Sklep z obrazami na płótnie do oceny

[obrazowo]

WItam, stworzyłem sklep z obrazami .

Bardzo prosiłbym o każdą wypowiedź na temat sklepu.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

[Greenafik]

Szablon robi bardzo dobre pierwsze wrażenie, logo już nie tak bardzo. Fajne jest ten widok 3D w przeglądarkach z flaszem, a bez flasza normalnie obrazek, widać że staranie zrobiona robota

[jarod20]

Strona starannie przygotowana. Konfiguracja wszystkiego na pewno zajęła dużo czasu. Na pierwszy rzut oka nie podobają mi się jedynie znaczek google + i facebooka przy logo. Lepiej przenieść je w inne miejsce.

[rdw]

Mój operowy licznik pokazuje 149 elementów strony. Przebiłeś tym nawet FB. Przy moim powolnym łączu musiałem sporo poczekać, ale było warto. Rzuciłem też okiem na wersję tekstową i nawet tam uwagi musiałbym tworzyć na siłę.

Nie zrobiłbym lepszego logo, ale Ty powinieneś się o nie postarać, bo w tym biznesie chyba obraz będzie Twoją wizytówką. Poza tym uwag negatywnych brak.

[Nikonem]

Nie sprzedajemy obrazopodobnych produktów sprowadzanych z Chin.

W tym kontekście myślę o obrazach na płótnie które są podróbkami prawdziwych obrazów olejnych a te są głównie sprowadzane z Malezji, nie z Chin. Prawdopodobnie jakością na głowę biją Wasze "dzieła". Obrazy z Malezji malowane są farbami olejnymi w ten sposób, że utworzona zostaje taśma jak na linii w fabryce.

Każdy z pracowników koloruje detal który jest już naszkicowany prawdopodobnie maszynowo na gotowym płótnie.. Malują tego dużo a "obrazy" są do siebie bardzo podobne. W sezonie są sprzedawane nad naszym morzem.

4 zajawki artykułów u góry strony nie są "klikalne".

Brzydkie tło podpisów na zdjęciach obok topu, powinny być "klikalne" całe obrazki a nie tylko napis.

Zdjęcie w Topie powinno się łagodniej zmieniać. Tak migać to może przy sprzedaży plastików a nie "obrazów na płótnie".

Lay w ogóle nie kojarzy się ze sztuką a taką w zamyśle mają być obrazy.

Nasze obrazy charakteryzują się przede wszystkim dużą praktycznością, co przekłada się na funkcjonalność ich zastosowania...

Ten tekst pasuje do odbitek z IKEA.

Nasze dzieła cechują niezmiernie mocno nasycone kolory

Tutaj za komentarz niech wystarczy uśmiech politowania A, masz też napisane:

...Polska produkcja...

Z tym się zgodzę, to kiczowata produkcja a nie dzieło.

Nie wiem jak inni ale ja umykam ze strony gdzie co rusz czytam "najlepszy" w odniesieniu do produktów oferowanych na stronie.

Przy tak rozbudowanej stronie przydałby się podpis do linku "strona główna/home".

Jeśli chodzi o optymalizację to w description i keyword jest tyle tekstu, że można z tego napisać książkę. Np. pod tytułem: "Jak nie należy optymalizować strony www".

Fragment:

Nie sprzedajemy obrazopodobnych produktów sprowadzanych z Chin. Wysoka jakość wykonania. Sklep NajlepszeObrazy.pl oferuje najwyższej jakości obrazy na płótnie. Przykładamy wagę do każdego detalu wykonania. Wszystkie obrazy są nawlekane na ramę o grubości 20mm z prawdziwego drewna

Strona która ma prezentować obrazy powinna przypominać stronę której twórcy mają odrobinę gustu. Na tej stronie tego nie ma.

Zmień branże i sprzedawaj plastikowe wiaderka, lay pasuje, zostanie tylko dużo pracy przy optymalizacji.

[Dostawca Treści]

Ja się zastanawiam, w jaki sposób można połączyć te dwie rzeczy - "ręczne wykonanie" i "nadruk na płótnie" - wygląda to jak nanoszenie farbki techniką tatuażową

A potem wszedłem na podstronę: https://www.najlepsze...druk-na-plotnie i to dopiero zabolało... Z doświadczenia podpowiem, że szkodzicie sobie takimi opisami i one Wam sabotują część sprzedaży.

Wskazówka - powtórzenia, błędy stylistyczne, mnóstwo bezwartościowych frazesów i przymiotników, minimum konkretnej treści, zero budowy zaufania dla Waszego sklepu i zero zachęcenia do skorzystania z Waszych usług.

Proponowałbym zapłacenie freelancerowi za napisanie porządnych tekstów od zera - to pomoże w odbiorze strony i w sprzedaży również. W razie potrzeby, polecam się, link do portfolio w stopce.

[Nikonem]

Ta strona to przewałka od początku do końca. Bo przecież kosztowała kogoś kupę czasu, no nie? Dla mnie to dziwne ale co tam kto lubi...