Szczaw dla dzieci z Polski

[Misi4sty]

Z kolców jeżozwierza robiło się spławiki i sprzedawało (wedkarze się zabijali o te spławiki) a wyciągaliśmy kolce nasadzając brukiew na kij i jeżozwierza bęc w tyłek

Twoje pokolenie potrafiło uczciwie wykombinować jak kasę zarobić. Teraz potrafią tylko kraść

[SzlafRock]

Twoje pokolenie potrafiło uczciwie wykombinować jak kasę zarobić.

Właśnie. Tak im zostało i dalej kombinują.

[Beerbant]

Z kolców jeżozwierza robiło się spławiki i sprzedawało (wedkarze się zabijali o te spławiki) a wyciągaliśmy kolce nasadzając brukiew na kij i jeżozwierza bęc w tyłek

Twoje pokolenie potrafiło uczciwie wykombinować jak kasę zarobić. Teraz potrafią tylko kraść

Powiedz to tym jeżozwierzom Człowiek młody i głupi był . Natomiast praca w ZOO była super - z takiej ciekawostki był tam pingwin królewski którego przyzwyczaili do porannych spacerów - trzeba było o 6 rano otworzyć wybieg - kolo wychodził, robił rundkę dookoła wybiegu i wracał ... Parę razy załapałem się na "bawienie" z "kociakami" . Robotę załatwiało się przez coś co nosiło nazwę OHP...

[fortunately102]

wspominal juz ktos o pieczonych ziemniakach na wyschnietych krowich plackach?

Specjalnosc polskiej wsi. Nie zartuje.

[mcmagik]

o pieczonych ziemniakach na wyschnietych krowich plackach

WTF? Serio mówisz? Nie znam tego Ziemniaki to się rolnikowi z pola kradło i w ognisku piekło

To się teraz naraziłeś lemingom urodzonym po '90

[Nikonem]

Podobno krowie placki są czyste i pozbawione szkodliwych związków. Pochodzę ze wsi a za miesiąc, po 30 latach, wracam (raczej na stałe) na wieś. Będę więc wdzięczny za wszelkie informacje które pozwolą mi przetrwać

Na razie zaopatrzyłem się w prostą maszynę do spamowania (znalazłem na strychu) nie wiem tylko czy tusz nie wysechł i jak toto podłączyć do internetu?

[Arkaszka]

Hindusi gotują żarcie na krowich plackach, tam gdzie jest z drewnem krucho. Na jesieni paliło się ognisko i robiło pieczone ziemniaki, prosta potrawa a jaka dobra. Kiedyś wsadziliśmy ziemniaki do starego żeliwnego gara i w nim piekliśmy w ognisku, smakowało tak samo, ale nie było tyle popiołu. Pamiętam kiedyś jak kiedyś na wakacjach chłopaki po paru browarkach chcieli zdobyć na spławik pióro od łabędzi spacerujących po plaży, wszystko szło dobrze dopóki łabądek się nie wqrwił i ich pogonił, szybka i zajadła bestia, a jak boli jak uszczypnie.

Z takich kombatanckich wspomnień to kiedyś jak u dziadka wracało się z nad rzeki to szło się na pole do chłopa i rwało młodą marchew, wycierało o koszulkę i jadło bez mycia i nikt od tego nie umarł, co najwyżej piach w zębach strzelał.

[slawus]

ślinka kapie ... morwy są super, ale nie pamiętam kiedy ostatnio jakieś drzewko widziałem, chyba nie wyginęły ?

[Misi4sty]

Powiedz to tym jeżozwierzom Człowiek młody i głupi był

a co powiedzieć babciom którym renty kradną z torebek? jeżozwierze dały radę