Skocz do zawartości

czeka nas jeszcze 10 lat kryzysu


secesjonista

Rekomendowane odpowiedzi

Cytuj

Zapominasz się Nikonem podobno między 2005 -2008 mieliśmy boom gospodarczy

wtedy też był kryzys bo PiS walczył z układem :)

@Nikonem- uświadomiłeś mi jedną rzecz tu cały czas ciągnie się jakiś kryzys :P

T.

Zobacz na statystyki z tych lat takie jak wzrost gospodarczy, stopa bezrobocia itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2000 (terroryści- alkaida i białe kołnierzyki)

W 2000 była bańka spekulacyjna zwizana z firmami z sektora IT. Rosło wszystko co było zwizane z IT. Firmy szyjce buty przerzucały się na sektor IT i rosły o setki %. Osoby które w tamtych czasach inwestowały na giełdzie pamiętaj co się działo. Bańka pękła i kursy spółek się posypały. Bankructwa, wtopy banków udzielajcych różnym firmom kredyty. Efekt toczącej się kuli śniegu.

Nawet jeśli po pewnym czasie okazywało się, że to jednak nie był kryzys a boom gospodarczy (np.2008)

W 2007/2008 mieliśmy pęknięcie bańki nieruchomościowej. Spółki zajmujące się "nie wiadomo czym" przechodziły do sektora nieruchomości, deweloperki itp i rosły np ze złotówki do 120zł (12 tys % zwrotu w ciągu 3 lat - gdybyś w 2005 roku kupił akcje spółki gant za 20tys zł i sprzedał w 2007 byłbyś milionerem) Ceny mieszkań poszły w górę co nakręcały banki udzielając tanich kredytów hipotecznych, w końcu stopy % poszły w górę, deweloperzy zaczeli tracic, banki też i ponowny efekt kuli śnieżnej.

Co do samego artykułu i kryzysu trwającego dalsze 10 lat - kurs złota leci w dół i to dość poważnie, może to być początkiem krachu na rynku złota co spowoduje zwrot dużej ilości kapitału w stronę banków i giełd papierów wartościowych. Efektem będzie łatwiejszy dostęp do kapitału dla firm debiutujących np na gpw i łatwiejszy dostęp do kredytów co bezpośrednio może się przełożyć na wzrost gospodarczy.

Zainteresowanym polecam przeanalizowanie wykresu S&P500 od początku - jesteśmy przy szczytach z dwóch ostatnich kryzysów (2000 i 2007) chociaż obecnie nie ma żadnej bańki a gospodarka światowa nie jest w dobrej kondycji. Coś czuję, że będzie ciekawie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A teraz powiedzcie jaki % społeczeństwa polskiego jest bez jakiegokolwiek kredytu ( nawet małego ). Ciekawi mnie za ile polska przyjmie ustrój podobny do niemieckiego, jak myślicie doczekamy się kiedyś czegoś takiego by w Polsce mógł każdy żyć spokojnie ? ;)

Kto pyta, nie błądzi  :nauka:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie za ile polska przyjmie ustrój podobny do niemieckiego

Nie przyjmie(w sumie taki ma). Polska nie jest nastawiona prorozwojowo. Koszty funkcjonowania państwa ponoszą głównie MŚP(w perspektywie kilkuletniej i tak konsumenci poprzez ceny). Bez możliwości rozwoju dla MŚP państwo się nie rozwinie.

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapominasz się Nikonem podobno między 2005 -2008 mieliśmy boom gospodarczy

wtedy też był kryzys bo PiS walczył z układem :)

@Nikonem- uświadomiłeś mi jedną rzecz tu cały czas ciągnie się jakiś kryzys :P

T.

Wtedy nie mieliśmy kryzysu gospodarczego tylko kryzys polityczny. Walkę z opozycją nazywasz układem ? Jaki układ był między sawicką. Lepperem, Kwasniewską, byłą żoną Pazury, Blidą oraz byłą żoną Pazury ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno między 2005 -2008 mieliśmy boom gospodarczy, ale tak krótko trwał, iż nikt nie zdążył zauważyć

Może należy szukać przyczyny takiego boomu w 2004 roku na podstawie wykresu:

"Dochody podatkowe budżetu państwa w relacji do PKB" z tego opracowania https://www.home.umk....ydatki_2012.pdf

*pdf - strona 5/oryginał - 25

nihil fit sine causa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno jak złoto tanieje tzn, iż idzie dobra koniunktura. Jak zaczyna się kryzys to ludzie kasę lokują w metale, jak zaczyna się lepiej dziać to inwestują w inne narzędzia.

A złoto tanieje bo ludzie nie kupuja? Tanieje bo kraje zaczynaja wyprzedawać swoje rezerwy co jest potwierdzeniem tego, że kryzys jest wiekszy niż się wydaje lub, że spekulanci i tutaj zwęszyli spore $$$.

Co do mieszkań, nie ma złych czasów na kupno nieruchomości. W dłuższej perspektywie czasu te nigdy nie tracą. Kryzysy i wzrosty nastepują fazowo co 15-20 lat więc, idealnie pokazuje to historia. Polecam zarejestrować sie na jakims forum gdzie znajdziecie ludzi z branży i zapytać ile stracili na inwestycjach;]

O_o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę

Co do mieszkań, nie ma złych czasów na kupno nieruchomości. W dłuższej perspektywie czasu te nigdy nie tracą. Kryzysy i wzrosty nastepują fazowo co 15-20 lat więc, idealnie pokazuje to historia. Polecam zarejestrować sie na jakims forum gdzie znajdziecie ludzi z branży i zapytać ile stracili na inwestycjach;]

Wolę lokować kasę w nieruchomości jakoś pewniej sie czuje niż sr**ć się w=ze "słupkami" na giełdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności