link - adres strony

[Kaviorek]

tak, oczywiste jest, że sam anchor jest najlepszy,

tak, wersja druga ma mniejszą wartość od pierwszej,

tak, wersja trzecia powinna (testów nie robiłem, anchory miałem z wersji 2) mieć najmniejsza wartość,

podsumowując, jak masz możliwość do kupuj domenę z anchorem,

linkuj do siebie zwykłym anchorem, to najważniejsze w owawianej kewstii,

inni, jeżeli będą zamieszczać linki w postaci adresu www, częściej to robią bez https://, ale i z nie będzie tragedii, to odwalą kawał dobrej roboty,

i na pewno taki link będzie miał większą wartość, niż np. z anchorem-domeną bez słowa kluczowego,

[jimmi]

sprawdz frazy:

www.tania-gazeta.pl

tania-gazeta.pl

www.tania-gazeta

tania-gazeta

i pomyślcie co i jak,

BTW poszukajcie postów na temat frazy siedziba szatana jak to było pozycjonowane orygnalnie

[zergavis]

O, bardzo dobre podsumowanie. Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia

Ja jeszcze dodam od siebie dwie rzeczy:

1. Autor tematu zapytał:

Czy linkowanie w postaci adresu zostanie potraktowane przez googla jako anchor kwalifikujacy sie do sanboxu?

Nie. Jeśli linkujesz jakimiś złożonymi frazami (typu "ogórki, marchewka, króliczki playboya" - analogicznie do "www.strona.pl"), to zazwyczaj "filtr" dostajesz na pierwszy, autonomiczny (zakonczony spacją lub znakiem specjalnym) oraz często powtarzający się ciąg znaków w anchorze. W powyższych przypadkach można zarobić "filtr" na "ogórki" oraz "www", jeśli bardzo często będą się powtarzać w anchorach takie układy słów.

Tak więc ban czy "filtr" z tego powodu na frazę "tania gazeta" jest bardzo mało prawdopodobny*.

2. Co nie zmienia faktu że nimek napisał bzdurę Linkowanie z URL'em zamiast anchora (wersja z "www") niespecjalnie podniosą Twoją stronę w wynikach. Jednak na pewno mają one większą wartość niż analogiczne linki bez frazy kluczowej (co napisał Kaviorek).

Zresztą - dodawanie linków z adresami URL w anchorze jest jedną z metod symulacji ich naturalnego przyrostu, więc jeśli dostajesz je od ludzi, to tylko się ciesz.

Jeśli chcesz zwiększyć ich "moc", to maksymalnie zoptymalizuj swój serwis (to się zresztą tyczy wszelakich bzdurnych fraz, które i tak wyciągają dobrze zoptymalizowane strony).

*) wniosek wynikający z moich prywatnych testów - oczywiście mogę się mylić ;]

Edytowano:

sprawdz frazy:

[ciach]

i pomyślcie co i jak,

Wiem czemu miał służyć ten test ale... Nie ma takiej strony i linków z takim anchorem w sieci

BTW poszukajcie postów na temat frazy siedziba szatana jak to było pozycjonowane orygnalnie

Nie rozumiem związku, ale być może ze względu na późną godzinę

[sir nimek]

Co nie zmienia faktu że nimek napisał bzdurę

Raczej nawet z dyskusji i z Twoich testów wynika, że nie do końca masz rację.

Zgadza się że link w postaci www.tania-gazeta.pl będzie miał znikomy wpływ na pozycję pod "tania gazeta". W szczególności w porównaniu z anchorem "tania gazeta".

Myślę jednak, że Ty uwielbiasz używać slowa bzdura w szczególności w stosunku do moich wypowiedzi. Więc przyznam Ci oficjalnie, że masz w pewnych kwestiach większą wiedzę o seo niż ja. Wynika ona z setek testów, które przeprowadziłeś, a na które ja jeszcze nie miałem czasu ni ochoty.

Wiedz też, że motywujesz mnie strasznie do ich przeprowadzania. Za co jestem Ci wdzięczny. Już dzisiaj zabierę się do paru pożądnych testów. A jak tylko znajdę wątek, w którym się mylisz to nie odmówię sobie przyjemności pojeżdżenia po Twojej osobie.

To tak półżartem a tak na serio Twoje topiki są jednymi z tych, które najwięcej wnoszą w to forum. Zachęcam abyśmy wszyscy uczyli się od Zergawisa prowadzić konstruktywne dyskusje (ale już bez słowa bzdura pod niczyim adresem - slowo mit jest bardziej poprawne politycznie )

Z topiku można wywnioskować, że celowe udziwnianie anchorów mija się z celem. W jaki sposób unikać w takim razie filtra na słowo? O ile to w ogóle istnieje. Ostatnio przywalałem do nowych domen linki z takim samym anchorem po 30-40 dziennie i żadnego filtra niet.

[zergavis]

Myślę jednak, że Ty uwielbiasz używać slowa bzdura w szczególności w stosunku do moich wypowiedzi.

Nie, ja uwielbiam używać tego słowa w stosunku do mylnych wypowiedzi "autorytatywnych", w których ostatnio się lubujesz. Gdybyś użył trybu przypuszczającego, mój ton byłby inny.

Już dzisiaj zabierę się do paru pożądnych testów.

Kolorowanka się skończyła?

A jak tylko znajdę wątek, w którym się mylisz to nie odmówię sobie przyjemności pojeżdżenia po Twojej osobie.

Ależ czuj się zobowiązany Osobiście jeśli palnę głupotę potrafię przyznać się do błędu i przyznać rację rozmówcy. Nijak nie uwłacza to mej godności, dumie, czy czemukolwiek innemu - co już pare razy udowodniłem chyba...

To tak półżartem a tak na serio Twoje topiki są jednymi z tych, które najwięcej wnoszą w to forum. [ciach wazelina]

Miło mi. Mam nadzieje, że będę mógł napisać to samo o Twoich kiedy już przeprowadzisz ciekawe testy

filtra na słowo? O ile to w ogóle istnieje. Ostatnio przywalałem do nowych domen linki z takim samym anchorem po 30-40 dziennie i żadnego filtra niet.

No właśnie. Od jakiegoś czasu staram się tutaj zachaczać o tą sprawę, niemniej chyba nikogo to nie interesuje (albo nikt nie ma wystarczającej ilości danych, aby podjąć publiczną polemikę, albo po prostu nikomu się ne chce).

Pozdrawiam,

Z

[Erbit]

Szanowni... nieco rozsądku. Nimek, Zergavis - bicie piany proszę na PW.

[Wajcha]

Wow. No to mamy dyskusję na poziomie, a rozmówcy wzorcowo zdystansowani

Filtr ostatnio trudno złapać. Pierwszym zwiastunem takiego stanu rzeczy była ankieta na temat dwóch grup DC. Większość już wyciągnęła wnioski, choć publicznie jeszcze milczy.

[sir nimek]

... wypowiedzi "autorytatywnych", w których ostatnio się lubujesz

Wszystko będę pisał z imho

[ciach wazelina]

Nie wazelina, ale z przykrością trzeba stwuerdzic, że fakt. Łatwo zauważyć, że forum mało wnosi do wiedzy o seo. Wszystko już było i brak dyskusji na nowe tematy.

Zerg poruszmy sprawę sandboxa. Istnieje to w ogóle czy nie. Fakt G potrafi obniżać pozycję za nadmierną ilość linków z jednym anchorem (przynajmniej jeśli wierzyć wynikom allinanchor - ja mam do tego ograniczone zaufanie).

Istnieje teoria, że filtr jest nakładany na popularne słowa. Ja wbijam sobie śmiecia na słowo pozycjonowanie i pnie się w górę 256 - 134 - 99 pozycja w parę dni. Mój bład, że czasem zmieniałem anchor. Teraz ładuje tylko z anchorem pozycjonowanie. Zobaczymy co będzie.

Mówiłeś, że masz teorie na temat sandboxa. Możesz coś na ten temat powiedzieć. Ewentualnie PW w zamian prześlę Ci parę moich kolorowanek jak je skończę

[zergavis]

Bicie piany... Hehe. Zapewniam, to nie jest bicie piany

Zerg poruszmy sprawę sandboxa. Istnieje to w ogóle czy nie. Fakt G potrafi obniżać pozycję za nadmierną ilość linków z jednym anchorem (przynajmniej jeśli wierzyć wynikom allinanchor - ja mam do tego ograniczone zaufanie).

Sandbox to umowna nazwa, którą kiedyś ktoś wymyślił. Stała się chwytliwa i dzisiaj jest nadużywana. Każdy spadek strony jest tłumaczony jakimś "sandboxem" czy "filtrem". Tyle tytułem-formalnego wstępu, teraz fakty:

- Sztuczne zaniżanie pozycji strony przez G faktycznie istnieje, to obserwujemy niemal wszyscy. Nie mówie tutaj oczywiście o fresh site bonusach i tym podobnych rzeczach.

- Owo zaniżanie nie jest tak do końca zależne od różnicowania anchorów. Można to załapać po kilku linkach, a można nie załapać dodając ze 70 dziennie dla nowej domeny. To też obserwujemy.

- Różnicowanie linków nie wiele pomaga, a robienie różnych frazowych "kombinacji alpejskich" aby się przed tym uchronić niewiele pomaga. To jest moje prywatne spostrzeżenie.

- Dużo łatwiej do tego wpaść pozycjonując stronę metodami "lame edition", czyli anchor "misie, kaczuszki, żabki tanio i fajnie". Wtedy pozycja jest zaniżana dla pierwszych dwóch występujących w takim tasiemcu słów. Posunę się nawet do postawienia tezy, że algorytm może być na takie zabiegi wyczulony. To też jest moje prywatne spostrzeżenie, niemniej łatwo je potwierdzić analizując strony "pozycjonowane" katalogami w ten sposób. Sam raz tak nawet wpadłem

- Da się z tego bez większego problemu wyjść, więc mity o "czekaniu w sandboxie kilka miesięcy" można między bajki włożyć. Tutaj dziękuje pewnej osobie za potwierdzenie moich domysłów i spostrzeżeń w tej kwestii.

Jak na razie zebrałem tyle danych. Wyciąganie wniosków sobie daruję - musze Wam w końcu zostawić coś do przemyślenia

Mój bład, że czasem zmieniałem anchor. Teraz ładuje tylko z anchorem pozycjonowanie. Zobaczymy co będzie.

Daj znać jak do czegoś dojdziesz.

Mówiłeś, że masz teorie na temat sandboxa. Możesz coś na ten temat powiedzieć. Ewentualnie PW w zamian prześlę Ci parę moich kolorowanek jak je skończę

Teoria.. Ot parę faktów które nijak mają się do teorii "filtrów" rozpowszechnianej na forum. Teorię owszem mam, ale nie chcę się tutaj wgryzać jakieś rozważania hipotetyczne, dopóki nie zdobędę więcej danych.

Pozdrawiam,

Z