Atak DDOS na serwer = awaria dysku?

[ebiman]

Witam,

Od wczoraj nie działają moje strony na hostingu group5.pl. Po napisaniu do pomocy technicznej dostałem informację, że miał miejsce atak DDOS na serwer. Już drugi dzień nie działa i uzyskałem informację, że z powodu ataku padł dysk i jest dziś wymieniany.

Zdarzyło wam się już coś takiego?

[nrm]

Zdarzył atak DDOS czy zdarzył atak i padł dysk?

To pierwsze to niestety tak, zmora obecnego internetu, %$#$ netowi terroryści.

Drugie - nie widzę związku przyczynowo-skutkowego.

[ebiman]

Tak mi napisali, że w wyniku ataku padł uszkodził się dysk. Też się nad tym zastanawiałem, czy to możliwe ...

[mcmagik]

standardowa odpowiedź słabych hostingów.. pada dysk i to zawsze z powodu DDOS.. a tak naprawdę z oszczędności.

[ebiman]

A da się jakoś to sprawdzić, czy faktycznie był atak?

[seead]

Bez dostępu do logów serwera nie, chyba że admin tego serwera żalił się w sieci jak zaradzić DDOS'om bo sam nie potrafi

[Arkadiusz]

a tak naprawdę z oszczędności.

Ręce opadają, gdy czyta się takie bzdety

Czyli co, drogie dyski nie padają czy może powinno się np. co miesiąc wymieniać dysk tak dla zasady, żeby zawsze był względnie nowy?

[radoslaus]

niby sie dysk przegrzał?

nie neguje, nie znam się ale dla mnie to jest trochę naciągane...

[Mion]

IMHO uważam, że "dobry przewoźnik" powinien mieć koło zapasowe ....

Tym bardziej jak jest to hosting współdzielony powinni mieć macierz dysków lub inny system zabezpieczenia przed padem dysku co jak najbardziej może się przecież zdarzyć ... I w razie tego typu sytuacji odzyskać sprawność po paru godzinach, a nie dniach.

Czy był faktycznie atak raczej jest nie istotne.

[served]

Znam przypadek, w którym po ataku DDoS na serwer kupiony w OVH padł jeden z dysków (podłączony w RAID - nie pamiętam ile). Dodatkowo los chciał, że jakimś cudem RAID "rozsynchronizował się" i kopii już nie udało się przywrócić.

[Mion]

Z tego co pamiętam przedmiotowy hosting właśnie tam ma serwer :]

[mcmagik]

a tak naprawdę z oszczędności.

Ręce opadają, gdy czyta się takie bzdety

Czyli co, drogie dyski nie padają czy może powinno się np. co miesiąc wymieniać dysk tak dla zasady, żeby zawsze był względnie nowy?

Bzdety? jakbyś takie coś przeczytał trzykrotnie w oficjalnej odpowiedzi od supportu w przeciągu 4 miesięcy (tak, trzy pady dysku w 4 miesiące) to byś uwierzył, że z oszczędności, bo inne, racjonalne wyjaśnienie nie przychodzi mi do głowy.

[Arkadiusz]

Bzdety? jakbyś takie coś przeczytał trzykrotnie w oficjalnej odpowiedzi od supportu w przeciągu 4 miesięcy (tak, trzy pady dysku w 4 miesiące) to byś uwierzył, że z oszczędności, bo inne, racjonalne wyjaśnienie nie przychodzi mi do głowy.

A nie przyszło Ci do głowy takie słowo jak "kłamstwo"? Oczywiście nikogo nie posądzam o kłamanie, ale to że ktoś coś pisze nie oznacza przecież, że jest to prawda.

Poza tym dysk może równie dobrze paść i po 2 tygodniach pracy, jak ma się wyjątkowego pecha (kolejne słowo klucz )

[mcmagik]

A nie przyszło Ci do głowy takie słowo jak "kłamstwo"? Oczywiście nikogo nie posądzam o kłamanie, ale to że ktoś coś pisze nie oznacza przecież, że jest to prawda.

Poza tym dysk może równie dobrze paść i po 2 tygodniach pracy, jak ma się wyjątkowego pecha (kolejne słowo klucz )

Jasne, że przyszło.

Ale ja zakładam z góry, że jak ktoś przykłada się do roboty profesjonalnie (tak jak zapewnia w ofercie) nie musi kłamać. Kłamie się zawsze z potrzeby sytuacji. I moim zdaniem wymyślanie DDOSów było kłamstwem wymyślonym na potrzebę sytuacji, które miało ukryć prawdę o dużych oszczędnościach poczynionych na dyskach. Dyski aż tak łatwo nie padają od DDOSów. Przynajmniej nie 3 razy z rzędu, w tak krótkim czasie - na to nawet statystyka nie pozwala

[Markotny]

W niedziele moja strona na jednym darmowym hostingu też leżała kilka godzin. Serwis mówił, że to atak DDOS. To chyba ferie....