...