Jak odzyskać należność za teksty?

[Seo tekst]

Informator posiedź dłużej na forum, widziałem już nie jeden znikający post po przelaniu pieniędzy przez zleceniodawce, gdy rozmowa na gg została opublikowana.

[aicha2583]

Tak, umowy brak, wszystko jest jedną wielką fikcją, to może być nawet 15 latek z Chin ;D. Poza tym nie ma co się oszukiwać, ale nie mam żadnej działalności (trudno ją zresztą założyć przy obecnych stawkach) o Skarbówka czyha, jeśli podjełabym kroki prawne łatwo samej się wkopać Mniej więcej poczytałam o tym jak wygląda takie postępowanie, więcej musiałabym włożyć w to pieniędzy niż odzyskać. Chyba trzeba pogodzić sie z faktem że niestety nie każdy jest uczciwy, choć powiem wam szczerze, że to pierwszy taki przypadek. Niestety facet nie jest z tego forum, kiedyś wystawiłam ogłoszenie na Gumitree i stamtąd się wziął.... Na ogół działam tutaj i faktycznie nie spotkałam sie ani z jednym naciągnięciem. Pisał do mnie z dwóch maili ale teraz ani jeden już nie działa, widocznie je pousuwał.

Nie znajduję racjonalnego rozwiązania.

wychodzi na to że jedynie umowa wchodzi w grę, albo wołać od kazdego nowego klienta 1 zł wpłaty aby upewnić sie co do danych osobowych:D

eh...trudno ...heheh piszę szybko odrobię sobie

[Informator]

Teksty były pisane pod jego domeny czy pod jego klientów?

[aicha2583]

przyznam że nie mam pojęcia, czy to dla niego czy dla klientów. Na ogół wykonuję zlecenie, dostaję kasę i nie pytam ...

teraz zanim zabiorę się do roboty pierwsze wywiad środowiskowy przeprowadzę ;D

[mascot]

Nie musisz prowadzić działalności aby rozliczać się w oparciu o umowę.

Też miałam przykład klientki, która zalegała na sumę kilkakrotnie wyższą - treści na www.

Po przesłaniu jej kilku negatywnych opinii na temat jej firmy (same rzetelne info , faktura opłaciła się w oka mgnieniu, a nawet telefon z przeprosinami był.

[SEOlancer]

A co z prawami autorskimi w takim wypadku, może tutaj je można wykorzystać...

[san]

Aicha prześlij mi swoją ofertę na PM. Interesują mnie teksty z synonimami, 1500 ww

Ja akurat płacę od razu za wykonane zlezenie więc spoko

[aicha2583]

podejrzewam że te teksty poszły pod synonimy, wątpię czy uda sie je znaleść. ''

Mascot - cały sęk w tym, że ja nie miałam żadnej umowy:( Na słowo honoru pisałam,....;/

Teraz doszłam do wniosku ze nie ma szans, cóż człowiek uczy sie na błedach...trudno;) Nie ma co gdybać...tylko umowy podpisywać

Ale powiem Wam że mam z tego forum kilku klientów i lepszych trudno znaleźć Nie opłaca sie szukać na gumeetre czy gdzieś indziej, owszem tutaj też ktoś podejrzany może sie znaleźć ale myślę że mało kto jest tu oszustem

Przynajmniej ja do klientów "moich" z tego forum, mam naprawdę WIELKI szacunek:)