Czy się opłaca ?

[7tomas777]

Witam.

Chciałbym się Was doradzic czy warto iść na studia w kierunku informatycznym.

Napisałem maturę i właśnie się zastanawiam. Myślę o pozycjonowaniu i reklamie w internecie.

Chwytałem się różnych zleceń informatycznych, w internecie, od grafiki, konczac na tekstach itp.

Najgorsze to, iż we wszystkim jestem średni. Nie wiem na co się nastawić. Co może być najbardziej przyszłościowe? Moglibyście mi doradzić?

[malec]

Chciałbym się Was doradzic czy warto iść na studia w kierunku informatycznym.

Na pewno warto uczyć się programowania ! Studia ci w tym mogą pomóc ale nie jest to warunek konieczny (mamy w firmie świetnych programistów po filozofii!). Ja na studiach się sporo nauczyłem ale najważniejsze chyba było to że poznałem strasznie dużo ludzi (studiowałęm na 3 różnych uczelniach). Kontakty bezcenne

Myślę o pozycjonowaniu i reklamie w internecie.

Na informatycznych kierunkach słabo z reklamą

Najgorsze to, iż we wszystkim jestem średni.

Praktyka czyni mistrza.

Nie wiem na co się nastawić. Co może być najbardziej przyszłościowe?

Nie rozumiem chyba pytania. Jeśli chodzi ci o to jak wyglądają studia informatyczne to spójrz na program https://www.ki.agh.ed...tudia-I-stopnia . Powinno ci dać trochę do myślenia

Trudno mi się dzisiaj wróży ale jak będziesz ekspertem to nawet w zatłoczonej dziedzinie to sobie poradzisz.

Pozdrawiam,

M.

[SzlafRock]

Moglibyście mi doradzić?

W późniejszym życiu zawodowy najważniejsze są kwestie kasa i zadowolenie.

Pierwszorzędnym rozwiązaniem jest, robić to co się lubi i jeszcze żeby za to dobrze płacili.

Dlatego sam musisz wybrnąć z tego problemu. Nie słuchaj się żadnych rad. Sam decyduj o sobie.

[medox]

Jak nie masz przebojowej osobowości to raczej daruj sobie reklamę, tam rosną tylko wyjątkowi. Natomiast programowanie zapewni Ci na pewno bardzo dobre życie, nawet jak nie będziesz pisał ambitnych skryptów na chleb zarobisz i masełko. To bardzo konkretne umiejętności w przeciwieństwie do marketingu. Wszyscy moi znajomi programiści żyją bardzo dobrze, nawiasem mówiąc prawie wszyscy pracują teraz w angielskich firmach, oczywiście zdalnie.

[7tomas777]

Dzięki za rady. Programowania nie jest się łatwo nauczyć. Próbowałem sam coś zdziałać, poczuyć się ale nie idzie. Jaki język najlepiej ?

[SEO_Rak]

Suahili to podstawa, ten watek to durna prowokacja?

[ear]

Informatyk - nieogolony gość siedzący w małej kanciapie, do którego się dzwoni, gdy zabraknie toneru w drukarce.

Programista "Za grę to biorę półtora, aczkolwiek to jest dużo pracy i za bardzo za tyle mi się nie chcę więc ucieszyłbym się z trzech".

Albo ktoś, kto ma pasję, zdolności i zacięcie. Nieważne, jaki poziom umiejętności, ale znajduje swoją niszę i jakoś z tego żyje, lepiej lub gorzej.

W której opcji się widzisz?

[SzlafRock]

Suahili to podstawa,

Ja trochę rozumiem w sango. Może być?

[SEO_Rak]

mimo małej popularności masz szansę...

[dargre`]

Mój syn niczego sensownego na studiach się nie nauczył, a kierunek to mniej więcej "sieci rozproszone". Bądźmy szczerzy, bez naprawdę sensownej praktyki to same studia niewiele dają.

Jako że syn dorabiał prowadząc przez lata własny serwis naprawy komputerów, dorabiał w jakiejś firmie Multimedia jako instalator tv/telefon/internet, na zlecenie przez kilka lat opiekował się też siecią w firmie wypożyczającej narzędzia z trzema oddziałami w Polsce. Więc doświadczenie jakieś tam zebrał.

Ale dopiero pierwsza stała praca (sieci, kamerki, telefony, serwerownia, oprogramowanie) dała mu jako taki start do skoku na głębszą wodę. Teraz siedzi już w poważnej korporacji za poważne pieniądze zajmującej się oprogramowaniem, osieciowaniem instytucji finansowych na całym świecie.

Jakbym miał coś doradzić: język, język i jeszcze raz język. To otwiera drzwi do wielu e-firm.

A jak drobne programowanie - to jeszcze trochę inwencji i żyłki biznesowej sie przyda.

Ja np. jestem samoukiem (w moich czasach informatyki praktycznie nie było). I mimo +50 lat, odnajduję się w programowaniu (bez języka nic bym nie zrobił). Pomysłów, wbicia się na rynek i skuteczności mi nie brakuje. Renomę zreztą już zdobyłem wiele lat temu. Brakuje tylko sił przerobowych. Chętnie bym kogoś przygarnął do jakiegoś biznesu, ale współpraca z młodymi, przy różnicy wieku +20 jest dość uciążliwa.

Mój drugi syn (25) aktualnie jest bez pracy, proponuję mu przejęcie jednego e-serwisu, na który nie mam czasu. Miałby na starcie 3000-4000 na rękę i perspektywy na dużo więcej, ale wcale się do tego nie pali.

A jest bardzo bystry, ma duże umiejętności graficzne (pracował dla ciekawych firm), dodatkowo temat jest mu bardzo bliski. Chyba musi jeszcze dojrzeć, albo jak brak kasy go zdecydowanie przyciśnie.

Oczywiście jeśli ktoś ma dylemat "iść czy nie iść" na studia, to ja mówię zdecydowanie iść. Jest tak wiele argumentów za , że trudno by je tu wszystkie wymienić.

A przede wszystkim już w czasie studiów bardzo mocno rozglądać się za praktyką. Albo realizować własne pomysły (byleby były one opłacalne)

[Grubyy]

Studia, studia, studia one dają podstawy i ogólne pojęcie o wybranej tematyce. Jeżeli chcesz być dobrym programistą, to po prostu musisz to czuć i to lubić, a nie przymusowo klepać pierdoły na zaliczenie przedmiotu. Prawda jest taka, że lepszy entuzjasta filozof, niż student informatyki bez chęci. Problem zaczyna się, kiedy nie chcesz pracować na własną rękę, tylko w jakieś korporacji, tam niestety zanim Cię zaproszą na rozmowę, muszą mieć na papierze, że mniej więcej znasz się na rzeczy. Marketing olej, bo wystarczy Ci internet i sam dowiesz się potrzebnych rzeczy, bo przecież na studiach też nikt nie da Ci gotowego przepisu na znalezienie klienta.

[bardyt]

Ja na przykład jestem po techniku informatycznym, w tym roku skończyłem i zastanawiam się też co zrobić, bo zakładając, że bez papierka (czyt . głównie znajomości) no to ciężko jest w ogóle o coś sensownego,... trzeba by gdzieś iść.

Na informatyce znam się osobiście średnio, wszystko po trochu i to chyba jest najgorsze w tym, bo w końcu trzeba obrać drogę (albo grafika, albo programowanie etc.).

I teraz założyłem sobie dwie wersje mojej edukacji:

1) idę na studia (interesują mnie jedynie zaoczne), uczę się tam te 4-5 lat i dostaję papierek + jakiś tytuł przed imieniem i nazwiskiem (obecnie zarabiam na SEO w jednej firmie i nie narzekam - pytanie czy tak będzie zawsze?), i teraz albo po studiach mam lepiej niż miałem, albo nic się nie zmienia, albo mam gorzej (w życiu przecież różnie bywa...), szczerze mówiąc szef nie patrzy jakoś specjalnie na wykształcenie i to czy robię studia, czy też nie, liczy się akurat to co umiem z SEO i efekt końcowy tego.

2) idę do szkoły policealnej (robię tam 2 lata zaocznie), widziałem właśnie kierunek technik organizacji reklamy i teraz czy jest sens zrobić sobie drugiego technika (pierwszy jest z informatyki) , drugi z tej reklamy... ?

[7tomas777]

Dzięki za rady, za poświęcenie swojego czasu i pomoc mi w wyborze drogi życiowej. Poczytałem wszystko dokładnie, coś się rozjaśniło coś nie. Najgorzej jest tak jak u mnie, iż nie ma się dokładnie określonej drogi kariery. Jak chcę uczę się szybko i jestem dokładny, ale tak i siak nie wiem w którym kierunku. Dużo osób mówi o programowaniu... trzeba by było dużo posiedzieć w książkach, tutorialach itp. Będę jeszcze myślał. Na razie działam sobie jaki freelancer.

Dzięki jeszcze raz.

[Nexus_Media]

Wiadomo że obecnie jeżeli myślisz o lepszej pracy to "wypadałoby" zdobyć jakiś papier ale równie istotne jest zdobywanie doświadczenia na własną rękę (praca, własna firma). Poza tym informatyka nie kończy się na programowaniu i można robić wiele innych rzeczy za które będziesz brał kasę i nie będziesz musiał klepać kodu. Na Twoim miejscu nie zastanawiałbym się i poszedłbym na studia w tym kierunku.

[soprano]

Obecnie, aby nabyć doświadczenie studia są niezbędne.

Ciekawa opinia.

To pewnie zależy też gdzie się na te studia uczęszcza. Wyższa Szkoła Gotowania na Parze dużej wiedzy i praktyki swoim studentom nie przysporzy.