Update pingwina 16-17 stycznia 2013

[Dark]

Remarketing działa od 2010r, także to żadna nowość. Od niedawna (pół roku) śledzenie jest dostępne również z poziomu kodów Analytics. Wcześniej tylko adwords.

Natomiast cały GDN działa (oprócz innych możliwości targetowania) w oparciu o dopasowania zainteresowań (śledzenie, co dane cookie odwiedziło, jakie rodzaje stron).

[Robbieriviera]

OK, możliwe, nie korzystam ani Adwords, ani z Adsense

[kokodżambo]

Zwał jak zwał, ja widzę wzmiankę o tym os około pół roku, czyli nie jest dłuższy czas, a najnowsze info jest 29.01.2013

https://support.googl...r/2453998?hl=pl

cały czas to szpiegowanie rozwijaja, niedługo będą mi srajtasme na kiblu dobierać

Jak czytam wypowiedzi podobne do twoich, to mam wrażenie, że to co robi Google dla was jest czymś w rodzaju "gwałtu wirtualnego" lub przynajmniej napastowania .

Ja osobiście nie mam takich problemów, bo jak na mój gust Google dało fajne narzędzie do emitowania najlepiej płatnych reklam, i ja z tego korzystam, tyle ile tylko można.

Ja zarabiam na Google - Google zarabia na mnie = symbioza

[madox91]

Opisz przede wszystkim jak linkowałeś w ostatnim okresie - przed updatem i po updacie.

ja już to wcześniej napisałem gdzieś ....

ale mogę powtórzyć....

Jednak nie sugerowałbym się filtrem, bo z doświadczenia wiem, gdy wysyłałem wiadomość do google pisali, że oni tam nic nie robili, a sytuacja wyglądała bardzo podobnie

Być może nagły przyrost linków, bo gdy w tym samym czasie, gdy zaczął się ten update, jeszcze nie wiedząc, że on jest niebezpieczny dla pozycjonowania ( teraz już mam nauczkę ) zacząłem korzystać z dodawarki do precli i kupiłem multikod do 100 katalogów.

Z tym, że nie dodawałem dużo 5 katalogów dziennie i 7 precli. Wcześniej natomiast jeszcze zanim to wszystko się zaczęło, ten cały update pisałem artykuły, może 3 dziennie. Artykuły dodawałem do stron o wysokim PR.

[dave84]

Na pewno nie ucierpiałeś za przyrost linków, to Ci gwarantuję.

[madox91]

Na pewno nie ucierpiałeś za przyrost linków, to Ci gwarantuję.

Na pewno wiesz za co, ale nie powiesz, to też Ci gwarantuję ... i szczególnie mnie to jakoś nie obchodzi, natomiast wracam do mojego pytania :

Piszę na temat tego update, jako, że taki temat jest właśnie tutaj, a nie będę zakładał nowego.

Interesuje się pozycjonowaniem od niedawna i sprawa update jest mi mało znana.

Moja strona w tych dniach spadła i podejrzewam własnie ten update.

Spadek był o nie kilka pozycji ale o kilkadziesiąt nawet.

Dzisiaj wydawać by sie mogło, że te frazy powracają, bynajmniej część z nich.

Wobec tego chciałbym zapytać:

1) czy linkować już teraz, czy poczekać jeszcze trochę?

2) jesli linkować to jak, bardziej delikatnie, tzn ile linków dziennie?

[Jolo]

ok, ja dodam coś od siebie - strona ponownie spadła z 52 na 82 pozycję a jeszcze dzisiaj była nawet poza top 100 wtf? Biorę do siebie sugestie, które tutaj zamieszczacie ale jakby efekt był odwrotny. Czy u Was również ?

[dave84]

Madox91 powiem - za te linki, ale nie za ilość czy przyrost, widzę że pomoc Cię nie interesuje, więc powodzenia w podnoszeniu pozycji nowymi równie świetnymi linkami w ilościach max 5 dziennie

[punisher]

Które sugestie uznałeś za przydatne?

[blake]

Na pewno wiesz za co, ale nie powiesz, to też Ci gwarantuję ...

A ja wiem i Ci odpowiem. Spada dlatego, że jest nielinkowana. Dodanie do 100 katalogów.... 5 dziennie, hmm - zastanów się trochę.

[Jolo]

blake to co sugerujesz?

1) Katalogowanie,

2) preclowanie

3) swl

4)blasty

??

strona podniesie się?

[MisiuPysiu]

blake to co sugerujesz?

1) Katalogowanie,

2) preclowanie

3) swl

4)blasty

??

strona podniesie się?

Hmm aktualnie to Ci nikt tego na 100 % nie powie

Akurat znam gościa z Twojej stopki:) To mój kolega i zarazem bezpośrednia konkurencja.

Mam 2 stronki - jedna linkowana poleciała, 2 nie linkowana wogóle od 2 lat idzie do góry

Pozdrawiam

[G.Prawda]

Na pewno nie ucierpiałeś za przyrost linków, to Ci gwarantuję.

Na pewno wiesz za co, ale nie powiesz, to też Ci gwarantuję ... i szczególnie mnie to jakoś nie obchodzi

@madox91 ale on ma rację raczej...aczkolwiek te nowe linki mogły mieć również wpływ, jednak raczej przyczyn bym upatrywał w starych linkach, bez względu na ich źródło, a zw. na zawarte w nich słowa kluczowe. Jak dla mnie robot idzie po starych linkach i analizuje słowa kluczowe (powtarzalność = wylot), świadczy o tym fakt, że wylatują strony, które nie są w ogóle linkowane/pozycjonowane od lat. Działanie to jest strasznie "zasobożerne", więc zapuszczają go partiami na różne części wyników, gdzie w tym czasie Google zauważalnie "zwalnia" jeśli chodzi np. o indeksowanie/przeindeksowywanie stron. Do tego dochodzą różne wersje tego algo. Stąd też nie wszystko dzieje się tak samo i odbywa się w różnych okresach. Mało tego robot odmienia słowa kluczowe i porównuje synonimy, więc nawet jak masz różne słowa kluczowe w linkach, ale ogólnie są synonimami to może uznać je za to samo i przy dużej powtarzalności wywalić (może..., nie musi).

Linki naturalne mogą być równie szkodliwe jak nienaturalne - częstą tendencją u ludzi jest np. zamieszcznie linków do ulubionych stron w blogrollach/polecane/linki - czyli "sidewidy" - jeżeli strona jest o wąskiej tematyce i bardzo konkretną rzecz opisuje to prawdopodobieństwo, że ktoś w linku z Blogrolla/Sidebara/Menu da słowo kluczowe, jego synonim lub zbliżoną wersje jest wbrew pozorom całkiem spore, jak to będzie wyglądać dla robota, nie trzeba się domyślać. do tego warto jeszcze dodać, że bardzo często nie są wcale tematyczne.

Jak komuś się wydaje, że ma BL w dużym stopniu oparty o naturalne linki i jest bezpieczny, to jest w błędzie, bo takie strony też wylatują, później, wolniej, ale też obrywają - przesłanie jest proste i trudno go nie dostrzegać - Wyniki Google oparte już chyba w ponad 50% (albo i więcej) o bardzo niewielką grupkę dosłownie kilku domen pojawiających się na każde wpisane słowo mówią same za siebie.

To tak z moich obserwacji...

Wracając do przyrostu linków, to moim zdaniem świeże linki przy starszych domenach nie są jakoś bardzo szkodliwe, bo by depozycjonowanie było banalne. Póki co w ramach ciemnej strony trochę się zacząłem bawić swlami i różnymi skryptami przeprowadzając testy na przypadkowych stronach w sieci na niszowe frazy no i w sumie na razie tylko wypozycjonowałem je czasem nawet na 1rwsze miejsce, ale zobaczymy co będzie z nimi za rok, dwa. Przy czym raczje starałem się wybierać mocne domeny, bo tam jakiegoś serwisu też nie chciałbym komuś "zabić", a mocne są dosyć odporne (teoretycznie). Chcę tylko sprawdzić na ile przemyślane długookresowe delikatne depozycjonowanie jest skuteczne na przestrzeni ok 2 lat.

[kuba1110001]

już myślałem że przekoxowalem stronki, ale widzę że większość użytkowników ma podobne problemy jak ja 1 dnia wszystkie moje frazy zaczęły spadać, potem wróciły, strony linkowane w miarę normalnie i się zdziwiłem, i to bardzo, zauważalnym ze bardzo duże ma znaczenie ruch na stronie...

[kuba1110001]

ja radzę sobie w ten sposób że zbierając linki dodaję różne tytuły różnicuje je mocno, również słowa kluczowe są tak zróżnicowane, nie można już dziś pozycjonować 4-5 fraz, ponieważ jest to prawie nie możliwe, wejdą w top i po 1tyg mogą zejść mocno taka jest moja opinia