Wizualne udawanie konkurencji

[coolszach]

Co sądzicie o wizualnym podszywaniu się w AdWords pod konkurencję?

tu przykład:

https://www.wykop.pl/link/1455553/jednak-tablica-pl-allegro-boi-sie-sprzedajemy-pl/

i pytania:

1. na co Google pozwala?

2. jak wygląda to w aspekcie fraz organicznych i własnych?

3. jak wyglądają stawki CPC

4. ...czego mogę nie wiedzieć?

pozdrawiam!

[mcmagik]

jakim podszywaniu? Ja tutaj podszywania się nie widzę.

[Trotyl]

buzz

[Beerbant]

Prawnie widzę to kiepsko a etycznie dla mnie to sukinsyństwo i tyle...

[kayman]

nic im nie zrobią, nie ma jak

btw. zabawa subdomenami się zaczęła

[SzlafRock]

1. na co Google pozwala?

Dobre pytanie.

Liczy się tylko kasa.

jakim podszywaniu? Ja tutaj podszywania się nie widzę.

Można to podciągnąć pod stosowanie nieuczciwej konkurencji.

[RafalafaR]

btw. zabawa subdomenami się zaczęła

No zaczęła. Czekam na kolejny wykop...

[kayman]

to i już jest wyrównane -> teraz kto da więcej ... zarobić google q.... stado baranów

[mcmagik]

@SzlafRock & Beer, od strony prawnej ###### zbita - nie ma opcji na nieuczciwą konkurencję. Jakby tak było takie "hop-siup" to co drugi z Was siedziałby w sądzie za adwordsy w stylu "pozycjonowanie" "optymalizacja" "sranie w banie" inne dziadostwa + pl. Nie popadajcie w paranoję - jakiś czas temu wszyscy płakali jaki to amator czepia się o "pocztę kwietnikową", patentuje z kosmosu wymyśloną nazwę i odp|erdala szopki z prawnikami, karami, usuwaniem wpisów w katalogach a sami kombinujecie dokładnie w ten sam sposób..

Od strony etycznej - wybacz Beer, ale business is business.. Mimo tego, że też jestem zwolennikiem etycznej i czystej gry to tego zagrania akurat tak nie odbieram i żaden z tutejszych nie powinien, bo przecież ktoś z was/nas, gdzieś/kiedyś zrobił/zrobi/robi podobnie dla siebie/swojego klienta. Z resztą @RafalafaR podał przykład jak zareagowała na to "ta bardzo uczciwa", płacząco-wykopująca, platforma - odwdzięczyła się pięknym za nadobne. Obie firmy są siebie warte, a moja ś.p. Mama mówiła na takich: "jednym nabić a drugim wystrzelić".

[SzlafRock]

@SzlafRock & Beer, od strony prawnej ###### zbita - nie ma opcji na nieuczciwą konkurencję. Jakby tak było takie "hop-siup" to co drugi z Was siedziałby w sądzie za adwordsy w stylu "pozycjonowanie" "optymalizacja" "sranie w banie" inne dziadostwa + pl.

Widzisz, ja zazwyczaj piszę na podstawie swojej wiedzy i doświadczenia. Jeśli piszę, że mi się tak wydaje lub w/g mnie to zaznaczam to. Znaczy to, że nie mam pełnej wiedzy, że sa to moje domysły..

Akurat w tym temacie mam wiedzę i doświadczenie ponieważ siedziałem już w sądzie w podobnej sprawie jako oskarżony. Siedziałem dlatego iż wydawało mi się tak jak Tobie, że to nie jest takie "hop-siup". Pani sędzina szybko sprowadziła mnie na ziemię. Od tamtej pory uważam na to co robię i jak robię.

W tym wypadku, jesli nazwa znaku towarowego (domena) jest zastrzeżona, to podpada to pod stosowanie nieuczciwej konkurencji.

[mcmagik]

@SzlafRock jasne, że jak narusza się ™ to o dużo łatwiej mieć pozamiatane. Zarówno tablica jak i sprzedajemy mają zarejestrowane znaki, a dokładniej ciąg znaków, w postaci 'domena.pl' i dokładnie takie dane są zastrzeżone tylko i wyłącznie na określonych w patencie polach, tylko w zastrzeżonej formie.

Nie można popadać w paranoje jak z pocztą kw|atową - za chwilę przestaniecie używać na swoich stronach określeń "sprzedajemy" bo nie daj Boże googiel połączy to z waszą .pl-ką?

Należy pamiętać też, że nie wiemy jak dokładnie skonfigurowana jest kampania adwords. Możliwe, że ta ma "bezpieczną" konfigurację a wyświetlanie w taki a nie inny sposób jest tylko wynikiem algorytmicznym, który ma prawo mieć ileś % błędu (już widzę taką właśnie linię obrony QXL jakby doszło do sądu. swoją drogą ciekawe czy FUKSEM ma równie mocny dział prawny...).

Ja także na forum zabieram tylko głos gdy coś wiem i w tym przypadku także piszę z doświadczenia jako oskarżony - mi udało się wygrać, pomimo patentów i zaciętej walki ich właściciela.

[THI]

Wykop dodany przez właściciela Sprzedajemy PL.

Marketing, markieting..

[roli]

Tablicy puscily filtry i jest widoczna juz na wszystkie frazy praktycznie, wiec wlasciciel sprzedajemy... puscil spamik na wykopie:)

[Beerbant]

Od strony etycznej - wybacz Beer, ale business is business.

Dla mnie to jest tylko tłumaczenie usprawiedliwiające sukinsyństwo dla kasy (ale to wina wieku i innych wartości wpojonych za młodu)

żaden z tutejszych nie powinien, bo przecież ktoś z was/nas, gdzieś/kiedyś zrobił/zrobi/robi podobnie

W tej kwestii niech każdy pisze/mówi za siebie

Ostatnio "spuściłem" paru klientów bo chcieli SEO na konkurencyjne frazy i pomimo tego, że prawnie można było to ominąć stwierdziłem, że mi z takimi rzeczami nie po drodze.

Wychodzę z takiego założenia , że przyzwalając na takie i podobne sprawy przesuwamy granicę etyki i moralności coraz niżej i dzięki temu mamy łżących polityków o których nie można napisać/powiedzieć, że jest kłamcą i łgarzem ale, że "mija się z prawdą" albo "został źle zrozumiany" - takie jest moje zdanie w temacie , chociaż zdaję sobie sprawę, że we współczesnym świecie "albo je się śnadanie albo jest się śniadaniem" - ale jak już wspomniałem mi z tym nie po drodze (chyba się starzeje i dziwaczeje)

PS

a chyba najważniejszym powodem jest to, że coś takiego potem "uderza rykoszetem" we mnie bo zewsząd atakują mnie przekazy reklamowo/marketingowe w których zawarte są kłamstwa i zafałszowna rzeczywistość albo nazywając rzeczy po imieniu oszustwa.

Potem wszyscy sie dziwią, że mamy w umowach "drobne druczki" , że w rzeczywistości płaci się dwa razy więcej albo inne "miki" ...

[Redjasper]

W pierwszej chwili jak zobaczyłem screen nie zrozumiałem o co Ci chodzi... jaka konkurencja?

Pierwsze pytanie brzmi jaki znak towarowy masz zgłoszony jako zastrzeżony. Wpisana fraza to sprzedajemy pl, a nie sprzedajemy.pl - nawet jeśli to patrz poniższe odpowiedzi...

ad1. Google pozwala na uzywanie fraz nawet jesli są to nazwy firm (chyba, że są zgłoszone/zastrzeżone w google), ale nie wolno już ich używać w reklamie.

ad. 2 Nie rozumiem trochę pytania...

reklamodawca może na kilka sposóbów obejść (i wcale nie celowo) sytuację, ponieważ wystarczy, że użył slowa sprzedajemy w dopasowaniu do wyrażenia bądź przybliżonym i reklama również pokazałaby się na zapytanie jakiego użyłeś - nie musiałby mieć dokładnie tej frazy z zapytania w kampanii.

Nieuczciwa konkurencja? Słowo sprzedajemy to przecież normalna fraza, którą może użyć każdy - kwestia wgryzienia się bardziej w temat i pewnie w konflikt między firmami bo zapewne jakiś jest.

ad. 3 Stawki mogą być różne dla każdej z tych reklam. Ocenie podlega przecież cała kampania i ciężko tu rozpisywać się o podstawach tworzenia kampanii jak ranking reklamy = QS x CPC.

Na cenę słowa kluczowego ma wpływ wiele czynników i ciężko oceniać kto może mieć niższą stawkę. Kwestia chociażby podstawowa jaka struktura jest kampanii - czy jest podzielona na grupy reklam, jakie są treści reklam w obrębie grup reklam itp.

ad. 4 Najlepiej zastrzec swój znak w google

https://support.google.com/adwordspolicy/answer/6118?hl=pl

https://support.google.com/adwordspolicy/answer/2562645?hl=pl

zastrzeżenie znaku w postaci sprzedajemy.pl nic nie da, ponieważ jak pisałem powyżej wystarczy użyć frazy sprzedajemy w odpowiednim dopasowaniu i reklama i tak się pojawi.

Czego jeszcze nie wiesz? Przydałoby się wprowadzić już zmiany, czyli przejsć na kampanie rozszerzone. Jeśli już to zrobiłeś to zmienić też rozszerzenia linków witryny bo w tym wydaniu przekraczają 25 znaków.

Wykorzystałbym trochę lepiej sam tekst reklamy bo uważam za zbędne ładowanie w nagłówku nazwy strony (ona może samoistnie się pokazać w odpowiednim utworzeniu tekstu reklamy.

Co sądzicie o wizualnym podszywaniu się w AdWords pod konkurencję?

tu przykład:

https://www.wykop.pl/...sprzedajemy-pl/

i pytania:

1. na co Google pozwala?

2. jak wygląda to w aspekcie fraz organicznych i własnych?

3. jak wyglądają stawki CPC

4. ...czego mogę nie wiedzieć?

pozdrawiam!