Skocz do zawartości

Przepraszam firmę Sunrise System


Beerbant

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Tego rodzaju sprawy toczą się w postępowaniu niejawnym - na razie jestem w trakcie załatwiania obserwatora z ramienia Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka bo mam prawo do wyznaczenia jednej osoby "wspierającej mnie" na procesie

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ups, już miałem 19-stkę dla Ciebie:)

A to, to po wygranym procesie :)

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że pozycjonowanie nie jest usługą która ma na celu zwiększenie ruchu

A mają definicję czym jest? Za co im ludzie, firmy płacą?

Bogusław Senator, firma Poczta Kwiatowa INC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że pozycjonowanie nie jest usługą która ma na celu zwiększenie ruchu

A mają definicję czym jest? Za co im ludzie, firmy płacą?

To klasyczna sztuczka prawna jaką posługuje sie Sunrise System - w umowach masz tylko i wyłącznie zobowiązanie do wypozycjonowania na określone frazy. Sunrise wyznacza i wpisuje do umowy frazy z zerowym albo znikomym ruchem (myślę, że robią to specjalnie bo było nie było chwala się specjalistami z GAP których zatrudniają) potem kasują za pozycje które zgodnie z umową wypozycjonowali... Sąd ma w du**e, że to są frazy zerówki i klient może płacić grube tysiące za zerową odwiedzalność. Sąd ma w du**e to że pozycjonowanie jest usługą zwiększającą ruch bo w umowach musiałby mieć czarno na białym napisane, że jest to zwiększanie ruchu.

Dlatego Sunrise System wykorzystuje nieznajomość tematu najpierw u klientów wciskając im gówniane frazy a potem w sądzie wykorzystując nieznajomość specyfiki usługi przez sędziego ...

Ostatnio SS wpadł na pomysł wykorzystania geolokalizacji wyników aby skubać klientów na kasę .

W umowie mają , że pozycje sprawdzają w google polska dla języka polskiego a klientaq kasują za wynik geolokalizacyjny dla jego miejscowości gdzie przecież od razu wyskakuje w wynikach u góry - klient jest zdziwiony bo patrzy i nie widzi swojej strony a SS przysyła mu info, że jednak jest i trza płacić :)

Teraz to wszystko trzeba wyjaśnić sędziemu który może nawet nie ogarniać takiego pojęcia jak internet i zabawa się zaczyna ...

A już wytłumaczyć sędziemu jak Sunrise System dymało klientów podczepiając im swoje SWLe to będzie wyższa szkoła jazdy ...

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up albo oferują frazy, które są już w top1 (tak było w moim przypadku). A tak na marginesie w SEO chodzi o dobór optymalnych fraz (jak sama nazwa skrótu sugeruje) więc skoro oni nie optymalizują fraz to już sam ten fakt działa na szkodę klienta

wywóz gruzu - dla tych co remontują....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to wszystko trzeba wyjaśnić sędziemu

Myśle ze kilku wkur....ych ich byłych klientów na rozprawie plus kilka pism oburzonych ich praktykami podziała wystarcząco na jego interpretacje przepisów. Opisywana w sieci na bieżąco sprawa/"bądź twoje przemyślenia" też nie zaszkodzą i warto przemycić w sprawie informacje o adresie strony na którym je opisujesz. W zalezności jak zainteresujesz sędziego soba na rozprawie są duże szanse że sędzia zaglądnie na ta stronie na której ty zamiescisz linki do innych stron z opiniami o tej firmie, nie zaszkodzi :) Tak samo jak kilka miłych słów w twojej obronie byłych ich klientów z poparciem inicjatywy, i pilnuj żeby cie w tym nie wyprzedzili. Przepisy przepisami , nasze prawo jest dziurawe a interprwetować je można prawie jak Biblie :), ludzie są co raz biedniejsi i co raz bardziej wkur.....ni i sądy jak i prawnicy wiedzą to najlepiej jak jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beerbant, napisałeś kilka postów wcześniej że takie procesy są utajnione. Z tego co wyczytałem masz zarzuty z KK, a więc kodeks karny, z jakiej racji utajniają?

Nie powinny być, chyba że coś się zmieniło, lub ze względu na ważny interes społeczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Beer już wygrał, tylko tej sałatki szkoda :)

Beer, Dyzmą polskiego SEO? Lubię Beera i postać Dyzmy ale to nie trafione porównanie ;)

P.S. Chyba.

e:

ważny interes społeczny.

A ten prezentuje tylko Beer w tych rozgrywkach.

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ważny interes społeczny.

A ten prezentuje tylko Beer w tych rozgrywkach.

Tylko, że do sądu w Polsce nie idziesz po sprawiedliwość, a po wyrok...

Ta cała firma SS działa na zasadzie wykorzystywania niewiedzy potencjalnych klientów. Przykładowo zgłaszasz się do nich z zapytaniem ile kosztuje wypozycjonowanie np. frazy "opny", a oni tobie odpowiadają,że "opony to bardzo trudna i droga fraza,ale możemy zaproponować np. fraze ""opony zimowe do jazy po Zakopiance latem"" , i tutaj cena jest znacznie niższa, a fraza równie ciekawa prestizowa" . Biorą za taką frazę z 1500 zł rocznie, a w umowie nie obiecuj niczego ...Umowy mają bardzo dobrze napisane z który można wynioskować,ze wg. ich ideologii klient pozycjonuje stronę dla PRESTIŻU, który jak wiadomo wcale nie musi mieć nic wspólnego z określonym ruchem.

Jak komuś udowodnić, że pozycjonowanie robi się własnie dla pieniędzy,a nie dla prestiżu, gdy w rzeczywistości nigdzie nie ma konkretnej definicji pozycjonowania ?

Oni maja własną definicję pozycjonowania, i z tej definicji korzystają podczas podpisywania umów. Wszystko, to kwestia moralności, ale moralność zanika w konfrontacji z wielkimi pieniędzmi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nic jeszcze nie zapłacone zbytnio

Ciesz się chłopie, ciesz :)

"Ja nie bywam w kuluarach, nie wiem gdzie to jest. Bywam w innych miejscach w innym towarzystwie..." SEO Norris - cytat roku 2014
"Dlatego dużo firm i freelancerów zajęło się pp, nie poradzili sobie z klientami i aktualizacjami algo." Cytat wszech czasów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

No i przysłali już te raporty i faktury...

Wykrakałem.

  1. Po kilku miesiącach stwierdzam że raporty niektórych fraz znacznie odbiegają od moich raportów tej samej frazy. No ale podobno to google... :P
  2. Potwierdzam że wciskają frazy z zerową odwiedzalnością. Jedną wcisneli, która na pozór wydawała się mega dobra.
  3. Masz 5 fraz, za które w top 3 musiałbyś płacić 800zł ale płacisz nie wiecej jak 370zł netto. Ale cwaniaki pozycjonują sobie 3 frazy z tych 5 tak by się nie wysilić i zrobić roboty za 370zł a nie za 800zł (a przeciesz kupiłeś ofertę 800zł przecenioną w promocji na 370zł).

W ogóle ta umowa jest rozwiązywalna? Bo pkt. 3 z w/w argumentów bardzo mi nie pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności