Czy tylko ja mam takie pytania?

[ja1]

Ostatnio mam często propozycje od rożnych firm aby pozycjonować ich strony, bo poprzednia firma coś tam spaprała.

Ale co dalej, dalej jak nawet piszę wstępną ofertę, mam zawsze prośbę:

Tak, jesteśmy zainteresowani Pana ofertą, poprosimy o podanie adresów stron klientów które Pan pozycjonuje.

Odpisuję: Nigdy nie podaję adresów stron klientów, jedynie jeśli się zgodzą mogę podać referencje od nich.

I kontakt się urywa.

I teraz odemnie wiadomość dla takich wysyłających te oferty, jak chcecie znaleźć zaplecze konkurencji, nauczcie się to robić, a nie debilne zapytania,myśląc że każdy od razu szuka zlecenia i swoich klientów wystawi na tacy.

Dedykuję tego posta: i......pl

[MaxPan]

wiele osób tak robi wycenę fraz, otrzymuje umowy, chce pod-paczyć zaplecza, profili linków i td w 90% te e-mali piszą "pozycjonery" a raczej osoby co myślą ze takimi są. Polecam wprowadzić zasadę że zgłoszenia akceptujesz wyłącznie z e-maila na domenie na która proszą o wycenę, ocenę strategii td

[medox]

Jestem z Wami od niedawna (w SEO) raptem kilkanaście miesięcy ale bu..el robi się coraz większy. Moja branża nie jest dużo lepsza jednak to, że większosć zawodów w niej jest regulowanych (co ma swoje minusy) sprawia, iż niektóre zagrania są karane prawnie i to z automatu. Jest dla mnie oczywistym faktem, że w obecnej sytuacji próby powstania uregulowań prawnych w SEO to utopia. Jednak wzajemne podpie.... nowe narzędzia G i zachwyt jaki wzbudzają, szczególnie u PAŃ, ilość ogłoszeń w dziale zlecenia, które z góry wyglądają na naciąganie(sam raz padłem na 450 złotych przez pazernosć), nawet wielkie firmy w tej branży działają nieetycznie, co mam nadzieję będzie udowodnione w zapowiedzianych procesach. Procesy depozycjonowania i to nie tylko w tzw. wielkiej czwórce, hakowanie domen, kradzież treści przez firmy SEO. Niszczenie kolejnych skryptów milionami spamerskich wpisów. Po ortografii i gramatyce wpisów do swoich katalogów widzę, że 80% branży seo to debile bez matury (albo poziom polskiej matury jest obecnie tak niski). Jednak ten wpis ja1 dobija. Jak można być tak głupim albo za głupiego uważać innego. Dojdzie do tego, że w stosunku do kazdego będziemy podejrzliwi. Xann juz pisze, ze nie da raportów nieznajomym i dobrze go rozumiem, choć metoda słaba bo ci co chcą go pod..... znajdą te precle szybciej niż on im napisze, ze opublikował całość.

Moze tak wrócić do rozumu.

E: literówki (nie mogę się przyzwyczaić do alt na Mac)

[ja1]

MaxPan, masz rację, z tym co napisałeś, ale czasem dostaję zapytania od firm czy podejmę się pozycjonowania na jakichś tam warunkach. Odpisuję czasem że tak (zapytanie z maila na domenie, jak pisałeś) i wtedy następne pytanie aby podać strony klientów które pozycjonuję jako przykład. Jakoś mi nie pasuje podawanie domen klientów.

Nie powiem dziś zapytałem jednego z moich klientów czy wyrazi zgodę bo bardzo fajna oferta klienta, wyraził, ale i tak po refleksji napisałem że nie podam domen klientów, nie wiem starej daty jestem czy co, bo ten co chciał podpisać umowę napisał że wszystkie firmy tak robią aby "uwiarygodnić" się.

Jednak ten wpis ja1 dobija.

Acha @medox ,czyli uważasz że można podać swoich klientów na "tacy" aby tylko zarobić, albo i nie bo może i tak nie dojść do podpisania umowy?. Gratuluję podejścia Twojego do Twoich klientów jak masz takie podejście.

[Mikolaj]

Może lepszym wyjściem byłoby podawanie jednej ze swoich wypozycjonowanych stron? Jak nie ma takiej, to zrobić, wypozycjonować na jakieś łatwe słowa kluczowe i tyle, i można podawać każdemu.

[medox]

@ja1 może zła parafraza, dobija mnie taktyka pytających, Twoja odwpowiedź odmowna jest dla mnie oczywista. Myślisz, że ja sprzedaję dane pacjentów, przecież to byłby mój zawodowy koniec.

[bardyt]

W sumie jak z tego forum piszą ludzie do mnie, to zawsze było tak, że się pytali o jakieś wypozycjonowane strony, w zasadzie im podawałem - i jakoś żyje do dzisiaj od 2008 roku, pytanie czy tak zawsze będzie...

[SzlafRock]

Tak, jesteśmy zainteresowani Pana ofertą, poprosimy o podanie adresów stron klientów które Pan pozycjonuje

Osobiście nie widzę w tym problemu. Chyba, że masz coś do ukrycia.

Jeśli podpisuję jakąś umowę z firmą, to zawsze robię research.

[ja1]

A ja widzę problem, bo pytanie jest zadane przed podpisaniem umowy. Więc równie dobrze mogę tu podać adresy stron klientów.

A do ukrycia mam, zaplecze, metody linkowania itp.

[Beerbant]

Polecam wprowadzić zasadę że zgłoszenia akceptujesz wyłącznie z e-maila na domenie na która proszą o wycenę, ocenę strategii td

https://www.websukces.net/kontakt

co do "portfolio" to zawsze po podpisaniu NDA

[kayman]

Tak, jesteśmy zainteresowani Pana ofertą, poprosimy o podanie adresów stron klientów które Pan pozycjonuje.

a takie?

"dzień dobry, znalazłem pana ofertę w internecie i widzę że zna się pan na rzeczy - proszę mi powiedzieć jak zrobić to i tamto?"

[ja1]

"dzień dobry, znalazłem pana ofertę w internecie i widzę że zna się pan na rzeczy - proszę mi powiedzieć jak zrobić to i tamto?"

Nie zamieszczam ofert jeśli chodzi o pozycjonowanie, bo wystarczają mi np. polecenia klientów, ale tak, takie pytania "jak zrobić to i tamto" mam bardzo często.

Ostatnio poświęciłem bardzo dużo czasu (gratis), aby wytłumaczyć pewne rzeczy dotyczące obsługi jednego z programów.

Dziękuję nie usłyszałem, nauczyło mnie to że trzeba kasę wołać.

[kayman]

Dziękuję nie usłyszałem, nauczyło mnie to że trzeba kasę wołać.

zawsze i od każdego -> mnie nauczył jakiś czas temu pewien student który "przeze mnie" (jak napisał w mailu) nie zaliczył ćwiczenia z bazy access

zlitowałem i za darmo mu ją zrobiłem, powiedziałem co ma przejrzeć żeby wiedzieć o co chodzi, a on najwyraźniej miał w ()() to co powiedziałem i nie umiał wytłumaczyć co i jak na zaliczeniu

nie dość że zmarnowałem czas to jeszcze dostałem opier....

[PageSEO]

U mnie raz na odpowiedź: Niestety nie podajemy przykładowych stron naszych Klientów.

Padło:

"Jeżeli nie mogę dowiedzieć się więcej o waszych klientach ciężko ocenić bezpieczeństwo wykonywanych przez was działań. Wasza strona w MajesticSEO również ma słabe wyniki, pozycje w google 49 po wyszukaniu słowa seo. Dla mnie nie jesteście firmą godną zaufania."

[zeki]

"dzień dobry, znalazłem pana ofertę w internecie i widzę że zna się pan na rzeczy - proszę mi powiedzieć jak zrobić to i tamto?"

heh a ja raz miałem coś takiego: "witam mam głupie pytanie skąd bierzecie to i to? (towar w sklepie)

I niestety coraz częściej człowiek głupiego dzięki nie usłyszy/przeczyta choćby za pomoc na pw czy przez fona. To i mniej jest chęci do pomocy chociaż to naturalny odruch w sumie.