Czy Google pamięta histrorię adresów IP dla domeny?

[piotrml]

Mam pytanie.

Jeśli mam pewną ilość serwisów od dawna na jednym IP i teraz je rozdzelę - przeniosę je na różne IP, czy Google, będzie pamiętało w historii, że te serwisy miały tekie sme adresy i nie będzie wartości linkowania wzajemnego między nimi, czy mają wtedy czystą kartę?

[WebReklama]

Może i będzie pamiętało. Tylko pytanie po co mu to. Adres IP nie ma znaczenia - chyba, że jesteś na jakimś mega zaspamowanym serwerze lub takim który jest masowo infekowany przez mlaware.

[dziki_rysio_997]

Myślę, że raczej chodziło o to, że Google może obniżać wartość wzajemnych linków między stronami na tym samym adresie IP.

To jest całkiem dobre pytanie (przy założeniu, że te strony nie mają ze sobą nic więcej wspólnego (DNS, właściciel domeny, konto Analytics, AdSense itd.)).

[Mion]

Adres IP nie ma znaczenia [...] chyba, że jesteś

Więc przeczysz sam sobie

[ja1]

W ciągu kilku minut da się znaleźć dużo stron co są na tym samym IP, a mają się dobrze. Jaki z tego wniosek?

[piotrml]

W ciągu kilku minut da się znaleźć dużo stron co są na tym samym IP, a mają się dobrze

Mi nie chodzi o to, że serwisy nie mogą być na tym samym adresie, tylko o to, żeby miały wartość jako narzędzia przy pozycjonowaniu.

Wiadomo, że po to są hostingi dla SEO, aby każdy kolejny katalog był na innym IP - bo to ma znaczenie przy linkowaniu. Stąd moje pytanie.

Jeśli dotychczas miałem wszystko w jednym miejscu i na jednym IP, to czy warto zwyczajnie poprzenosić na różne IP - czy taki ruch zaowocuje np. możliwością linkowania między sobą z odpowiednią mocą, czy gogle będzie pamiętało, że to wywodzi się z jednego miejsca?

I kontynuując, czy wtedy z większą mocą będę mógł z tych serwisów (po przeniesieniu na różne IP) pozycjonować inne serwisy - zupełnie obce?.

[mario1973]

na tym samym IP, a mają się dobrze. Jaki z tego wniosek?

może mogły by się mieć jeszcze lepiej ?

M

[WebReklama]

Adres IP nie ma znaczenia [...] chyba, że jesteś

Więc przeczysz sam sobie

Jeśli nie jesteś w stanie pojąć, że A pod warunkiem, że B to niestety Twój problem. Nie ma tam żadnego zaprzeczenia.