Jak zareaguje Google?

[onewpa]

Witajcie,

nie jestem specjalista od google, wiec potrzebuje Waszej wiedzy.

Dysponuje kilkoma małymi serwisami o powiazanej tematyce (ale na oddzielnych domenach) oraz mam kilku partnerow i teraz chcialbym stworzyc wiekszy Portal na nowej domenie, ktory zbieralby czesc tresci (newsow) z tych wszystkich serwisow. Wygladaloby to tak, ze news w Portalu pojawia się w całości w takiej formie jak w tych malych serwisach i jest podane źródło.

Jak na to zareaguje Google? Czy jest to powielanie tresci, mozna dostac za cos takiego bana?

[Lexy]

Tak, to jest powielanie treści, a ten większy portal byłby zwykłym agregatorem. Prawdopodobnie byłyby problemy z tym, który z newsów wyświetlić skoro ta sama treść występowałaby pod kilkoma adresami.

[Karlosky]

Myślę, że Google sobie poradzi z rozpoznaniem miejsca, gdzie treść pojawiła się jako pierwsza.

Tym bardziej, jeśli umieścisz w "Portalu" link do oryginału.

[gryfcentrum]

Mi się wydaję, że chcociażby delikatna zmiana treści rozwiązałaby Twoje obawy, google to algorytm, nie podchodzi do stron indywidualnie, dla nich duplikat to duplikat, oczywiście bana może dostać tylko i wyłącznie ten nowy serwis, gdyż to on korzystałby z wcześniej opublikowanej treści.

[MichaelDicson]

Tak, to jest powielanie treści, a ten większy portal byłby zwykłym agregatorem. Prawdopodobnie byłyby problemy z tym, który z newsów wyświetlić skoro ta sama treść występowałaby pod kilkoma adresami.

To wychodzi, że wirtualna polska WP tez jest agregatorem, WP.pl też daje na swojej stronie głownej treść i linki do innych serwisów na innych domenach i jakoś Google nie zbanowało jeszcze tego portalu.

[Lexy]

WP.pl też daje na swojej stronie głownej treść i linki do innych serwisów na innych domenach

Nie publikuje tej samej treści w różnych subdomenach, poza tym dużych portal raczej nie porównuje się z dopiero powstającymi.

PS Nic nie pisałam o banie.

[IronAlfred]

Myślę, że Google sobie poradzi z rozpoznaniem miejsca, gdzie treść pojawiła się jako pierwsza.

Tym bardziej, jeśli umieścisz w "Portalu" link do oryginału.

No właśnie ewidentnie radzi sobie słabo. Już kilkukrotnie miałem sytuację że konkretna kategoria sklepu internetowego wypadła z serpu (dużo niższa pozycja, i zazwyczaj inny link na daną frazę). Efektem była kradzież treści na stronie (długie sensowne opisy pisane pod klienta). Po przepisaniu treści na nowo strona wracała dość szybko. W zapytaniach na frazę ze skopiowanego tekstu często-gęsto strony-kradzieje były wyżej od mojej. Więc ta panda jest lekko upośledzona