Kto ma pierwszeństwo - konwój urzędników czy karetka?

[outofmatrix]

"Zaledwie kilka dni temu, 17 maja, Kraków odwiedzała delegacja państw Grupy Wyszehradzkiej i Partnerstwa Wschodniego. Trasa konwoju skrzyżowała się w sercu miasta z jadącą na sygnale karetką. Policjant widząc pędzącą "erkę", kolejno przepuszczał rządowe limuzyny, a ratownikom kazał stać, aż goście spokojnie przejadą."

https://moto.onet.pl/1683081,1,urzednik-wazniejszy-od-zycia,artykul.html?node=2

[ear]

W karetce mogli być terroryści...

[TRENS]

W rządowych limuzynach nie ma nikogo zdrowego, dlatego poszli na ilość. Moim zdaniem policjant prawidłowo się zachował.

[SzlafRock]

Policjant postąpił zgodnie z przepisami.

[Herkules]

Po 1 zmienić przepisy, po 2 pewnie nie wiedzieli jak analizować pojęcie "pojazd uprzywilejowany" do pojazdu posiadajacego pierwszeństwo, to tyle

Do tego nie wiadomo czy erka wiozła rannego czy też nie, choć pojazd na sygnale to zawsze pojazd na sygnale!!

choć nie zapominajcie o tym iż

Art. 53 ust. 3 PoRD Kierujący pojazdem uprzywilejowanym jest obowiązany stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub upoważnione do jego kontroli.

[SzlafRock]

Magicznym słowem jest tu konwój pojazdów uprzywilejowanych, który ma zawsze pierwszeństwo.

PS. Nie radzę wjeżdżać w taki konwój.

[medox]

Jasne bo się Panom na wódkę śpieszy. A obywatel może umrzeć, nawet to propaństwowe, ZUS i NFZ odpoczną. Nawet za Komuny tak się partyjni nie szarogęsili, przynajmniej w tych latach które ja pamiętam 75-89. W Warszawie staram się nie wyjeżdzać do Europy (poza Pragę) bo mnie cholera bierze jak zamykaja ulicę bo nic nie robiący pajace koniecznie chcą szybciej przejechać. Podobnie w mojej branży politycy odtruwaja się po pijaństwie w oddziałach VIP, kardiologii, głównie MSWiA oraz Szaserów. Jakby musieli przejść to co zwykły pacjent zaraz by reforma służby zdrowia poszła szybciej.

Sorki, nie wypowiadam się na tematy polityczne, ale te świnie mnie wkurzają, 7 lat jeździłem jako lekarz w PR, Erką też, wiem co się dzieje w takich karetkach. Już się uspokoiłem.

[MichałK]

To teraz sobie wyobraźcie jaka afera by była, gdyby okazało się, że w karetce jechałby właśnie taki terrorysta.

Wysadził w powietrze ten konwój, albo rozstrzelał. To dopiero afera by była na całą Europę.

Myślę, że raczej powinno się coś zrobić, żeby kierowcy karetki wiedzieli - tędy nie jedź, bo będzie zamknięte. Przecież radia mają, nie mgoą się komunikować?

[medox]

Chciałem tylko zauważyć, że ten gość w karetce to człowiek, który płaci podatki i utrzymuje tych w limuzynach. Czyli jest ich pracodawcą a pracownicy o tym zapominają. Ja bym zabrał premię. LOL

[MichałK]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Grupa_Wyszehradzka

Obywatel Polski nie jest "pracodawcą" czeskich, słowackich i węgierskich urzędników.

[Eldoka]

oczywiście, że urzednicy mają pierwszeństwo. Mowa o krajach socjalistycznych.

[SzlafRock]

Kiedyś w Rosji była akcja Niebieskie Wiaderka. Od tamtej akcji Putin i oligarchowie latają śmigłowcami.

[Alien Cowboy]

@up

Zaangażowanie godne podziwu

[outofmatrix]

To teraz sobie wyobraźcie jaka afera by była, gdyby okazało się, że w karetce jechałby właśnie taki terrorysta.

Żaden argument, w konwoju też mógłby jechać terrorysta.

Następnym razem, jak w TV jakiś minister będzie sadził frazesy, jak to "człowiek jest najważniejszy" albo jeszcze lepiej, że "najważniejsze jest życie i zdrowie ludzkie" to warto sobie przypomnieć ten przypadek, żeby wiedzieć co naprawdę dla tych gości jest najważniejsze.

Człowiek może zdechnąć, ważne żeby się minister na obiad nie spóźnił.

[Herkules]

Po co Polsce terrorysta to jest najlepsze, on by był zbawcą narodu w POlsce mamy takich co im los naszego kraju leży na sercu