Skocz do zawartości

Książka "4-godzinne ciało" - opinie


Karol S

Rekomendowane odpowiedzi

Nie trzeba być ekspertem aby wiedzieć, że nie jest możliwe spalenie 10 kilogramów tłuszczu w ciągu 30 dni

Mój znajomy właśnie schudł 8 kg w ciągu 31 dni i 10kg też można zrobić.

@mmr88:

Ale ile w tych 10kg będzie tłuszczu, ale ile np. utraconej wody? :>

Nie ważne. Da się? Da sie :D

Ale w miesiąc można na prawdę zrobić bardzo wiele.

Czytaj ze zrozumieniem kolego. Można zejść 10kg z wagi w ciągu 30 dni ale tłuszcz będzie tam tylko niewielkim procentem. My mówimy o spaleniu 10kg czystego TŁUSZCZU w 30 dni co jest nawet teoretycznie niemożliwe, biorąc pod uwagę mechanizmy chemiczne i biologiczne.

Pamiętaj, że spalenie mięśni to najgorsze co może Ci się przytrafić. Tkanka mięśniowa odbudowuje się o wiele wolniej niż tłuszczowa a dodatkowo wymaga wysiłku fizycznego.

1kg tkanki mięśniowej "spala" dobowo 60 kcal tylko tym że żyje i metabolizuje. Jeśli pozbędziesz się przykładowo 2kg mięśni, to Twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne powinno zostać zmniejszone o 120 kcal. Po restrykcyjnej diecie przeważnie każdy wraca w końcu do starych nawyków ale nie bierze już pod uwagę tego, że jego zapotrzebowanie jest mniejsze bo "strawił" swoje mięśnie. Finalnie bardzo szybko wraca do starej wagi a głodzony uprzednio organizm nabiera jeszcze więcej zapasu, aby przygotować się na ewentualne kolejne "odchudzanie" i przetrwać ;)

Deficyt kaloryczny przy racjonalnej diecie można osiągnąć treningami.

Oczywiście że tak. Możesz więcej jeść ale ćwiczyć lub jeść mniej i nic nie robić - to nieistotne, ważne żeby być na deficycie. Weź jednak pod uwagę, że deficyt nie może być nieskończony.

Nawet gdybyś miał dobowy deficyt równy 1000 kcal to przepalenie 1 kg tkanki tłuszczowej przy 100% wydajności zajęłoby 9 dni a deficyt rzędu 1000 kcal to już jest w zasadzie głodzenie się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądałem książkę w Empiku i czytałem wstęp do tego zrzucania kilogramów. Na samym wstępie autor wspomina, że nikt nie bierze pod uwagę przy spalaniu tłuszczu ważnego czynnika jakim jest temperatura.

Fragment książki wraz z opisem https://www.sfd.pl/Zimno_pomoc%C4%85_przy_spalaniu!-t930249.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ferris nie tylko jest mistrzem marketingu ale też niezłym cwaniakiem :) ( pozytywnie) przykładowo w książce 4-hour workweek opisywał jak został mistrzem któregoś tam kraju azjatyckiego w turnieju sztuk walki wygrywając go poprzez nokauty techniczne, które polegały na wypchnięciu przeciwnika za ring:) przed turniejem zrzucił wagę sztucznie ( sorry nie pamiętam szczegółów) a że był większy i silniejszy od azjatów udało mu się wygrać turniej:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie, to jest chwyt autora, nikt nie piszę o spaleniu 10 kg tłuszczu , tylko o takim spadu wagi. Czyli: woda + zmiana diety = oczyszczenie jelita + lekkkki spadek tłuszczu :)

Na starcie zaaplikować sobie głęboką lewatywę, do tego saunę i już pewnie z 5kg poleci. :D

Dla Pań szukających cudownego rozwiązania na 3 dni przed sylwestrem albo weselem jak znalazł. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre ale wiecie na czym polega odchudzanie?

Na dostosowaniu diety nie z sieci czy koleżanki, ale pod wasz organizm każdy funkcjonuje inacze i ma inne potrzeby idzcie do dietetyka zrozumiecie co miałem na myśli

Do tego wy odchudzacie się, czy przywracanie wagę która systematycznie się waha (zima więcej, lato mniej), bo to drugie nie jest zdrowe i powinno się robić w oparciu nmie o diety, a ograniczanie ilościowe (ja mam wahania zima nawet do 123 kg a latem poniżej 100tki zejdę) i tam żadnych większych sportów nie trzeba uprawiać już samo chodzenie po schodach powoduje spalanie niechcianych kalorii

Najlepsze i sprawdzone sposoby (przy diecie ilościowej i innej nie polecam bez konsultacji ze specjalistą i badań jakie odbedziecie)

To równomierne spożywanie posiłków, nie doprowadzać do uczucia głodu (jak poczujesz, to zjesz więcej), sex, spacery nie wiem co tam ogólna aktywność (mało piwa choć to boli, plus innego co wzbudza tkankę ssącą)

Nie bedziecie wyglądać jak na 6 weidera ( jeden na 50ściu osiągnie taki efekt) ale samopoczucie się wasze poprawi

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby osiągnąć powyższy przyrost, organizm musiałby codziennie zbudować 530g mięśni. Jedynym budulcem mięśni jest białko, więc każdego dnia musielibyśmy dostarczyć go w ilości co najmniej 530g

I tutaj się mylisz ;) Mięśnie wieprzowe, wołowe jak i nasze mają około 20-30g białka na kilogram. Większościowym budulcem mięśni, jak i naszego ciała jest jednak woda

A tak na marginesie to na własnym przykładzie mogę obalić tezę, jakoby spożywanie posiłków w godzinach wieczornych przyczyniało się do nadwagi. Ja od stycznia jem (i to sporo) tylko w godzinach 17-21 (czterogodzinne okienko żywieniowe)

Czym innym jest jedzenie przez cały dzień i dodatkowo na wieczór, a czym innym jest takie jak wspomniałeś okienko żywieniowe. Podczas tych 4 h nie zjesz tyle ile jesteś w stanie zjeść w ciągu całego dnia. Ogólny bilans kaloryczny może być ujemy przez to ze mało zjesz w ciagu tych 4h i to jest powodem tego, że nie łapiesz tłuszczu.

Przy normalnym trybie życia jedzenie obfitych posiłków na wieczór jest niezalecane ponieważ wieczorem nasz organizm pracuje na mniejszych obrotach - nie tak jak w godzinach pracy. Nasz organizm niestety ma niewielkie możliwości magazynowania glukozy (glikgen wątrobowy i mięśniowy) przez co nadmiar odkłada właśnie pod postacią tłuszuczu. Wieczorami bardzo łatwo jest zjeść więcej niż nasz organizm potrzebuje.

Argumenty o tych badaniach podczas ramadanu są też nie trafne. Pojemność żołądka i jelita cienkiego jest dość niewielka a Twój organizm da CI sygnał "jestem syty" gdy zjesz np 250g mięsa i 150g ryżu z warzywami bez względu na to czy wcześniej głodowałeś 10h czy też poprzedni posiłek jadłeś kilka h wcześniej. Poza tym ramadan jest ogólnie postem, pokutą więc muzułmanie na pewno się nie obżerają po zachodzie słońca patrząc na ich religijność.

Rozumiejąc tę prostą zależność każdy wyraźnie widzi, że aby schudnąć, musi dostarczyć organizmowi mniej energii niż ten dziennie zużywa.

To wcale nie jest takie proste jak Ci się wydaje. Organizm potrafi bardzo zwolnić swój metabolizm i dopasować go do poziomu kalorii jaki mu dostarczasz. Przykładem są historie z okresu 2 wojny światowej kiedy żydzi w gettcie warszawskim mieli takie ilości pożywienia że wg. medycyny wiekszość powinna nie przeżyć, ale jednak organizm się przystosowywał, zwalniał metabolizm.

Jeżeli nie wierzysz proponuje zastanowić się nad głodówką i efektem jojo. wiele osób tak się odchudza - nic praktycznie nie je pijąc tylko wodę. Metabolizm organizmu zwalnia i to bardzo a w momencie gdy wracamy do normalnej diety wynoszącej np 2000kcal nasz organizm jest przyzwyczajony do tego żeby wyżyć za 1000kcal albo nawet mniej. Efekt - kilkaset kcal każdego dnia zostaje zmagazynowane w postaci tłuszu i mamy efekt jojo.

Organiczanie spożycia kalorii to raz, dwa to regularne posiłki w ilości 5-6 dziennie i nie jest to żadna wiedza tajemna, wystarczy spojrzeć na kulturystów którzy co roku maja okres masowania (w którym buduje sie zarówno mięśnie jak i niestety tłuszcz) i rzeźbienia. W tym drugim okresie przed sezonem startowym zrzucają 15-20kg tkanki tluszczowej po to żeby zaprezentować swoje mięśnie. To ich praca i zapewniam że nie ma lepszego sposobu niż odpowiednia podaż kaloryczna, 5-6 posiłków dziennie, odpowiednie proporcje bialek, weglowodanów i tłuszczy + codzienny trening aerobowy.

Oczywiście jest jeszcze kilka innych zależności które należy spełnić, aby organizm mógł efektywnie spalać własny tłuszcz, ale to już jest kwestia dopięcia diety. Np trzeba codziennie dostarczyć 40-50g tłuszczu, najlepiej nienasyconych kwasów tłuszczowych (Omega 3,6). Bez tłuszczu z zewnątrz organizm nie będzie mógł spalić własnego tłuszczu - dla nas wygląda na paradoks, ale to po prostu chemia, w której składniki reakcji muszą się zgadzać

Nienasycone kwasy tłuszczowe maja to do siebie że są dużo bardziej reaktywne niż kwasy nasycone przez to ich nadamiar jest szkodliwy. Ważne są proporcje jednonienasyconych, wielonienasyconych i nasyconych kwasów tłuszczowych. A to że trzeba dostarczać tłuszcz żeby go spalić to mit. Trzeba go dostarczać po to żeby organizm normalnie funkcjonował - w błonach komórkowych naszego orgamiznu znajduje sie chociażby cholesterol i bez tego cholesterolu nasz organizm tez zyc nie moze. Dla zainteresowanych nienasyconymi kwasami polecam ten art:

https://www.sfd.pl/CZY_NADMIAR_NIENASYCONYCH_KWAS%C3%93W_T%C5%81USZCZOWYCH_MOZE_SZKODZI%C4%86__CZ.I_-t237023.html

Jeśli chcesz zamieniać na energię to pamiętaj - gram tłuszczu to 9 kcal. W takim razie spalenie 1 kg tkanki tłuszczowej równa się wydatkowi energetycznemu w wysokości 9000 kcal - to 18 dni z deficytem 500 kcal/doba

Nasz organizm składa się w 75% z wody i tkanka tluszczowa to wcale nie jest w 100% tłuszcz;) W tkance tłuszczowej znajduje sie około 20% wody co z Twoich 9000kcal robi 7200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@INOMan

Jak dla mnie pachnie wałkiem. Każdy kto robi takie hardkorowe odchudzanie po to żeby sie wybić, zrobic wokół siebie szum medialny (i zapewne w efekcie koncowym sprzedac jakis produkt) robi fotki przed i po - w tym przypadku ich nie ma a jak mawiaja amerykanie... "proof or it didn't happen".

Dwa przy zrzuceniu tak duzej wagi pozostana fałdy skórne - koleś nie pokazuje sie bez ciuchów bo pewnie nadmiaru skóry nie ma co jest dowodem na to że wcale nie zrzucił 70 kg.

Tutaj macie faceta który faktycznie zrzucił jakieś 70 kilo i pokazał to krok po kroku...

https://krrropek.wrzuta.pl/film/5XDqurR5ave/niesamowita_przemiana_ale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności