seo to nie worek ziemniakow

[pawel raszkowski]

ok guys,

seo to nie worek ziemniakow. co powiecie na duze, miarodajne porownanie cen za pozycjonowanie roznych slow. w formie tabeli z co najmniej 50 slowami jako przykladami roznych kategorii slow kluczowych.

nie pytam sie co myslicie o tym pomysle, tylko jak go dobrze wprowadzic w zycie.

cel podstawowy - przedstawienie przedsiebiorcom po raz kolejny tematu SEO

cel drugi - danie przedsiebiorcom punktu wyjscia do negocjacji cen z firmami SEO

cel trzeci - przedstawienie kilku (8-9) firm z branzy

[sir nimek]

Ustalenie ceny pozycjonowania 50 słów kluczowych to masa roboty.

Porównwnie konkurencji - sprawdzenie ilości i jakości BL, sprawdzenie anchor tekstów w BL itp.

Nie wiem czy jakaś firma będzie chciała poświęcic tyle czasu na coś co nie przyniesie zysku bezpośrednio.

Imho znajdzie się firma, która wszędzie wpisze 100zł tylko po to by wypaść najkorzystniej. A jak juz klient zadzwoni to wtedy powiedzą mu prawdę.

nie pytam sie co myslicie o tym pomysle

:)

Druga sprawa to metody pozycjonowania. Niestety istnieje masa firm, których pozycjonowanie kończy się na katalogach i wydaje im się, że dzięki temu mogą wszystko wypozycjonować.

[pawel raszkowski]

jesli uwazasz ze przedstawienie twojej firmy w gazecie ktora czyta okolo 60.000 przedsiebiorcow, w dodatku dedykowanym specjalnie im... nie przyniesie ci bezposrednich zyskow to ... eeee... chyba sie mylisz.

dopisane:

poza tym moich czytelnikow malo obchodza "metody pozycjonowania" i "jakosc BL", chodzi o ceny i propozycje, tak zeby kazdy mogl sobie znalezc swoja branze i sie dowiedziec - aha, to pewnie bede musial ze 300 miesiecznie wydac

masa roboty...? leni do wspolpracy nie zapraszam

[szy]

Fajne.

Tylko: skoro celem jest Twój artykuł, to czy

sam nie potrafisz tego zrobić?

Dalej - czy to na pewno tak można? Słowo

słowu nierówne, bo przecież każdemu z nich

towarzyszyć będzie inny serwis, z innej

branży, z inną historią.

Itp.

Aby Tobie było bardziej zrozumiałe - może

by tak stworzyć ranking tematów artykułów

- według wierszówki dla autora.

I właśnie - czy artykuł o wielorybie w mojej

lokalnej gazecie można postawić obok SEO

w Rzepie? Potem na Twojej liście: "wieloryb:

50 PLN/artykuł, SEO: 500 PLN/artykuł" - i co,

ma to sens?

I czy takie porównanie w perspektywie czasu

nie popsuje czy raczej nie usztywni negocjacji

kontaktów pozycjonerów? ... 'Panie Birbant,

a w Rzepie napisali...'

Choć, niby jeśli ktoś już ma cokolwiek pisać

o SEO, to RP jest imo wymarzonym miejscem.

Konkluzja - trochę na siłę sprawa imo, choć

miło że się starasz, bo można podejrzewać,

że dużo dobrego zrobisz tym dla ludków stąd.

... takie tam szybkie myśli.

Szy.

[pawel raszkowski]

powtarzam po raz kolejny - popatrzcie na SEO od strony "typowego pana prezesa", jego nie obchodzi ze "slowo slowu nierowne", on chce sie dowiedziec ile mnie wiecej bedzie musial wydac. czy 2000 czy 300, czy 15.000

wlasnie o takie usztywnienie rynku chodzi - patrz cel drugi artykulu. ja mam na uwadze dobro moich czytelnikow, a oni sie skarza ze firmy SEO "drogo biora", jeden im powie ze 1500 drugi ze 300... trzeba to jakos unormowac.. tak samo sposob rozliczania sie z firma SEO. czy "na frazy", czy "na odwiedziny", czy "na ryczałt", itp itd

Czy sam nie potrafie tego zrobic.... NO WLASNIE CHCE TO ZROBIC!!!

akapitow o wierszowkach nie zrozumialem, nie wiem o co ci chodzi, chcesz dostac ode mnie wynagrodzenie za pomoc w napisaniu artykulu...? bo nie rozumiem

dodane:

musze wyjsc, bede kolo 19:00, mam nadzieje ze jak wroce to nie zobacze tu powtorki z "ataku na raszkiewicza"... juz chyba zrozumieliscie ze moge wam byc przydatny..

[lordbart]

Pomysł interesujący, aczkolwiek nie łatwy do zrealizowania. wymaga "poświęcenia" ze strony firm SEO i bardzo sztywnego podejścia do sprawy oraz obszernego wstępu i kilku zalożeń.

Typu:

- pozycjonowana strona jest nowym serwisem bez historii

- zbudowana tak i tak

Sama sucha tabela z cennikiem mało powie. Aczkolwiek zagrożeń typu "a co pan mówi, w artykule napisali, żę to kosztuje tyle i tyle" się nie boję.

Jak sądzę tabela/artykułu mialby wskazać na złożoność procesu SEO oraz ogromne zróźnicowanie cen.

Na koniec jeden duży minus moim zdaniem:

każda próba wyjaśnienia dlaczego cena jest taka, a nie inna niesie za sobą konieczność wskazania technik ( choćby w zarysie ) i ich zrangowania wzgledem ceny ( co będzie równoznaczne z rangowaniem według ważności w procesie SEO ) - a na to mało kto się będzie pisał

Myślę żę dobry artukuł wskazujacy na DUŻE ZRÓŻNICOWANIE cen dla poszczególnych haseł/branż byłby lepszy nież forma tabeli

Najwżniejsze jest bowiem uświadomienie że rozpiętość cenowa za SEO jest ogromna !

w danej branży bowiem nie trudno sobie wyobrazić jedno tanie i bardzo drogie słowo. Klientowi czesem ciężko wytłumaczyć różnicę między pozycjonowanie hasła: hotele, a hasła hotel w Lublinie. więc najpierw edukacja klienta a potem przykłądowe cenniki. takie moje zdanie

[graff]

Publikacja w targetowanym wydawnictwie ma sens - jak najbardziej. Warunek, żeby nie wylać dziecka z kąpielą: jeżeli tabela z cenami, to bardzo duże gwiazdki do odnośników zawierających bardzo wyraźną informację o róznicowaniu cen ze względu na... i tutaj obszerna lista. Wszystko po to, by uniknąć odbioru ofert na zasadzie wspomnianego worka z ziemniakami. Uważam, że zasadniczy przekaz takiego tekstu powinien być następujący: "nie ma reguł".

[szy]

NO WLASNIE CHCE TO ZROBIC!!!

Aha, bo miałem wrażenie że forum ma to

za Ciebie zrobić.

chcesz dostac ode mnie wynagrodzenie za pomoc w napisaniu artykulu?

... pozwolisz, że nie skomentuję, rotfluję :]

Przeczytaj na spokojnie jeszcze raz mojego

posta, choć nie musisz go brać pod uwagę

- nie zarabiam na 'zewnętrznym' seo.

Szy.

Uważam, że zasadniczy przekaz takiego tekstu powinien być następujący: "nie ma reguł".

Paweł, to miałem przede wszystkim na myśli,

pisząc o wierszówkach.

Szy.

[zergavis]

nie pytam sie co myslicie o tym pomysle, tylko jak go dobrze wprowadzic w zycie.

Hmm... Można by zrobić zestawienie na zasadzie tabeli: słowo kluczowe, średnia cena wyliczona z cen podanych przez kilka firm + podane ceny najwyższa i najniższa.

Dwie wartości cenowe były by dorzucane coby nikt sztucznie nie zaniżał/zawyżał cen.

Taka przekrojowa tabela różnych słów wraz ze średnimi cenami była by myślę dla klienta miarodajna. Ale to też nie do końca. Ceny za pozycjonowanie rosną, więc szybko sie zdezaktualizuje.

cel podstawowy - przedstawienie przedsiębiorcom po raz kolejny tematu SEO

Popieram. Jak najbardziej jestem za propagowaniem tego tematu w mediach. Oczywiście w odpowiedni sposób.

cel drugi - danie przedsiebiorcom punktu wyjscia do negocjacji cen z firmami SEO

Tutaj już mam mieszane uczucia. Niemniej "przekrój przez frazy" wraz z uśrednionymi cenami za każdą, to rozwiązanie lepsze niż "100 netto za frazę" Trzeba by również nadmienić, że różnice w cenach biorą się z kilku zasadniczych czynników, min. wielkości zaplecza jakie trzeba utrzymać, oraz pieniędzy jakie firmy inwestują w rozwój. To jest bardzo ważne - nie można dopuścić do sytuacji, kiedy ludzie myślą że te 1500 netto to za katalogowanie i poprawienie meta. Trzeba wyjaśnić skąd te ceny.

cel trzeci - przedstawienie kilku (8-9) firm z branży

Jeśli sie zgodzą - ich sprawa. Myślę że mogą na tym skorzystać.

Pozdrawiam,

Z

[radadplo]

powtarzam po raz kolejny - popatrzcie na SEO od strony "typowego pana prezesa", jego nie obchodzi ze "slowo slowu nierowne", on chce sie dowiedziec ile mnie wiecej bedzie musial wydac. czy 2000 czy 300, czy 15.000

Moim zdaniem to ile wyda Prezes jest nie ważne jeśli będzie to traktowane jako inwestycja. Na podstawie tego że wyda 15000 zł nie da się powiedzieć czy to dużo czy mało jeśli nie weźmie się np pod uwagę że zyska dzięki tej inwestycji 150 tys zł.

Moim zdaniem typowy prezes myśli jednak w kategoriach zysku i straty a nie w kategorii ceny.

Pozycjonowanie to usługa, tutaj ceny są naprawdę ustalane indywidualnie w zależności od klienta i każdy cennik będzie tylko pewnym przybliżeniem.

Moim zdaniem nie da się tego w wiarygodny sposób skwantyfikować, ponieważ cena zależy od bardzo wielu różnych czynników.

Pozdr,

Radek

[jimmi]

POPATRZE NA TO Z POZYCJI PREZESA

1. kupuje samochód: moge wydać 27 000 i 2 000 000

taka jest różnica

a zakładając ze prezes nie wie co to jest samochód. podaj cene i wytłumacz mu.

2. kupuje skarpetki: płace 1 zl na rynku a w ekskluzywnym sklepie moge zapłacic ze 100zł albo i więcej.

3. ide do kina na ten sam film w dniu premiery za 50zł a później wypozyczam go na video za grosze.

masz róznice cenowe

OSOBIŚCIE NIE PODAŁBYM ŻADNEJ CENY PUBLICZNIE ZA JAKĄ BYM KOMUŚ COS POZYCJONOWAŁ !

Tajemnica handlowa i tyle.

ALE Z DRUGIEJ STRONY

można powiedziec tak, w zalezności od jakości usługi, trudności tematu ceny będą bardzo rózne.

od

1 pseudo pozycjonowania sprzedawanego na allegro za 9.99 zł

2. troche lepsze poycjonowanie na umowe z fakturą itp, przewaznie zakładając umowę na rok czasu od jakiś 100zł netto za fraze na miesiąc.

3. trudniejsze frazy, 2-3 za 1500 zł netto na miesiąc

4. kompleksowa usługa z trudne frazy rózne języki zaczynając od jakiś 10-15 tysiecy na miesiąc.

masa roboty...? leni do wspolpracy nie zapraszam

BEZ TAKICH TROCHE KULTURY PROSZĘ !!!

Zapraszać możesz tylko kulturalnie po co masz zrażać do siebie ludzi ?????

EDITED by jimmi

[Yeden]

Myślę, że wyjaśnianie poziomu cen za pomocą wielkości zaplecza potrzebnego do wypozycjonowania to posunięcie zbyt daleko idące w głąb samej techniki pozycjonowania. Może raczej wskazać na stronę biznesową tj. m.in. wielkość konkurencji na dana frazę i z czego ta konkurencja wynika.

[Wajcha]

Co 3 miesiące aktualizacja cennika?

Lepiej Panów Prezesów uświadomić, że są nieświadomi, niż dać im broń do ręki...

[zergavis]

Może raczej wskazać na stronę biznesową tj. m.in. wielkość konkurencji na dana frazę i z czego ta konkurencja wynika.

Tak czy inaczej - trzeba jakoś "na chłopski rozum" uzasadnić olbrzymie rozbieżności w cenach. To jest imho priorytet, dzięki któremu ograniczy się troszkę wysłuchiwanie tekstów typu "Paaaaanie, tam to mi za 300 to samo zrobią!". Usługa usłudze nierówna...

Pozdrawiam,

Z

[sir nimek]

poza tym moich czytelnikow malo obchodza "metody pozycjonowania" i "jakosc BL", chodzi o ceny i propozycje

Jakość i ilość BL (back linków) konkurencji musi sprawdzić każda firma jeśli chce rzetelnie wycenić dane słowo kluczowe. Pan chce zlecić wycenienie 50.

Domyslam się, że chodzi o frazy ogólne dotyczące danej branży a nie np "bramy łódź". Wycena jednego takiego słowa to 15 min do 1godz roboty. Niech Pan przemnoży to przez 50 i sam stwierdzi czy jakiejś firmie będzie chcialo się rzetelnie wycenić te slowa.

Rozumiem, że Panu jako osobie nieobeznanej w SEO może wydawać się, że wycenić 50 słów to nic prostrzego. Domyślam się, że czytal Pan artykuły w innych gazetach dotyczące pozycjonowania tj. 90 zł za pierwsz miejsce w google. Co jest absolutną bzdurą dla wiekszości słów chyba, że chodzi o np. bramy łódź.

Ja ustalając cenę z klientem robię to tak.

1 Pytam o słowa najbliższe jego branży

2 Sprawdzam ich popularnośc w Internecie - korzyści jakie może mieć z nich klient

3 Sprawdzam konkurencyjnść fraz i oceniam serwis klienta

4 Podaję cenę wstępnej optymalizacji serwisu i miesięczną cenę dla pozycjonowania poszczególnych słów kluczowych.

Napisanie sztywnego cennika to trochę samobójstwo dla rzetelności Pana gazety, bo zapewniam, że jakiby cennik nie był szybko może się zdezaktualizować.

Domyślam się, że chce Pan napisać naprawdę coś mądrego o SEO i podać przykładowe ceny. Nie ma sprawy jest Pan w dobrym miejscu.

Pozdrawiam