Skocz do zawartości

dla rozluźnienia atmosfery


lordbart

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że od kilku dni napiecie na forum rośnie, może wątek rozrywkowy.

Nie da się uciec od reklam tv, więc często trafiamy na nie, i jedne wkurzają nas mniej, inne bardziej.

Dla mnie najbradziej irytującą jest reklama serka/masła Philadelphia - tak debilnej reklamy dawno nie widziałem. sceneria, postacie, treść - wszystko do chrzanu i na koniec ten dziwny grymas ( chyba wyrażajacy spryt ) tej aktorki - noż poprostu nie mogę

A która reklama Ciebie irytuje najbardziej ?

wyprzedaż domen. domeny od 300 pln

 

idziesz na zakupy i po kody rabatowe czy wybierasz gotowanie w domu i potrzebujesz dobry przepis ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Tez nie lubie tej reklamy ale nie az tak jak ty :D

Jedyna reklama, ktora mi przychodzi do glowy z ktora mam wylacznie negatywne wspomnienia to reklama soku owocowego, w ktorym naukowiec mowi o szczegolawo o powstawaniu soku a aktorka tak sie tego przestraszyla, ze przewrocila sie przez kanape a sok ladnie sobie pofrunal do jej reki. Jeszcze by mogli Fakt polozyc na kanapie... Reklama słaba bo nawet nie pamietam nazwy soku ;)

Pozdrawiam

Jurdziol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie irytują reklamy - nie oglądam telewizji :D

Ale z dawnych lat, gdy jeszcze byłem uzależniony od gadającego pudełka, pamiętam reklamę, która mnie doprowadzała do szału: "Rama na działkach", w której to dziwnie wyglądający działkowicze "zachęcali" do jedzenia tej margaryny, gdyż jest tak smaczna, że "chce się ją smarować z dwu stron". Reklama była skuteczna, marka tej margaryny świetnie mi zapadła w pamięć. Od tego czasu tę margarynę obchodzę szerokim łukiem, przekonałem też całą rodzinę, aby nigdy się do tego czegoś nawet nie zbliżali ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie irytowały reklamy Popa z tym naukowcem,

że "grosz do grosza i uzbiera się kokosza",

takie widać, że śmieszne być miało,

ale rośmieszyć mnie im się nie udało.

...so steer a course, a course for nowhere and aforyzmy drop the anchor, my little empire - I'm going nowhere...

Administracja serwerami - zapraszam! A po godzinach - Cytaty.eu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie jedno wqurza we wszystkich reklamach w TV. Jak leci reklama to glosnosc jest zwiekszona chyba o kilkanascie decybeli ! Tylko po co? Aby reklamy były słyszalne na ulicy? Czy tylko po to aby mnie obudzic jak zasne przed TV? :D

Sprzydał by sie jakiś skrypt do identyfikacji reklam, podobny do identyfikacji robotów internetowych ;)

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się wypowiem :D

Najbardziej debilna reklama była Ery z nauczycielką wydzierającą się na dzieciaków.

[Edit]

Przy okazji. Powiedzcie co jest na tym obrazku https://www.unikomp.com.pl/zagadka.jpg ;)

Nie znam się na pozycjonowaniu, ja tu tylko zużywam transfer i miejsce w sql.

Roman Kluska ujawnia: nadchodzi INFLACYJNY ARMAGEDON!

 

Wielki Elektronik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak leci reklama to glosnosc jest zwiekszona chyba o kilkanascie decybeli
To jest sposób, żeby ktokolwiek zwracał uwagę na reklamę ;) Działa też w drugą stronę - reklamy w radio, mówione niby szeptem fajnie przyciągają uwagę.

Ja także nie oglądam TV na codzień, ale gdy w okolicy meczu poleci tysięczna reklama proszku do prania czy pasty do zębów, które wszystkie są takie same, to krew mnie zalewa... :D

Dała matka rozum? To kombinuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji. Powiedzcie co jest na tym obrazku

Eee, nigdy nie umiałem oglądać takich obrazków - do dzisiaj nie potrafię :D

Co do reklamy - TV nie oglądam. Z dawnych czasów najbardziej irytowała mnie reklama batona Kit-Kat z jakimś wrzeszczącym muzułmaninem - w godzinach wieczornych (przy wspomnianym przez Was zjawisku zwiększonej głośności tego typu treści) miałem ochotę wyrzucić TV przez okno.

Pozdrawiam,

Z

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji. Powiedzcie co jest na tym obrazku https://www.unikomp.com.pl/zagadka.jpg :D

Ja widze trąbe ;) Masz szczeście ze to nie reklama ;)

Najbardziej denne są takie reklamy, ktore sa posklejane z kawałków. Najczesciej jakas gospodyni domowa cos tam mowi ale jakby nie umiała powiedziec całego zdania od razu, tylko posklejli to z 2-3 słów z innych zdań.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przypomniala mi się kolejna max denerwujaca:

smiesznie tańcząca Pani/Pan w reklamie pracuj.pl, ze niby taką fajną pracę znalazła

TRAGEDIA

wyprzedaż domen. domeny od 300 pln

 

idziesz na zakupy i po kody rabatowe czy wybierasz gotowanie w domu i potrzebujesz dobry przepis ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam TV ;) ostatnie pudło wyrzuciłem za okno jak nasi dostali w du*e w noge 2 lata temu . Natomiast staram sie zaliczać "noc reklamożerców" noo tam są za**b***** reklamy :D

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może też w temacie umieścimy nasze ulubione reklamy, bo i takie na pewno macie :D

Moje Typy to:

1. Baśka nie miała fajnego biustu, rozmiar ma znaczenie... (Okocim)

2. Reklamy z Mumio (Plus)

3. Prawie jak... ;) (Żywiec)

Dała matka rozum? To kombinuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej debilna reklama była Ery z nauczycielką wydzierającą się na dzieciaków.

tu sie nie zgodze bo to akurat byla kwintesenscja polskiej edukacji, za moich czasów co prawda naczyciele nie posiadali jeszcze komórek ale jak dzis pamietam te joby jako przerwnik dyskusji o du**e maryny w wykonaniu szanownego grona podczas przerw.

co do reklam to mnie najbradziej dobija reklama cyfrowego polsatu z dzieckiem ktore dostalo 5 bo wczesniej naogladalo sie cyfrowego syfu i wiedziało co jadly dinozaury - *** estwo połączone z ładactwem, normalna gebelsowska socjotechnika, juz widze tych rozgrzeszonych w duchu pajacow ktorzy twierdzą że to dla dziecka kupili dekoder :D

Sens stawiania precli jest taki że jak Google da nam bana na domenę do której linkujemy to będą musieli nam oddać samolot.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności