Skocz do zawartości

Liczy się to w jakiej rodzinie się urodziłeś, a nie to co masz głowie


secesjonista

Rekomendowane odpowiedzi

Nikosis najpierw trzeba zrozumiec co to jest hip-hop żeby go nienawidzić :)

Hip-hop to jeden z najlepszych gatunków muzyki na świecie , zreszta hip-hop to takie szerokie pojęcie bo to również jest funk , blues z którego się wywodzi hip-hop, break dance , graffiti dj i mnóstwo innych . |Po za tym to muzyka peace :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Hip Hop to patologia, gatunek muzyczny naśladowany na styl RAPU ( którego de facto słuchałem jak był Mc Hammer, czy inne utwory gdzie można było się pobawić)

Najlepsze jest to, że 90% tych pseudo hip hopowców to kupuje teksty, nawija o czymś czego nie przeżyło i krzyczy HWDP, "Mam złoty sygnet i BMW" "Nawal frajera za to, że idzie ulicą i ma inne spodnie niż ty"..

Teraz wszystkie dzieciaki dresy za 300 zł, koszulki z przekleństwami, wielkie prawilniaki, gangsterzy, narkomanii, imprezowiczie (takiego pasem bym przegonił), czapek nie zdejmują w klasie bo ma z metką (dostałby blaszkę albo mukę to by się uspokoił)

Sam chodziłem na nowoczesny taniec (dzięki temu i Rumby się nauczyłem, i walca, i Cza Cza, tak więc szkoła kiedyś zapewniała edukację nawet w tym kierunku) i uczyliśmy się tańczyć takie śmieszne układy :D (miałem takiego fryza a la van damme, i kolorowe spodnie w ciapki :P u fryzjera cegóweczka z boku ;)

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Herkules z przykrościa stwierdzam że nie masz zielonego pojęcia co to jest hip-hop. Pio za tym mylisz pojęcia hip-hop z rapem :) No i mylisz komercyjna muzyke dzisiejsza, karykature hip-hopu robioną dla białych w europie z prawdziwym hip-hopem :)

Posłuchaj chocby the rootsów albo De la soul , nawet wczesny Michael Jackson, Chaka Khan to jest Hip -hop , pewnie zaprzeczysz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cordor najpierw się zapoznaj co to jest Hip-hop za nim się wypowiesz , zupełnie nie maci epojęcia co to jest :) hehe

https://www.forum.optymalizacja.com/topic/143464-bog-jest-jeden/page__st__135

posty moje i iran to wszystko jest hip-hop a jak sie różnią między sobą ? :) i bynajmniej małolaty lubiace mada faka więszości tego po za notoriousem nawet nie słuchają uznając to za g.ówno. albo the rotsi oficjalnie sie smieja w swoich teledyskach z tych madafakerów z super furami i laskami tańczącymi obok.. Tak jak mówiłem tro o czym wy mówicie nie ma dużó wspólnego z hip-hopem :)

Ja całe życie słucham hip-hopu,moje życioe to jest hip-hop i bynajmniej mada fakerów nie słucham a nazwyasz mnie tępakiem w skórócie ujmując :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej mnie bawią hip hopowcy śpiewający (można ten bełkot nazwać spiewem?) o biedzie, jednocześnie siedząc w autach po kilkaset tysi i mieszkając w domkach z basenem. 90% z nich to biznesmeni, którzy strzygą głupiutkie owieczki z kasy i tyle.

Dlatego tak twierdze , bo to o czym piszesz nawet nie jest hip-hopem a bliżej mu do papki typu pop :)

Oczywiście każdy niech słucha czego chce ale żeby sie o czyms wypowiadac i to nie tylko dotyczy muzyki trzeba miec najpierw minimalne pojecie o tym . a wy mi podajecie za przykład jakąs popową pake dla małolatów która ma tyle wspólnego sz hip-hopem co michał wisniewski z muzyka Heavy Metal :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę odjechaliśmy od głównego wątku i chyba nie ma sensu dyskutować na temat muzyki bo nie o tym tu mowa. Prawdopodobnie różnice w naszym postrzeganiu hip hopu polegają na tym, że ja do jednego worka wrzucam Kaliber 44, Peje, Tede i Ważkę G ;) , a Ty prawdopodobnie dzielisz to wszystko na "hip hop" i "nie hip hop" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czasu aż cos sie nie uda i wrócisz do punktu wyjścia

znowu stereotyp -> tak myślą raczej ci którzy pierwsze co biorą kredyt na rozpoczęcie działalności i potem spać po nocach nie mogą :)

moim punktem wyjścia byłem ja i stary komputer :)

Wyobraź sobie, że czasem jest.

nie zauważyłem niewolnictwa w Polsce ani w Europie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cordor to prawda , obecnie słowo hip-hop to tak szerokie pojęcie że ciezko je jednoznacznie okreslić , ja jeszcze dziele h-h i rap choć rymujący hiphopowiec w sumie rapuje :)

Wiesz chłopaki i dziewczyny którzy zamiast iśc pić i ćpac słuchac mader fakerów idzie za ta kase idzie kupic puszki czy w plener rozkłada mate i pare godzin tańczy to cięzko ich nazwac tymi małolatami w ciuchach za 300zł i z wutangiem w telefonie i czapka z metka :) A to jest hip hop w najczystszej postaci .

Hip-hop dzieli sie na 4 elementy Mc, DJ, break dencer i graficiarze .Ja żyje hip-hopem 18 lat ,hip hop to jest pewien styl zycią i jedni chca śpiewać o tym jacy to znich nie gangsterzy sa yo mader fakery a drudzy spiewaja o tym że nawet kiedy jest cięzko trzeba pozytywnie patrzyc zacisnąc pieści i iśc do przodu , uczciwie! Mówia że człowiek jest w stnaie wszystko zmienić itak dalej Każdy inaczej wyraża swój sój hip hop , ja tam jestem wychowany na starej szkole . Ok koniec przerpaszam za oftop :)

znowu stereotyp -> tak myślą raczej ci którzy pierwsze co biorą kredyt na rozpoczęcie działalności i potem spać po nocach nie mogą

Ja tam nigdy nie brałem żadnego kredytu, pożyczek, mieszkanie tu mam kupione za własne pieniadze , nigdy nic na raty nie wzięłem w żadnym sklepie , a konto internetowe mam tylko dlatego aby przyjmowac płatności od klientów :)

moim punktem wyjścia byłem ja i stary komputer

a moim pusty żołądek :)

sory ale ja nie rozumiem twojego podejścia , ty masz takie a nie inne zdanie bo zapewne (nie wiem tego ) nigdy nie doświadczyłeś dna i tego jak się człowiek czuje w takim momencie. Zapewne chodząc do szkoły rodzice cię finansowo wspierali,więc mogłes spokojnie zdobyć wykształcenie , po skończeniu szkoły udało ci się akurat znaleśc prace która masz do dzisiaj i wydaje ci się że życie jest takie proste . To rzuc komputer zostaw dom wyjex do innego miasta i zacznij od zera to zobaczysz jak jest prosto się wybić :)

nie zauważyłem niewolnictwa w Polsce ani w Europie

Edytowany przez kayman, Dzisiaj, 13:31.

A ja je widze na każdym kroku , np jesli w Polsce koszty zycia sa identyczne jak w Niemczech czy Holandi a połowa narodu zarabia 1500 to jest to dla mnie niewolnictwo w czystej postaci na dodatek Polska jest przez połowe świata za frajerów i naiwniaków a my im sie podlizujemy jak jakies przydupasy no sory mam odwrotne zdanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zauważyłem niewolnictwa w Polsce ani w Europie

Lata dziewięćdziesiąte tereny byłych PGR ,po "reformie" Balcerowicza, to cofnięcie się w niewolnictwo finansowe.

Jesteś dorosły. Co byś zrobił w tamtym czasie jako 10 latek będąc synem byłego pracownika PGR? Bieda szerzy się jak dżuma, często bez naszej zgody na to.

Bogusław Senator, firma Poczta Kwiatowa INC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 domy dalej był u mnie PGR, faktycznie mieli ludzie tam problemy i do dziś się nie "przekształcili" choć już młodsze pokolenie ich utrzymuje tak to teraz na wsi wygląda (pracują za granica, na TIRach, w pobliskich fabrykach;)

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co byś zrobił w tamtym czasie jako 10 latek będąc synem byłego pracownika PGR? Bieda szerzy się jak dżuma, często bez naszej zgody na to.

Z tego co pamiętam jak ludzie usłyszeli o upadku komuny to tak jak stali wychodzili z wiertarkami z czym co mieli w rękach do domu. Coś co jest państwowe jest niczyje, ale szaleństwo szybko się skończyły PGR i inne jednostki zlikwidowano na mocy reformy Balcerowicza, a byli pracownicy zostali na lodzie bez żadnej pomocy. Tylko dlatego iż byli słabo zorganizowani i wszyscy, iż uważali ich za wytwór tamtej epoki. Nikt się z nimi nie identyfikował nikt, nie pomagał. Jakby nie istnieli.

Byli parownicy PGR mogli tylko pomarzyć o takim socjalu jak mają np górnicy, hutnicy czy stoczniowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności