Wyniki ankiety na temat filtrów za backlinki

[SzlafRock]

żeby było dobrze w tym fachu to każdy jeden filtr do którego doprowadziła pseuda firma seo powinien być na forum pokazywany i takie firmy ... ... powinny być wytykane palcami

Popieram ten pogląd.

[Beerbant]

żeby było dobrze w tym fachu to każdy jeden filtr do którego doprowadziła pseuda firma seo powinien być na forum pokazywany i takie firmy ... ... powinny być wytykane palcami

Popieram ten pogląd.

Wtedy nie było by żadnej firmy SEO na całym świecie nie wytkniętej, nawet te co nic nie robią też by się nie ostały

[Lexy]

Ile z Waszych firm nie zostałoby wytkniętych na forum? Może odpowiadać zaczną pomysłodawcy? ;>

Wtedy nie było by żadnej firmy SEO na całym świecie nie wytkniętej

Racja. W sumie to sama uważam, że dopóki ktoś nie ma do czynienia z filtrem i brakuje mu praktycznej wiedzy na temat tego, jak z niego wyjść, powinien zastanowić się, czy już teraz powinien zarabiać na SEO.

[Studenciak]

Nie muszę być w stanie ocenić prawidłowo każdego pojedynczego linka. Ważne, że docelowo zdejmuję filtr, a to znaczy, że odpowiednią część oznaczyłam jako szkodliwe.

Rozumiem,że tylko w przypadku,gdy pojawiła się informacja o złych linkach udaje Ci się z powodzeniem użyć disavov?

[Lexy]

Nie, informacja pojawia się przy filtrach ręcznych, a zdejmowałam zarówno takie, jak i nałożone z automatu.

[Studenciak]

Jak statystycznie to wychodzi w Twoim przypadku? Znaczy na ile zrobionych disavow osiągnęłaś sukces? Ile najdłużej czekałaś?

[Lexy]

Jak znajdę wolną chwilę to odpiszę na to, bo wcześniej zapisywałam sobie wszystko w pliku, a kilka ostatnich pominęłam.

[SzlafRock]

Wtedy nie było by żadnej firmy SEO na całym świecie nie wytkniętej

Wystarczy być dobrym w tym co się robi i ponosić odpowiedzialność za swoją pracę.

Owszem, pomyłki istnieją jak w każdym zawodzie, ale trzeba brać za to odpowiedzialność.

Nawet chirurg myli się przy stole operacyjnym.

[Trotyl]

Filtr jest winą klienta. Niezależnie czy przez własne działania czy przez niewłaściwy wybór firmy. Abstrahując od stricte wychodzenia są do wyboru dwie drogi:

• wypozycjonować nową stronę
  
• szkodzić branży poprzez disallow
  

W pierwszym wypadku klient ponosi odpowiedzialność* za swoje błędy. W drugim my.

E:*$

[Trotyl]

Jak chirurg pomyli się, to trupa nie ożywisz:)

No to tu mamy dr Frankensteina, a za błąd w sztuce ścigają pielęgniarki.

[Beerbant]

Owszem, pomyłki istnieją jak w każdym zawodzie, ale trzeba brać za to odpowiedzialność.

Nawet chirurg myli się przy stole operacyjnym.

Nic nie mówiłem o nie braniu odpowiedzialności .

Skoro o medycynie to czy można winić lekarza za złamanie nosa jak się dostało w ryj od kogoś wracając po nocy do domu ? O ile medycyna opiera się na badaniach klinicznych i możliwości przewidywania mutacji a tyle nie ma żadnej firmy SEO która jest w stanie przewidzieć co strzeli do łba ludziom z google odpowiedzialnym za ranking i indeksacje. Przykładów jak goglasy sami sobie zaprzeczają czy gwałtownie zmieniają "reguły gry" jest pierdyliard i w takich wypadkach raczej ciężko jest przypisać winę firmie SEO jeżeli dobrze robi swoją robotę.

Najważniejsze aby klient miał jasną informację, że tak naprawdę to w pozycjonowaniu wszystko może się zdarzyć i niekoniecznie to może zależeć od firmy go obsługującej. Oczywiście jak ktoś jedzie po bandzie to istnieje zdecydowanie większe prawdopodobieństwo na negatywne skutki

[antysz1313]

Jak chirurg pomyli się, to trupa nie ożywisz:)

Patrząc na Twój profil na PIO i linki które tam siedzą to na pewno nie ożywisz.

Najważniejsze aby klient miał jasną informację, że tak naprawdę to w pozycjonowaniu wszystko może się zdarzyć i niekoniecznie to może zależeć od firmy go obsługującej. Oczywiście jak ktoś jedzie po bandzie to istnieje zdecydowanie większe prawdopodobieństwo na negatywne skutki

Z dyskusji wnoszę, że właśnie tacy trafiają się najczęściej...

[SzlafRock]

że tak naprawdę to w pozycjonowaniu wszystko może się zdarzyć

Tak. W życiu tez może wszystko się zdarzyć. Może na pasach wjechać w nas ciężarówka, a jednak wychodzimy na ulicę.

Piszę o odpowiedzialności, o przyznaniu się do błędu. Tłumaczenie, że to wina Tuska (w tym wypadku Google ) jest nieprofesjonalnym podejściem. Przynajmniej ja tak uważam.

Czyli mówiąc krótko, sp**********m to naprawię. Taka powinna być polityka względem klienta.

[Trotyl]

Patrząc na Twój profil na PIO i linki które tam siedzą to na pewno nie ożywisz.

Uczepiłeś się tego profilu jak SQT qlweba.

Tłumaczenie, że to wina Tuska (w tym wypadku Google ) jest nieprofesjonalnym podejściem.

Lub wina "złych" linków.

[Beerbant]

o przyznaniu się do błędu

Do jakiego błędu ?? O jakim błędzie może być mowa skoro dowiadujesz się raptem że od dzisiaj zmieniają się warunki gry i to co robiłeś dotychczas dobrze okazuje się złe ?? No, haloooo