Zagrywka firmy SEO

[SEO_Rak]

Swego czasu miałem sytuację, że gnębiła mnie firma odnośnie pozycjonowania. Odmówiłem i koniec tematu. Ale chciałbym. Dwa dni później dostaję telefon od zaprzyjaźnionej firmy. Super SEOwiec zadzwonił do nich. Że ma wolne miejsca na pozycjonowanie, bo miał umowę z firmą i wymienił nazwę mojej firmy. Ale ta firma przestała mu płacić. No żesz... Powiem telefonicznie sobie pana seowca wypożyczyłem. Miło nie było. Pech, że to była rozmowa telefoniczna. Ale czy to już można nazwać kure... twem?

[SzlafRock]

W którym momencie należy się śmiać i dlaczego?

[Kapitan Seo]

Buhahahahahahahahahahahaha...

[zgred]

Nic nie rozumiem ... to chyba dobrze nie ?

[Kapitan Seo]

Bo to dowcip klasy X...

[SEO_Rak]

O zesz w morde. Cos mi sie dzieje z pio, bo wyciachalo mi pieknie tekst. Wrrrrr. Generalnie chodzilo o to w skrocie, ze firma seo wydzwaniala po mojej konkurencji w branzy, w ktorej dzialam. Informowali, ze ja im nie place i dlatego maja wolne miejsca na pozycjonowanie w tej branzy. Mam nadzieje, ze nic juz nie wytnie i bedzie zrozumiale.

[PageSEO]

Jest już zrozumiałe. Możesz podać nazwę tej firmy?

[SEO_Rak]

Tu mogę powiedzieć, że są z Poznania. Problemem jest to, że nie mam już dobrego kontaktu z firmą, przed którą mnie oczernili. Inaczej bym załatwił to inaczej. Tyle też, ze to słowo przeciw słowu. I tu problem. Ale zagrywka poniżej pasa.

[Nikonem]

Chm... ale temat już jest. Ty wiesz o kim mowa a my nie. Może się ktoś domyśla. A z historii płynie jaki morał?

[WI777]

Chm... ale temat już jest. Ty wiesz o kim mowa a my nie. Może się ktoś domyśla. A z historii płynie jaki morał?

Morał: nagrywaj wszystkie swoje rozmowy i tak są nagrywane tylko przez kogoś innego. Ale co w tym śmiesznego to nie wiem

[TRENS]

Ale czy to już można nazwać kure... twem?

Myślę, że nie wiem.

[SEO_Rak]

No akurat umieściłem w tym dziale, żeby nie smiecic innych. Co do morału. Czy już faktycznie trzeba używać takich zagrywek, żeby pozyskać Klienta? I tak oczerniać Klienta, który odmówił skorzystania z usługi?

[TRENS]

Nie, nie trzeba.

[SEO_Rak]

czyli zycie

[TRENS]