[startup] GieldaTekstow.pl

[sindirus]

Świetna sytuacja, w serwisie teksty preclowe są droższe od zapleczowych :-)

[ear]

Świetna sytuacja, w serwisie teksty preclowe są droższe od zapleczowych :-)

Co w tym złego? Ktoś kupi precla, a okaże się, że tekst spokojnie nadaje się na zaplecze

[sindirus]

Czy ja mówię, że coś złego?

[GieldaTekstow.pl]

Niefajnie, wypłata leży niezrealizowana od 28. kwietnia, a do tej pory zawsze była dzień, dwa dni później. Myślałem, że sobie poprawię budżet przez weekendem a tu klops.

Niestety nie zdążyliśmy zrealizować wypłat przed długim weekendem. Wypłaty realizowane są do 7 dni roboczych, od 28 minęły dopiero 3... Wszystkie oczekujące przelewy zostały właśnie zrobione.

Znów ta sama sytuacja. Zlecam tekst, sprawdzam czy jest wykonany na minutę przed końcem zlecenia i nie ma. Za minutę informacja, gdy zlecenie już wygasło, że artykuł jednak jest i oczekuje na weryfikację administratora.

Dlaczego artykuł jest dostępny wtedy gdy czas zlecenia dobiegnie końca? A nie od razu gdy copywriter go napisze przed terminem?

Potem artykuł jeszcze ma czekać na wasza weryfikacje, po co? To zlecający ocenia czy artykuł mu się podoba czy nie, a nie wy. Czekanie na moderacje zżera dodatkowy czas.

Wcześniej byłem zadowolony z Giełgylinków, ale chyba stracicie klienta.

Na głównej stronie serwisu zamieszona jest od samego początku informacja:

Każdy artykuł dostępny w naszym serwisie jest ręcznie weryfikowany, dlatego masz pewność wysokiej jakości i unikalności zakupionych tekstów.

Moderator sprawdza czy tekst spełnia wymogi zlecenia. Teksty po dodaniu są również sprawdzane przez system pod względem unikalności co trwa od kilku minut do kilku godzin (w zależności od obciążenia systemu) dlatego nie mogą być one od razu udostępniane zleceniodawcy.

Od samego początku artykuły były weryfikowane przez nas tylko było to niewidoczne dla zamawiającego - przy ostatniej aktualizacji dodaliśmy więcej statusów aby zlecający miał dokładniejsze informacje na jakim etapie jest zlecenie.

Jeżeli Autor doda tekst wcześniej (przed terminem), zostanie on również wcześniej sprawdzony - weryfikacja nie trwa dłużej niż kilka godzin. Czasem zdarza się jednak że Autorzy dodają jednocześnie wszystkie wcześniej napisane teksty tuż przed terminem - w takim przypadku moderatorzy nie są w stanie sprawdzić takiej ilości artykułów zanim zlecenie się zakończy.

Nie każdy zleceniodawca sprawdza teksty - niektórzy zamawiają po kilkadziesiąt artykułów, a następnie automatycznie eksportują je na swoje strony i nie mają czasu ich czytać.

[sindirus]

Wiem, że w tamtym momencie minęły trzy dni, a nie siedem i nie chodzi mi o przekroczony termin, ale o fakt takiej "nagłej zmiany", gdy liczyłem na szybki przelew (jak do tej pory), który doszedłby jeszcze przed weekendem. Zwłaszcza że potwierdzenie wykonania pierwszej wypłaty dostałem w niedzielę, również w czasie wolnych dni :-)

Swoją drogą, wcześniej wspominaliście, że "przy następnej aktualizacji" autorzy dostaną możliwość segregowania swoich dodanych tekstów. Nie wprowadzono jeszcze tej opcji, czy gdzieś mi umyka?

[GieldaTekstow.pl]

Wiem, że w tamtym momencie minęły trzy dni, a nie siedem i nie chodzi mi o przekroczony termin, ale o fakt takiej "nagłej zmiany", gdy liczyłem na szybki przelew (jak do tej pory), który doszedłby jeszcze przed weekendem. Zwłaszcza że potwierdzenie wykonania pierwszej wypłaty dostałem w niedzielę, również w czasie wolnych dni :-)

ostatnia wypłata również została wysłana w niedzielę - staramy się realizować przelewy na bieżąco, niestety z powodu dużej ilości pracy nie zawsze jest to możliwe

Swoją drogą, wcześniej wspominaliście, że "przy następnej aktualizacji" autorzy dostaną możliwość segregowania swoich dodanych tekstów. Nie wprowadzono jeszcze tej opcji, czy gdzieś mi umyka?

zgadza się, nie została jednak jeszcze wprowadzona kolejna aktualizacja od tego czasu poza kilkoma drobnymi poprawkami, które zgłosili nam użytkownicy

[sindirus]

To czy pojawi się w najbliższym czasie?

[GieldaTekstow.pl]

Tak, jednak dopiero pod koniec przyszłego tygodnia. Niestety mamy opóźnienie z powodu choroby naszego głównego programisty.

[Herkules]

Hehehe wszyscy po majówce L4 rzucają ciekawe czemu

[ear]

Program partnerski to forma współpracy, dzięki której otrzymasz 5% od każdej transakcji wykonanej przez poleconego użytkownika.

24-05-2013 11:34:01 bonus z programu partnerskiego 5.00 zł

Przyznać się, kto kupił/sprzedał tekst za >=100 zł..

Edit: Mój rekord sprzedaży to 12,30 zł za 1 artykuł...

Edytowane 24 Maja 2013 przez ear

[sindirus]

https://zarabianie-pisaniem.blogspot.com/2013/05/gieda-tekstow-czy-to-rekordowa-cena-za.html

[ear]

Imponujące To ze zlecenia, ze sprzedaży znajomemu za pośrednictwem GT czy za 1 artykuł wystawiony normalnie?

Edytowane 24 Maja 2013 przez ear

[sindirus]

To już musisz pytać autora bloga. Szkoda że nie widać długości tekstu, ale maksymalnie jest chyba 15k.

Ostatnio jeden z klient zaproponował rozwiązanie typu "Ja zapłacę na GT za jakiś jeden tekst XXXzł, a Ty mi podeślesz wtedy na maila tyle a tyle artów.", bo chodziło mu tylko o fakturę, a nie chciał się bawić w wyszukiwanie tekstów i czekanie na ich akceptację. Ale koniec końców transakcję i tak zawarliśmy przez uod, gdy dowiedział się, że musi też zapłacić prowizję

[ear]

Ale koniec końców transakcję i tak zawarliśmy przez uod, gdy dowiedział się, że musi też zapłacić prowizję

No właśnie, mam pomysł na nową funkcję w serwisie

Zakładka, a w niej dwie inne: dla kupującego i dla sprzedawcy. Sprzedawca ma panel dodawania tekstu, gdzie może ustalić cenę brutto (zawierającą w sobie stałą prowizję za pośrednictwo, np. 5% - dzięki czemu z góry wie, ile kupujący zapłaci za tekst). 1) Sprzedający wrzuca tekst, 2) w serwisie zostaje wygenerowany kod, który następnie sprzedawca przesyła kupującemu. Kupujący w swoim panelu ma okienko do 3) wpisania kodu. Po zatwierdzeniu wyświetlają się ogólne informacje o tekście (ile znaków, temat) i 4) "Dodaj do koszyka".

Żadnego sprawdzania unikalności, jakości tekstu; po prostu stała prowizja za pośrednictwo pomiędzy copywriterem i nabywcą, którzy znają się poza serwisem i jedynie chcą rozliczyć się "na fakturze". Wówczas ja nie musiałbym korzystać z pomocy firmy znajomego, a i Sindirius i inni copywriterzy też pewnie chętnie skorzystaliby z takiego rozwiązania

Ok, to czekam na kubek za "innowacyjność"

[sindirus]

Gdyby serwisowi zależało na ustalaniu stałej prowizji na amen, to zrobiłby to od razu jak w TM, a nie ukrywał to jak jakąś tajemnicę państwową

Rozwiązanie podobne do Twojego już funkcjonuje w serwisie, tylko że wszystko trzeba ustalać e-mailowo.