Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie przewidujecie wprowadzenia możliwości rezygnacji ze zlecenia bez utraty całej sumy gwarancyjnej? Oczywiście w jakimś sensownym czasie, mierzonym np. procentowo od przewidywanego czasu realizacji zlecenia, żeby nie było sytuacji, że ktoś się wycofuje 30 minut przed terminem i zachowuje całą sumę gwarancyjną dla siebie.

Przykładowo rezygnacja podczas pierwszych 2 godzin od podjęcia zlecenia nie będzie skutkowała niczym negatywnym - zlecenie wróci do puli, a autor otrzyma zwrot gwarancji. Zaś z każdą kolejną godziną (lub inną jednostką czasową), autor nadal otrzyma zwrot gwarancji, ale już w mniejszej kwocie (np. 45%/40%/35%). Zawsze mogą się komuś zdarzyć losowe sytuacje, w wyniku których nie będzie w stanie wykonać zadania, do którego się zgłosił.

mamy w planach podobną funkcjonalność tj. możliwość rezygnacji ze zlecenia w dowolnym momencie pod warunkiem że zleceniodawca wyrazi zgodę, jednak z powodu rozbudowy innych elementów systemu w najbliższym czasie nie będzie jeszcze takiej możliwości

zaproponowane przez Ciebie rozwiązanie może wprowadzić zamieszanie, ponieważ bardzo prawdopodobne że w momencie pojawienia się nowego zlecenia Autorzy zamiast najpierw zapoznać się z jego treścią pierwsze co zrobią to go "zarezerwują" co może prowadzić do wielu rezygnacji

Albo ewentualnie jakaś możliwość poproszenia zlecającego o wydłużenie terminu wykonania, aby mógł go zmienić z poziomu swojego konta.

jeżeli minie termin realizacji i Autor nie wykona wszystkich tekstów zleceniodawca ma 2 możliwości:

  • przedłużyć termin realizacji o co najmniej 1 dzień
  • zgłosić reklamację

bok@gieldatekstow.pl | facebook.com/Gieldatekstow.pl

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc dlaczego nagle miałoby się to zmienić? To że autor dostanie możliwość rezygnacji ze zlecenia to żaden argument na to, że nagle zacznie się "rezerwacja"; w pewnym sensie takie rozumowanie nawet obraża samych autorów.

PS. Zlecenie 1,1zł brutto za 1000 znaków ze spacjami :)))

Edytowane przez sindirus

Konto współdzielone. Kup teksty przez GT i z fakturą VAT.

Potrzebujesz tekstów? Pisz na PW albo zajrzyj, a na pewno coś wymyślimy ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego miałoby to kogokolwiek obrażać ? Jak wiadomo obecnie liczy się czas i który Autor pierwszy kliknie na 'Wykonaj zlecenie' ten ma możliwość jego realizacji. W takiej sytuacji jeżeli Autor miałby możliwość "na spokojnie" zapoznania się z wymogami zlecenia dlaczego by z tego nie skorzystać ? Naszym zdaniem pierwsze co zrobi pewien % osób po przejściu do szczegółów to właśnie kliknie 'Wykonaj zlecenie'.

Na pewno więc zdarzyć się może sytuacja w której z wykonania jednego zlecenia zrezygnuje kilku Autorów - pytanie czy jest sens generować wiele razy powiadomienia że jest "nowe" zlecenie - na pewno nie. Zleceniodawca również nie mógłby od razu otrzymywać informacji że rozpoczęto realizację zlecenia tylko po % czasie, kiedy Autor nie może już z niego "tak po prostu" zrezygnować. W konsekwencji mogłoby to prowadzić do kilku godzinnych opóźnień w rozpoczęciu realizacji zlecenia.

Zaproponowane rozwiązanie ma swoje plusy i minusy - pytanie tylko czego jest więcej ?

Wiemy że obecny model działania zleceń nie jest najlepszym rozwiązaniem dla Autorów ze względu na to że tylko osoby akurat będące w momencie ich aktywacji przy komputerze mają największą szansę na realizację, dlatego pracujemy już nad drugim w którym czas nie będzie miał tak dużego znaczenia jak teraz.

Edytowane przez GieldaTekstow.pl

bok@gieldatekstow.pl | facebook.com/Gieldatekstow.pl

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

artykuły w zleceniu oczekują na weryfikację moderatora. Co to jest? Dlaczego wiadomość o tym, że czekają artykuły jest dopiero gdy zlecenie się zakończy? To tylko marnowanie czasu

Edytowane przez Pion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlecam artykuł, ustawiam termin na tydzień, zostaje wykonany następnego dnia, ale ja i tak dostaje go za tydzień gdy wygasa zlecenie. Tak wynika z tego co zauważyłem dziś. Wcześniej tej głupiej opcji nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień na sprawdzenie unikalności kilku tekstów to przesada.

W jednym z ostatnich zleceń moje teksty zostały zweryfikowane przez moderatora po kilku godzinach i zaakceptowane przez zlecającego przed czasem, więc zlecający musiał je dostać od razu, a nie dopiero gdy samo zlecenie wygasło.

Edytowane przez sindirus

Konto współdzielone. Kup teksty przez GT i z fakturą VAT.

Potrzebujesz tekstów? Pisz na PW albo zajrzyj, a na pewno coś wymyślimy ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zleciłem tekst,termin kilka dni i dziś wygasał. W panelu byłem gdy do końca była zaledwie minuta i artykułu brak. Pojawił się dopiero gdy termin się skończył i info że czeka na przegląd. Do tej pory był w poczekalni? Nie można było tego sprawy przyspieszyć?

Z tym tygodnie to przykład.

Edytowane przez Pion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory był w poczekalni? Nie można było tego sprawy przyspieszyć?

Na pewno tydzień był w poczekalni ? Proszę zobaczyć w podglądzie artykułu w sekcji historia kiedy dokładnie został dodany przez Autora i ile oczekiwał na akceptację moderatora.

Edytowane przez GieldaTekstow.pl

bok@gieldatekstow.pl | facebook.com/Gieldatekstow.pl

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niefajnie, wypłata leży niezrealizowana od 28. kwietnia, a do tej pory zawsze była dzień, dwa dni później. Myślałem, że sobie poprawię budżet przez weekendem a tu klops.

Z akceptacją tekstów tak samo.

Konto współdzielone. Kup teksty przez GT i z fakturą VAT.

Potrzebujesz tekstów? Pisz na PW albo zajrzyj, a na pewno coś wymyślimy ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów ta sama sytuacja. Zlecam tekst, sprawdzam czy jest wykonany na minutę przed końcem zlecenia i nie ma. Za minutę informacja, gdy zlecenie już wygasło, że artykuł jednak jest i oczekuje na weryfikację administratora.

Dlaczego artykuł jest dostępny wtedy gdy czas zlecenia dobiegnie końca? A nie od razu gdy copywriter go napisze przed terminem?

Potem artykuł jeszcze ma czekać na wasza weryfikacje, po co? To zlecający ocenia czy artykuł mu się podoba czy nie, a nie wy. Czekanie na moderacje zżera dodatkowy czas.

Wcześniej byłem zadowolony z Giełgylinków, ale chyba stracicie klienta.

Edytowane przez Pion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności