seo to nie worek ziemniakow

[gizmoo3]

(mrtn @ 4.04.06 - 16:04) *

Moim zdaniem pomysł Bzdurny

A ja nie zgodze się do końca

może nie zrobienie tabelki dla 50 fraz

ale podanie jak powiedział Jimmi widełek dla 2-3 fraz jak najbardziej.

Przy tym stanowczo podkreslajac ogromną liczbę czynników wpływających na cene. To jest tak jak w kazdych usługach. Klient chce, ale czasem nie wie czy go na to stać. dlatego uwaza, przedstawienie rzędu wielkosci sum jakie na pozycjonowanie trzeba wydac za słuszną idee.

to po pierwsze powinno uświadomić troche "prezesom" szukającym pozycjonera za 29,99 miesięcznie jak tez pokazać niektórym ze budżet na promocje w wyszukiwarkach wcale nie musi zaczynać sie od 20 000.

[Arturro]

Można przygotować przykładowe ceny w widełkach, przyjmująć np. że cena zamieszczenia frazy w top 5 to X zł, ale tylko wtedy, kiedy strona została wykonana dokładnie z wytycznymi pozycjonera. Jeśli przy tworzeniu strony nie zostały uwzględnione wszytkie wskazówki pozycjonera, cena rośnie np o 30%. Kolejna gwiazdka, iż w zależności od historii domeny cena może się wachać od podanej od -20% do + 20%. Oraz z dodnaniem, że w niektórych wypadkach może zajść koniecznośc wykupienia zupełnie nowych domen.

Jak szybko złożyć ten cennik? Jest tutaj pare firm, które sprzedają "zewnętrzne" SEO. Musiały swoim klientom frazy wycenić - więc nie musza tego czynić ponownie (no chbya ze sie od tego czasu znacząco warunki zmieniły). Wybiera sie jakiegoś moderatora - np Piotrka - nie sprzedaje zewnętrznego SEO więc jest maksymalnie obiektywny, a temat zna dobrze, i wysyła mu się na PM czy GG przykładowe ceny. Piotrek robi ich zestawienie i wrzuca na forum. Myślę, ze w ten sposób w przeciągu nawet 1-2 dni można by stworzyć cennik więcej niż 50 słow kluczowych.

A czy cennik jest potrzebny? Sprzyda się, jak ktoś będzie negocjował koszt pozycjonowania frazy, to łatwiej będzie wytłumaczyć, ze np. fraza namioty jest warta 600 zł (strzelam ), płatne miesięcznie, a nie 50 zł.

[Yeden]

Można też załozyć sondę. O ile pamiętam 3 (4 ?) pytania i 20 odpowiedzi. Pytanie to fraza, odpowiedzi to widełki z ceną + obróka wyników i za kilka godzin mamy wycenę trzech fraz.

[gizmoo3]

Pomysł Yedena nagrodzić i wykorzystac:)

[infobank]

sonda moim zdaniem jest ok - z założeniem widełek cenowych - inaczej za taką samą fraze zapłaci firma w warszawie, a inaczej w Koziel Wólce

[Hellz]

Skąd będziecie wiedzieli, czy w sondzie głosuje ktoś prowadzący działalność gospodarczą SEO czy pozycjonujący na Allegro ?

Sposób na w miarę wiarygodną tabelkę: wykonać dziennikarskie śledztwo, tzn. wysłać serię zapytań dot. konkretnej strony i fraz, a następnie skonfrontować oferty.

Z tego co wiem, kilka dużych firm z forum nie odpowiada na tego typu zapytania

[michal]

Według mnie jest to bardzo pozytywne, że pojawiają się artykuły o SEO w prasie (z pewnych źródeł wiem o tym, że niebawem pojawi się ich więcej).

Wiem, że czytelników głównie interesuje cena, żeby mogli sobie obliczyć swój potencjalny ROI.

Niestety w kwestii pozycjonowania nie wydaje mi się, aby publikowanie cennika miało sens.

Jak już było wiele razy tutaj napisane, ceny są bardzo płynne i zmieniają się niemalże codziennie.

Gdybym miał coś doradzić, to zakończył bym artykuł stwierdzeniem,

że ceny za pozycjonowanie są ustalane indywidualnie dla każdego klienta

i nie da się określić średniej ceny. Tłumacząc oczywiście dlaczego tak jest.

Życzę powodzenia w pisaniu artykułu.

[graff]

Z tego co wiem, kilka dużych firm z forum nie odpowiada na tego typu zapytania

Co świadczy wyłącznie o tym, że kilka dużych firm nie odpowiada na tego typu zapytania. Kilka jeszcze większych firm nie odpowiada na wszelkiego typu zapytania z zasady. I ? Na ile zmienia to postać rzeczy ?

Przed chwilą trafiłem do wątku o Rzepie, więc nabieram orietnacji w porządku odwrotnym do chronologicznego. Tym bardziej zachęcam autora do kontynuacji publikacji na interesujące nas tematy. Byłoby dobrze, gdyby oparł się pokusie "odwetu na branży" i przedstwił opinie/komentarze/dane z różnych źródeł. Z tych wyklętych na PiO również, ale nie wyłącznie. Gdyby od czasu do czasu Rzepa mogła stanowić neutralny grunt do konfrontacji np. empirii (PiO) z teorią (piii) (piórem bez uprzedzeń), to wyszystkim wyszłoby to na dobre.

[ledo]

pomysł z ankietą, wydaje się dobry, ale nie na forum, taką ankietę należałoby rozesłać po firmach z branży SEO, oczywiście musiałaby być anonimowa, ale przynajmniej znana byłaby rozpiętość cenowa, i jak kształtują się ceny w różnych miastach.

[pawel raszkowski]

chce stworzyc taki artykul ktory zainteresuje KAZDEGO czytelnika Dobrej Firmy, dlatego wlasnie pomysl listy. firma dziala w branzy "tlumaczenia" - przeszukuje liste i widzi - o jest cos o tlumaczeniach. inna zajmuje sie dystrybucja sokow na rynek niemiecki - i widzi cos co bezposrednio jej dotyczy. tak to chce zrobic zeby KAZDA firma cos znalazla dla siebie!

dlatego na liscie ladnie by wygladaly "slowa kluczowe". moze uda sie wydobyc ilosc zapytan na to slowo od wyszukiwarek (google nie daje, ale inni moze? juz moja w tym glowa). potem - "wspolczynnik konkurencji", czyli od 1 do 10 jak trudno byloby przebic sie serwisowi do top 10*

to moge zrobic sam of course, ale potem wlasnie kwestia ceny... to moze zeby nie kombinowac - jesli ktos z was ma firme zajmujaca sie SEO i chcialby sie podjac uczciwego wycenienia 50 (nie wiem ilu, ale tak orientacyjnie) slow kluczowych to zapraszam. Firmy ktore maja ochote sie tego podjac zostana oczywiscie opisane obok tabelki - zeby kazdy kto przeczyta, jak juz znajdzie swoja branze itp mogl od razu zadzwonic i zweryfikowac cene :-)

moj mail - raszkowski@gmail.com

* - ale bez podzialu na nowe i juz istniejace serwisy, to musi byc jasno okreslone - od 1 do 10 i koniec.

dodane:

btw. taka lista bylaby interesujaca nie tylko dla firm - ale tez chyba dla wszystkich dzialajacych w branzy...

[jimmi]

pomyśl nad listą słów

ale jak sam wiesz dobranie odpowiednich słów kluczowych jest wazne..

a z canami zeby nie zrobic sobie wrogów to musisz uważać i bardzo mocno zaznaczyć ze to sa orientacyjne....a ceny ustala sie indywidualnie

[Kaviorek]

imho, co już Hellz na początku powiedział, najlepiej to zrobić tak jak było w pierwszym artykule ze słówkiem 'tłumaczenia', czyli konkretni klienci, konkretne frazy, widełki cenowe na aktualny dzień + dodatkowo malutki komentarz firmy pozycjonującej daną frazę, typu: 'cena jest wynikiem duzej konkurencji na ta fraze, znacznie przewyższającą ilość pozycji jakie mogą znaleźc się na pierwszej stronie wyników', dalej inna fraze, z innej 'grupy', i dalszy komentarz czego tak a nie inaczej, przestawić mniej więcej przedział od 100-10.000 pln/miesiąc, przy opisie każdej frazy dać jakąś 'prawdę pozycjonerską', generalnie jak to wygląda, wg mnie dobry obraz by to dało,

tylko nie wiem czy klient-fraza-cena-pozycjoner będą mieli ochotę na raz wystąpić

[mb]

Taak. To jest dobry pomysl :-)

Wlasnie chcialem zaproponowac zeby pan Pawel przygotowal taka liste 50-100 (a co tam) slow, zawsze to jakis krok naprzod :-)

Ps. gdzie ten watek o rzepie ?

[franckey]

uwaga -- będzie długie, ale warto przeczytać (gwarantuje -- pod warunkiem, że uważnie!)

Nad kwestią wyceny w SEO zastanawiam się już od dawna. Wycena słowa kluczowego jest według mnie, że tak się wyrażę, od "xxxx strony" :-) i biorąc pod uwagę rosnącą konkurencję nie będzie się dobrze sprawdzać, gdyż nie zmusza do wysiłku klienta. Tak.. klienta...

Uważam, ze podstawą do wyceny powinien byc wskażnik konwersji, zysk z konwersji i ROI. Świadomy klient, wspólnie ze świadoma SEO firmą, powinni zastanowić się, ile potencjlanie ruchu może wygnerować bycie w pierwszej 3 dla słów x,y,z. Uważam, że OSZACOWANIE jest możliwe, łacząc kilka danych, metod i zaookrąglając pewnę rzeczy.

Zakładając, że strona spełnia reguły użyteczności (mówimy o poważnych klientach), mozna znowu przyjąc pewien wskażnik konwersji, czyli ile osób, które weszły, wykonan pożadaną akcję. Na tej podstawie jesteśmy już od krok do obliczenia nowych PRZYCHODÓW dla firmy, wygenerowanych przez obecność w top5 wyszukiwarek dla słow. Oczywiście znowu -- duże przybliżenia, ale każde badanie rynku, biznes plan czy cokolwiek w palnowaniu strategicznym czy taktycznym w biznesie to przybliżenia, taka jest rzeczywistośc. Biznes to nie obliczanie wytrzymałości mostu, choć i tutaj stosuje się uproszczenia.

Na podstawie tego nowego przychodu, firma reklamująca się może ocenić, ile może wydać na SEO, czy nawet SEM. Tyle wydać, żeby ROI całości było na + i to dużym plusie. Oczywiście słowa x,y,z mają różne udziały w tym przychodzie i w związku z tym, możemy PRZYPISAĆ SŁOWOM WAGI. Tzn. te wagi ważności, przypisuje przedsiębiorca, bo leje na to sikiem prostym, czy słowo jest trudne czy łatwe. Jego obchodzi, ile może na danym słowie zyskać.

I teraz włącza się SEO firma. Mamy jakąś całą sume za całośc SEO i wagi słow. SEO firma na podstawie analziy słów uzna, że nie ma szans, żeby dla słowa X za te pieniądze wejśc do 10, dla słowa Y OK, a dla słowa Z to może być za trudno. Klient uznaje, że z X zrezygnuje, Y pozycjonujemy od jutra, a Z to sobie ponegociujemy, jak to w biznesie (no bo wiadamo, że są razerwy, z których mozna dołóżyc lub urwać). Nawet jeżeli słowo Y jest łatwo wypozycjonować, to klienta to nie obchdzi, bo obchodzi go potencjalny nowy przychód z tego słowa. Firma SEO zyskuje, klient zyskuje, wszyscy zyskują.

uff... dotreał ktoś do tego momentu.. podziwiam.. jeszcze tylko chwilka :-)

Jak ktoś ma moją ksiązkę, to odsyłam do rozdziału 19, tam przedstawiłem koncepcję matrycy służącej do rozliczeń. Jest ona oczywiście niedoskonało, trudno znaleźć prosty algorytm ustalania wag, ale jedno jest według mnie w niej najisitoniejsze -- zawraca uwagę na koniecnzość NEGOCJACJI, które są to podstawą w biznesie.

Negocjacji opartych na dwóch puntakch widzenia, punkatach sparametrzyowanych: wagi (od strony klienta -- czyli co zyskam z słowa) i wymagań pozycjonera (trudność poszczeólnych słow -- też możnaby wymyślec jakieś wagi -- np. jakąś tam prozpocyje przedstawiam w rozdziale 8).

Dośc cieakwa dyskusja na ten temat jest też na Cneb (bez żadnych zbędnyc komentarzy proszę!) - https://www.merytorium.pl/viewtopic.php?t=3932.

Oczywiście dla prostych projektów turdno o takie fanaberie. Ale osobiście nie mogę sobie wyobrazić innego modelu wyceny i negocjacji dla na prawdę poważnych proejktów, dla słów anglojęzycznych, gdzie budzety liczy się w tysiącach euro miesięcznie. Przyznam się, że sam nad takimi projektemi niestety nie pracuję :-(. Osobiście korzystam jednak z mojej matrycy podaczas comiesiecznych rozliczeń z klientami, ale oczywiście w wersji trochę uproszczonej.

no i napisałem swój najdłuższy post na forum.

Kwestia podania jakiś przykłądowych cen jest wedlug mnie potrzebna, najlpeije, gdyby pokazać w artykule ROZPIĘTOŚĆ cen i ZŁOŻONOŚĆ zagadnienia. Inny problem jaki sie może pojawić, to klient zarzuci... a tej firmie to pozycjonują za 400 zł / m-c. I przyznam się, że ma dwóch klinetow za takie mniej więcej pieniądze miesięcznie. Ale ja z nimi pracuję od 3 lat, wspólnie się staraliśmy, klinet jest lojalny, co treba uszanować, a nowego projektu postawionego na nowej domenie dla tyhc samych słow nie podjałbym się za 4 razy tyle.

I my możemy mięć emocjonalny stosunek do SEO, ale dla biznesmena jest to jednka kolejny "worek ziemniaków".

uff :-)

[michal]

Uważam, ze podstawą do wyceny powinien byc wskażnik konwersji, zysk z konwersji i ROI. Świadomy klient, wspólnie ze świadoma SEO firmą, powinni zastanowić się, ile potencjlanie ruchu może wygnerować bycie w pierwszej 3 dla słów x,y,z. Uważam, że OSZACOWANIE jest możliwe, łacząc kilka danych, metod i zaookrąglając pewnę rzeczy.

Nie każda firma będzie chciała się podzielić z np. 10 firmami SEO (trzeba wybrać najlepszą) informacjami o zarobkach. Ja bym napewno z nikim się nie podzielił, chyba że to mój księgowy.

Według mnie można pozycjonowanie podzielić na 2 kategorie.

1. Pozycjonujemy daną stronę (nie serwis) na słowo kluczowe.

2. Pozycjonujemy serwis, czyli dbamy o optymalizację całego serwisu i zdobywamy nie 10 słów a nawet setki czy tysiące.

Cena pierwszego jest łatwiejsza do ustalenia, a tego drugiego już gorzej. Pozatym cena za 2. może być negocjowana co miesiąc.

Kwestia podania jakiś przykłądowych cen jest wedlug mnie potrzebna, najlpeije, gdyby pokazać w artykule ROZPIĘTOŚĆ cen i ZŁOŻONOŚĆ zagadnienia.

Właśnie o to mi chodziło. Ceny się wahają od 100pln do 100 000pln i wytłumaczyc złożoność zagadnienia.