Google dla Firm & świadczenie usług SEO

[seo test]

Jestem ciekaw czy warto korzystać z Google dla Firm, jeśli przykładowo świadczymy usługi SEO. Mam tutaj na myśli np. GMail (np. Google wie z kim korespondujemy, jakie programy SEO kupujemy, gdzie i z kim ustalamy warunki pozycjonowania itp.)., Google Dokumenty, Google Kalendarz itd. Odsłaniamy w sumie wszystkie tajemnice przed "G". Czy nie jest to niebezpieczne?

Pytanie najbardziej skierowane do tych, którzy używaj w/w narzędzia. Wasze refleksje mile widziane.

[SzlafRock]

Czy nie jest to niebezpieczne?

Zawsze istnieje ryzyko.

Nie korzystam z narzędzi i aplikacji Google, trzymam się od nich z daleka.

Za sugestią MaxPan'a przeszedłem do Yandexa. Jest to alternatywa, która umożliwia spokojny sen.

[Bart.]

Pytanie raczej retoryczne. Wystawiać się wrogowi bez walki ?

[seo test]

Tak sobie pomyślałem, może ich konkurenta Microsoft Office 365.

[BKonieczny]

Nie jest niebezpieczne bo nie może być niebezpieczne. Google nie ma czasu ani ochoty bawić się w szpiegowanie.

[piotr.k]

Google nie ma czasu ani ochoty bawić się w szpiegowanie

zwłaszcza, że trzeba wszystko ręcznie robić i w tej sytuacji jakiś pracownik musiałby każdy mail czytać, tłumaczyć i się zastanawiać co i jak z czym powiązać...

zresztą jak, po co i kiedy Google miałoby gdziekolwiek w jakikolwiek sposób zbierać jakiekolwiek informacje...

itp. itd.

[SzlafRock]

po co i kiedy Google miałoby gdziekolwiek w jakikolwiek sposób zbierać jakiekolwiek informacje...

Informacje dla Google to zbędny balast dla ich serwerów. Co mogą zrobić z zebranymi w ten sposób informacjami. Nic. Zupełnie bezużyteczne.

No chyba, że tylko do wyświetlania reklam w trakcie czytania wiadomości e-mail. Ale skąd oni wiedzą jaką reklamę dopasować do wiadomości. Przecież ich nie czytają, nie mają tylu ludzi aby czytać każdą wiadomość. Totalny bezsens.

Nie ma obawy Google nie szpieguje.

[krzysiekp]

Pozycjonerzy będą i tak, analiza maili byłaby bez sensu. Natomiast podawanie linków w dokumentach w Google - tu można polemizować

Tak czy inaczej zarabiają na mnie bo jak wspomniał SzlafRock wyświetlają mi non stop reklamę seomoz'a, w którą czasem klikam jak mi się nie chce wprowadzić do przeglądarki

[seo test]

ale na płatnych kontach "Google dla Firm" nie ma wyświetlania reklam (chyba, że zakładałeś konto prze grudniem 2012 roku, wtedy była jeszcze opcja free)

Ogólnie mam na myśli, czy czasem jak pozycjonujemy własne strony, strony klientów itp....jakaś tam korespondencja o pozycjonowanych stronach zawsze jest, na jakie słowa kluczowe itd. Czy używając googlowskiego narzędzia nie zauważyliście spadków pozycji, problemów z pozycjonowaniem (nie mylić z update google czy nieskutecznymi własnymi strategiami seo)?

[BKonieczny]

To żeś wymyślił. Jest pełno firm które są Certyfikowanymi Partnerami Google, specami od SEM, a jednocześnie mają w swojej ofercie SEO i jakoś Google to akceptuje. Poza tym Google promuje White SEO.

[lament]

a jednocześnie mają w swojej ofercie SEO i jakoś Google to akceptuje.

No jeżeli mają taką ofertę SEO, jak Ty (link ze stopki) to może i akceptuję. Zachodzi jednak pytanie, czy taką ofertę można nazwać ofertą SEO. Na prawdę trudno mi sobie wyobazić firmę, która zarabia na działaniach w całości zgodnych z wytycznymi G.

[BKonieczny]

SEO to SEO, ale pozycjonowanie nie zawsze równa się SEO.

[seomator]

SEO to SEO, ale pozycjonowanie nie zawsze równa się SEO.

To dziwne... https://pl.wikipedia.org/wiki/Optymalizacja_dla_wyszukiwarek_internetowych

[SzlafRock]

To dziwne...

To nie jest dziwne. Nie wierz dosłownie wiki. Tam piszą ludzie, których wiedza nieczęsto jest niepełna.

SEO to optymalizacja witryn pod wyszukiwarki internetowe, pozycjonowanie to pozycjonowanie bez optymalizacji.

[seo test]

Aby nie odbiegać od tematu głównego, rozumiem, że:

@ BKonieczny

@ lament

@ SzlafRock

@ krzysiekp

@ piotr.k

korzystacie z Google dla Firm od dłuższego czasu i jest OK. Tak?