Update pingwina 16-17 stycznia 2013

[punisher]

Za większość styczniowych spadków odpowiadają 3 czynniki:

Mam wrażenie, że jest właśnie odwrotnie.

[bey]

@blake

Analizy - wspólne czynniki stron, które trzymają pozycję, które spadły, którym kilka fraz spadło itp.

Haczykiem jest słowo "większość", bo są strony-wyjątki, które do teorii nie pasują. Zostało mi ~8% stron za których spadek pozycji odpowiada nadal nieznany czynnik X.

Za większość styczniowych spadków odpowiadają 3 czynniki:

Mam wrażenie, że jest właśnie odwrotnie.

Czyli uważasz, że przyczyną styczniowych zmian są:

1. Dobry profil linkowanie linkowania - niewielkie nasycenie anchorów słowami kluczowymi i zbyt wolne tempo przyrostu linków
   
2. Zbyt dużo treści powiązanej z pozycjonowaną frazą na podstronie
   
3. Duża moc własna pozycjonowanej domeny
   

[blake]

którym kilka fraz spadło itp.

Jak wielka była próba do tych analiz? 100 stron, 1000 czy więcej?

[bey]

którym kilka fraz spadło itp.

Jak wielka była próba do tych analiz? 100 stron, 1000 czy więcej?

182 strony analizowane.

[blake]

Zły profil linkowania - głównie nasycenie anchorów słowami kluczowymi i zbyt szybkie tempo przyrostu linków

Tylko z tym mogę się zgodzić w jakimś tam stopniu, bo są 2 kluczowe czynniki w których możemy się różnić - dla mnie profil linków prawdopodobnie oznacza co innego niż dla Ciebie i drugi to tempo przyrostu linków - domyślam się, że nie masz teorii na "tempo" cokolwiek ono oznacza.

[K-ny]

Za większość styczniowych spadków odpowiadają 3 czynniki:

1. Zły profil linkowania - głównie nasycenie anchorów słowami kluczowymi i zbyt szybkie tempo przyrostu linków
   
2. Zbyt mało treści powiązanej z pozycjonowaną frazą na podstronie
   
3. Niewielka moc własna pozycjonowanej domeny
   

Odnośnie tego, że obecnie działającą skutecznie metodą są SWL-e to zalecam rozwagę, w tej chwili metoda faktycznie skuteczna ale ze chwilę może się okazać, że google je porządnie ukróci.

U mnie 100% to pasuje

[harry128]

pkt.2 - za dużo fraz kluczowych na stronie,

pkt.4 - naturalna optymalizacja strony możliwe przeoptymalizowanie.

[rdw]

Ciekawym kiedy "tempo" jest za duże. Uważacie, że czas, w jakim dodaję linki nie będzie w żaden sposób wiązał się z ich jakością? Że nie ma znaczenia czy wrzucę 100 linków z dobrych stron czy tyle samo z najgorszego indeksowanego dziadostwa? Dla mnie to naciągane.

[bardyt]

Taa... coś takiego jak "tempo" to sobie można wsadzić daleko ... bo generalnie nawet jakbym dodawał 1 link dziennie, to kto mi zagwarantuje, że Google nie zaindeksuje wszystkich 100 naraz? A potem zaś przez parę dni nic, potem zaś jakieś linki? Tego nie da się kontrolować i dla mnie ten "czynnik" jest śmieszny. Tym bardziej, że przecież są strony, gdzie faktycznie linki czasami robią się nie przez właścicieli, tylko przez internautów, tutaj też nad tym brak kontroli.

A druga kwestia, to jaką moc przekażą linki i po jakim czasie (indeksacja nie wiąże się z tym, że po setnej sekundzie przekazana zostaje moc - to tylko indeksacja, to sobie musi tam poleżeć w indeksie...) tego też nikt nie wie...

EDIT:

Analizowałem po paru dniach, odkąd te wahania ustały, parę stron ludzi, którzy pisali do mnie, że strony im spadły nagle bla bla bla, patrząc po backlinkach które mieli, no cóż, niektóre w ogóle nie zaindeksowane, czasami w ogóle strony się nie wczytywały, czasami to już linków na tych stronach, skąd backlinki kiedyś były, nie było (sprawdzane przez SEOMOZ - ale jakiś to obraz przedstawia, że też trzeba dbać oto, gdzie się dodaje...)

[szfab]

50 tys. linków na dobę to mało czy dużo?

[bey]

Taa... coś takiego jak "tempo" to sobie można wsadzić daleko ... bo generalnie nawet jakbym dodawał 1 link dziennie, to kto mi zagwarantuje, że Google nie zaindeksuje wszystkich 100 naraz? A potem zaś przez parę dni nic, potem zaś jakieś linki? Tego nie da się kontrolować i dla mnie ten "czynnik" jest śmieszny. Tym bardziej, że przecież są strony, gdzie faktycznie linki czasami robią się nie przez właścicieli, tylko przez internautów, tutaj też nad tym brak kontroli.

A druga kwestia, to jaką moc przekażą linki i po jakim czasie (indeksacja nie wiąże się z przekazaniem po setnej sekundzie przekazania mocy - to tylko indeksacja, to sobie musi tam poleżeć w indeksie...) tego też nikt nie wie...

Nikt nie zagwarantuje, że nie zaindeksuje wszystkich linków w jeden dzień. Chodzi o zmniejszanie takiego ryzyka. Tylko, że nawet nie o to mi chodziło kiedy pisałem o tempie przyrostu linków. Bardziej o kwestię zachowania równowagi - linkowanie cały czas, a nie tylko do momentu aż strona złapie top i dbanie o to żeby linki były stałe, a nie przypadki że nagle jest zdejmowanych 1000 z nich.

50 tys. linków na dobę to mało czy dużo?

Zależy z jakiego źródła.

Ciekawym kiedy "tempo" jest za duże. Uważacie, że czas, w jakim dodaję linki nie będzie w żaden sposób wiązał się z ich jakością? Że nie ma znaczenia czy wrzucę 100 linków z dobrych stron czy tyle samo z najgorszego indeksowanego dziadostwa? Dla mnie to naciągane.

Oczywiście, że ma to znaczenie. Profil linkowania, linkowanie indeksowanym dziadostwem nie jest najlepszym pomysłem, już lepiej dopalić nim porządne linki do strony.

pkt.2 - za dużo fraz kluczowych na stronie,

pkt.4 - naturalna optymalizacja strony możliwe przeoptymalizowanie.

Fakt, przeoptymalizowanie może być jednym z kolejnych czynników.

[bardyt]

Te 50 tys. linków - i tutaj kwestia dyskusji, co rozumiesz przez 50 tys linków?

Tzn. jakich linków? Bo jak wrzucę linki w stopkę , lub jakieś menu dynamiczne budowane na wszystkich podstronach to generalnie te 50 tys. to też nie to samo co 50 tys, gdzie każdy występuje w tylko raz na wszystkich 50 tys. stron...

[szfab]

Chodzi o to, że jeden powie, że 50 tys. mu zafiltrowało strone, a drugi ze po 50 tys. ma topy.

To jakie linki są dobre a jakie złe, to juz każdy sam pewnie wie po pingiwnach pandach i innych stworach.

Sa rozne punkty widzenia. Jeden zajrzy w BL domeny i powie, ze nie ma filtra bo ma duzo obrazkow do stron, a drugi powie, ze ma duzo mniej linkow niz "ja sam" dlatego mam filtr. Inny z kolei powie, ze trzeba jednak bardziej dywersyfikowac profil, a inny powie, ze za duzo jednego anchora w tresci czy BL.

Dopoki kazdy sam nie zrobi testow na 20-40 domenach, to sie nie dowie co jest dobre a co zle.

[tomierc]

Teraz dzisiaj dobre to często jutro już złe. Dobrze mieć z 5 domen testowych i karzą inaczej obrabiać aby wyciągać z niej testy i co kilka z 3 miesiące zmieniać systemy aby patrzyć na wyniki. Choć im wiwecej domen tym lepiej

[harry128]

swoją drogą

gdzie napisać do google że już kupiłem laptopa bo mi ciągle dają reklamy z media, euro etc dot. laptopów, a wolałbym już np. c#cki ?

chyba że szukać intensywnie na te frazy to zmienią ?