Listy od google i gruba przesada!

[MichaelDicson]

Witam, dziś otrzymałem list od Google nadany z Wielkiej Brytanii z kuponem na 200 zł na reklamę w Adwords. List ten został nadany 15 maja, a 10 maja zostało zafilterowanych kilka moich witryn kluczowych dla mnie. Uważam że Google już zaczyna grubo przesadzać. List namawia mnie bym skorzystał z oferty reklamy w ich Adwords, kod rabatowy jaki otrzymałem jest przypisany do mojego identyfikatora Google, w liście tym opisane są sposoby jak stworzyć reklamę itp, oraz podany numer telefonu do biura obsługi Google, by się z nimi skontaktować gdybym chciał skorzystać z ich pomocy przy tworzeniu kampanii. List ten nadano w imieniu Google Polska.

Moim zdaniem Google specjalnie filtruje i banuje witryny wartościowe i wysyła listy z kuponami, jak wydam 100 zł na reklamę otrzymam 200 zł po wpisaniu kodu rabatowego. W ciągu miesiąca muszę z niego skorzystać, jeżeli nie skorzystam po miesiącu kod przepadnie.

Czy ktoś dostał podobny list od Google, który nagabuje na wydanie kasy w Adwords, a przed listem zostały mu witryny zafiltrowane i ruch na stronach znacznie zmalał? Moim zdaniem Google robi to z premedytacją, chyba zgłoszę ten fakt do UOKiK i innych urzędów, bo moim zdaniem Google zaczyna naruszać prawa.

List dostałem pocztą tradycyjną z Londynu w UK.

Do moderatorów - Prosze też o poprawę tytułu tematu bo zrobiłem rażący błąd w pisowni przez pomyłkę!

[tako]

Chodzi o "gróba"? Nie przejmuj się, najnowszy słownik języka polskiego dopuszcza oba rodzaje pisowni. :-)

A w temacie, to tak: Musiałbyś udowodnić, że jest to powszechna praktyka, aby UOKiK miał się tym zająć. Oczywiście Google wytłumaczyłby się tym, że albo to zbieg okoliczności albo że monitoruje takie przypadki spadków ale bez ingerencji ze swej strony i wówczas wyciąga pomocną dłoń do webmasterów którzy zbłądzili w pozycjonowaniu.

[nrm]

Chodzi o "gróba"? Nie przejmuj się, najnowszy słownik języka polskiego dopuszcza oba rodzaje pisowni. :-)

Chyba go sam pisałeś

[MichaelDicson]

Dla mnie to od razu wydało się podejrzane jak tylko dostałem dziś list i go przeczytałem, jeżeli jest więcej takich osób co dostały podobny list, a witryny tych osób spadły w wynikach lub w ogóle wyleciały z wyników to będzie oznaczać że Google filtruje i banuje strony specjalnie by sprzedać swoją usługę, a to jest naruszenie prawa. udowodnić to będzie ciężko, ale dziwne dla mnie jest to, że tak poważna firma jak Google wysyła reklamy listownie.

Ja oczywiście nie zamierzam skorzystać z tej oferty i tego kodu, napisałem do Google już w sprawie moich stron itp, jeżeli jest więcej takich osób w podobnej sytuacji, to fajnie by było jakby tu pisały, można w tedy byłoby pokusić się o pozew zbiorowy przeciwko Google, bo byłby to znaczny dowód na to ze Google kantuje na każdym kroku i używa nieczystych praktyk, jednocześnie łamiąc własny regulamin i zasady w geście większego zysku z adwords.

Niech taki list trafił do 1 miliona osób na terenie Polski lub też w innych krajach i niech nawet 500 tys. osób z tego skorzysta, bo beda tracić zyski przez niskie wyniki w wyszukiwarce to można sobie policzyć jakie to pieniądze były by, jakby każda z tych 500 tys. osób zapłaciła 100 zł by otrzymać 200 zł z kodu rabatowego do reklamy, czysty zysk dla Googe.

[tako]

Chyba go sam pisałeś

A niechby nawet, przecież język ewoluuje.

[TRENS]

Duże masz strony?

[Pozycjonerzy24]

Google to nie istytucja charytatywna, tylko nastawiona na zyski korporacja i więksi zawodnicy się sądzili z nimi :https://wyborcza.pl/1,75477,12714194,Allegro_wypowiada_wojne_Google.html - o tak pierwszy z brzegu. W kwestii kantowania przez Google, to sytuacja nie ulegnie zmianie póki będą mieli monopol a w najbliższym czasie się nie zapowiada na zmiany.

Daj znać jaką otrzymałeś odpowiedź z ich strony po zgłoszeniu stron do analizy

[msurma]

Też dostałem kodzik dziś, zbieg okoliczności i nic więcej.

[MichaelDicson]

Strony są i małe i średnie, ogromnych portali nie mam, ale ogólnie do 1 miliona odwiedzin dziennie miałem na wszystkim, zostało mi zafiltrowanych 4 strony, gdzie ruch spadł o 70% i straty w zyskach są spore.

Strony te dotyczą branży muzycznej w tym sprzedaży muzyki online oczywiście w 100% legalnie.

[janpos]

Takie listy dostawałem już kilka razy, ale nigdy przy okazji filtrów, raczej było to niezależne od sytuacji. Nie zwróciłem jednak uwagi czy był tam podany mój identyfikator z Google, ale pewnie tak. Może jest to jedynie zbieg okoliczności? Chociaż znając G takie praktyki są prawdopodobne.

[MichaelDicson]

To raczej nie zbieg okoliczności strony dostały filtra 10 maja i to wszystkie równocześnie w tym samym momencie, zaraz po tym 15 maja został nadany do mnie list z tym kuponem, a dziś dopiero go otrzymałem. Zdziwiłem się, z początku myślałem, ze może jakieś zasady się pozmieniały w Google i chcą poinformować, ale jak otworzyłem kopertę, to uprzejmie mnie poinformowano że mam kupon na reklamę i żeby do nich dzwonić to zespół Google pomoże mi stworzyć dobre kampanie reklamowe. Nigdy wcześniej takiego kodu i listu od Google nie dostawałem, a działam w necie od 6 lat i korzystam z usług Google w tym z adsense, i czasem z adwords, ale ten adwords słabo u mnie wypadał, więc przeniosłem się do innych sieci reklamowych.

[TRENS]

Opisz dokładnie jak to wyglądało. Strony nigdy wcześniej nie oberwały?

[MichaelDicson]

Nie strony nigdy wcześniej nie miały problemu, poza jedną domeną z tej czwórki która ma zaledwie 2 lata, reszta domen ma staż w sieci 5-6 lat i nigdy problemu nie było. Ta jedna domenę co dostała filtr rok temu udało mi się uratować i wyszła z filtra, filtr w tedy był spowodowany duplicate content w obrębie domeny, przebudowaliśmy stronę i do 10 maja była dość wysoko w wynikach jak i reszta stron.

[Pozycjonerzy24]

A w narzędziach dla webmasterów nie miałeś żadnego powiadomienia?

Jeżeli jedna z tych stron to ta co masz w stópce to przyjrzyj się linkom prowadzącym na serwis (a dokładniej ich ilości/liczbę domen) + wszystko prowadzi na stronę główną. W tym kierunku bym sprawdził resztę domen.

[MichaelDicson]

Nie to nie ta domena co mam w stopce, w narzędziach dla webmastera niema żadnych komunikatów ani powiadomień dla żadnej ze stron nawet nie było ani razu powiadomienia o nienaturalnych linkach czy czymśkolwiek niepokojącym żadnych uwag od Google.