Etyka pozycjonera

[KataLogi.co]

Nie podejmuję się znaleźć kontrargumentu na taką tezę. W zasadzie to nie chce mi się. Z całym szacunkiem.

Teza jak teza szlafrock, najczęściej jak ktoś chce postawić jakąkolwiek firmę na nogi to zaczyna od zwalniania pracowników, rzadko ludzie miewają bardziej ambitne pomysły na wyciągnięcie firmy z dołka. Jak takich nazwać mam inaczej niż marni biznesmeni? Co to za sztuka zwolnić pracowników, zacząc robić oszczędności na materiałach, zwiększyć tempo pracy, dołożyć obowiązków, zacząc szukac nowych inwestorów itp. bzdety, takie rzeczy każdy debil może wymyśleć i żaden expert nie jest do tego potrzebny Sztuką jest zostawienie pracowników , zachowanie wcześniejszcyh standardów i jakośći i wyciągnięcie firmy na plus.

[outofmatrix]

Jeśli firma upada to znaczy, że była wcześniej źle zarządzana, nie sądzisz? A złe zarządzanie polegało np. na przyjęciu do pracy zbyt wielu pracowników. Jeśli nowy właściciel przychodząc do tej firmy to zauważy i zwolni niepotrzebnych to jest to jedyne dobre rozwiązanie, w związku z tym jak najbardziej etyczne - dzięki temu sam będzie miał pracę i firmę, i ludzie którzy zostaną w firmie też tę pracę będą mieli. Gdyby tego nie zrobił okazałby się takim samym niedojdą jak poprzednik, co oczywiście doprowadziłoby do upadku firmy i utraty pracy przez 100% zatrudnionych.

I jeszcze jedno: biznesu nie prowadzi się po to żeby dawać miejsca pracy. biznes prowadzi się po to, żeby osiągać zysk.

[blake]

Sztuką jest zostawienie pracowników

Hmm, widzę, że nie masz pojęcia co znaczy dobry pracownik a co zły. Trzymałbyś dalej w robocie ludzi po podstawówce, bez żadnej wiedzy a co gorsze opornych na wiedzę? Ile musiałbyś zainwestować w szkolenie tych pracowników - czasu i pieniędzy? Ja tu nie widzę innego wyjścia jak wymiana personelu na wykwalifikowane i kompetentne osoby.

[KataLogi.co]

Jeśli firma upada to znaczy, że była wcześniej źle zarządzana, nie sądzisz?

Masz racje, dodam jeszcze że najczęsciej Polak nie potrafi jej wyciągnąc ale przychodzi gebels i mu to wychodzi.Polacy są aż tak głupi??

A złe zarządzanie polegało np. na przyjęciu do pracy zbyt wielu pracowników.

Raczej rzadki przypadek, najczęsciej jest mnóśtwo innych powodów.

Jeśli nowy właściciel przychodząc do tej firmy to zauważy i zwolni niepotrzebnych to jest to jedyne dobre rozwiązanie

Czasami nie ma wyjścia nie zaprzeczę to fakt ale w większości przypadków jest mnóstwo innych opcji na wyciągnięcie jej, a najczęsciej się zaczyna od zwalniania pracowników.Dla mnie to pójście po najnizszej lini oporu nic twórczego ani nic godnego uwagi. Przychodzi gebels do Polski zwalnia Polskich pracowników, ma ulgi w podatkach a zyski transferuje do swojego kraju naprawde swietne rozwiązanie, i co z tego że wyprowadził firme na prostą, z czego mam się cieszyć ?

Gdyby tego nie zrobił okazałby się takim samym niedojdą jak poprzednik

Idąc po najnizszej lini oporu jest co najwyżej troche mniej nieudolny niż jego poprzednik.

Konkretny biznesmen to przychodzi i zastanawia się jak wykorzystać obecne zasoby, (w tym pracowników), kontakty do tego aby postawic firme na nogi a nie jak zmniejszac jej potencjał (oczywiście tak wiem czasami sie nie da inaczej ale twierdze że sa to żadsze przypadki niż częstsze.

Hmm, widzę, że nie masz pojęcia co znaczy dobry pracownik

Mam zgoła odmienne zdanie,pozwolisz.Poprostu dla mnie ważniejszy jest człowiek niz papierek.

A pracownik jak jest dobrze wynagradzany to dobrze pracuje, oddanie im częsci firmy uważam za dobry pomysł gdyż wtedy sami pracują na siebie a ich wynagrodzenie w większym stopniu zależy od nich samych i tego jak pracuja.no i dużo bardziej się starają.

Niestety mamy pseudobiznesmenów w Polsce i nie tylko którzy daja po 1000zł wynagrodzenia i oczekują że pracownik będzie skakał i klaskał uszami i zawsze mega usmiechnięty do pracy przychodził Sami mistorzowie biznesu na tych zachodzie tylko gospodarka zadłużona i bliska krachowi takiemu jaki się nam jeszcze nie śnił

[SzlafRock]

a najczęsciej się zaczyna od zwalniania pracowników

Tak, pracownicy są największym kosztem. Pracownik powinien zarabiać na pracodawcę i na siebie.

Czy aby nie popierasz Beerbanta gdy krzyczy, ze za dużo jest urzędasów. To taka sama akcja, redukować zatrudnienie do minimum. Jeśli się da (np. w zakładach produkcyjnych) wprowadzić automatykę zastępującą ludzi.

Dla mnie to pójście po najnizszej lini oporu nic twórczego ani nic godnego uwagi

Zaproponuj lepsze rozwiązanie.

Redukcja zatrudnienia należy do podstawowych czynników wyciągania firmy z dołka finansowego.

Następnym krokiem jest restrukturyzacja i wpompowanie kapitału ale nie bezmyślnie. Tylko tak aby działania przyniosły duzy zysk.

ma ulgi w podatkach

Podaj przykład ulg.

Mam zgoła odmienne zdanie,pozwolisz.Poprostu dla mnie ważniejszy jest człowiek niz papierek.

Tak, człowiek jest bardzo ważny ale specjalista, który zarobi na pracodawcę i na siebie (patrz wyżej).

[Xann]

Koledzy jeżeli macie taki sam dylemat etyczny jak autor wątku to proszę odstapcie mi to zapytanie płacę 50% dostępnego z pierwszych 3 fv

[SzlafRock]

to zapytanie płacę 50% dostępnego z pierwszych 3 fv

Ja myślę, że nie warto. Prawdopodobnie zlecenie jest na poziomie finansowym allegro. Jeszcze możesz ponieść straty.

[KataLogi.co]

Czy aby nie popierasz Beerbanta gdy krzyczy, ze za dużo jest urzędasów

Popieram Brebanta w wielu kwestiach , gość wiele widzi.

Jeśli się da (np. w zakładach produkcyjnych) wprowadzić automatykę zastępującą ludzi.

Równiez jestem z automatyzacja prac nudnych i powtarzalnych, człowiek powinien rozwijac swoje człowieczęństwo a nie stac przed tasma i jak robot machac rączkami . Niestety to tylko moje marzenie bo żeby tak było społeczęństwo musiało by być chociaz w 1% cywilizowane wtedy może być cos z tego wyszło .Przy obecnej ekonomi i stylu prowadzenia biznesu jest to niemożliwe niestety.

Zaproponuj lepsze rozwiązanie.

Np. Podzielić się firmą z pracownikami, wtedy będa sami jak robociki pracować bez przymuszania różnymi metodami,czy zachęcania premiami, w wielu przypadkach tacy pracownicy będa sami szukali klientów, reklamowali wśród znajomych itp.

Dla ciebie pracownik to najwyższy koszt i musze się zgodzić ale oprócz tego jest największą wartością firmy i tu cięcia powinny być na końcu, a jeśli ktos nie potrafi inna metodą wyciągnąć firmy z dołka to niech zmieni zawód i idzie owce paść bo sie nie nadaje. Konkretny biznesmen ma kilka opcji a nie działa tylko według jednego schematu moim zdaniem. Bo wtedy przypominają mi się ci właściciele sklepów którzy się worzą jacy to oni nie biznesmeni są bo maja sklep, kupuja taniej sprzedają drożej ale mi filozofia i mega biznes

Podaj przykład ulg.

Przykładów ci nie podam ale faktem jest że obcy w Polsce maja więcej ulg niz nasi rodzimi. Sam wokół siebie mam mnóstwo marketów które pozmieniały nazwy i oszczędziły wiele milionów które miały pójśc do kasy miasta, oprócz tego jeszcze im jakieś umorzenia załatwiają.Skandal.!!

Tak, człowiek jest bardzo ważny ale specjalista, który zarobi na pracodawcę i na siebie

A czy ja temu zaprzeczam?? o czym innym mówię

[skorpionek]

O kurde człowiek na 2 dni wyjeżdża sobie na mini urlop (wiejskie powietrze jest świetne, polecam!), a tu temat się rozwija. Niektórzy chyba nie zrozumieli trochę mojego pytania bo jest to dział "pogaduszki", a nie "ratunku, nie wiem co robić" i byłem ciekawy waszych opinii i doświadczeń na ten temat, a i tak już w pierwszym poście napisałem co zrobiłem (posłuchałem własnego sumienia) i zlecenie odrzuciłem. Jestem zaskoczony, że są osoby myślące podobnie jak ja (chociaż w mniejszości).

Pozdrawiam i wszystkim życzę takiego wypoczynku jaki popełniłem w ten weekend

[Beerbant]

Koledzy jeżeli macie taki sam dylemat etyczny jak autor wątku to proszę odstapcie mi to zapytanie płacę 50% dostępnego z pierwszych 3 fv

Spoko , pod warunkiem restrykcyjnym nie stosowania SWli

[zakręcony]

@Beer jeżeli osoba wymagająca takiego warunku sama zabezpieczy stronę przed stosowaniem SWL'a dla wszystkich poza przyjmującym zlecenie

[Beerbant]

człowiek jest bardzo ważny ale specjalista, który zarobi na pracodawcę i na siebie

Każdy człowiek (pracownik) jest ważny bez względu na kwalifikacje byleby dobrze wykonywał swoją pracę a kwestia robotyzacji i związanego z tym zwalniania ludzie nie może być przeprowadzana na żywioł i na pałę jak to z górnikami zrobili.

Problem likwidacji na przykład całej masy urzędniczej czy zwolnień grupowych można łatwo rozwiązać oferując zwolnionym szkolenia i w przypadku założenia własnej działalności zwolnienie na 3 lata z podatku (PIT) który i tak gó**o daje . Rozwiązań jest mnóstwo ale nasi rządzący nie potrafią myśleć perspektywicznie niestety...

[zakręcony]

W myśleniu perspektywicznym są właśnie wręcz idealni:

"Jak najwięcej sie nakraśc dziś, by jutro mieć w ( )( ) wszystko i wszystkich"

[Swirus]

rzadko ludzie miewają bardziej ambitne pomysły na wyciągnięcie firmy z dołka. Jak takich nazwać mam inaczej niż marni biznesmeni?

Miałeś kiedyś pracowników? Ale nie takich co zgłębiają pojęcie czasoprzestrzeni - czyli kopią rów na głębokość 2 metrów w kierunku wbitej tyczki od godziny 7:00 do 15:00 tylko takich którzy muszą mieć już jakieś umiejętności?

Próbowałeś zatrudniać ludzi i dobrać właściwych do pracy? Jeśli nie to nie wypowiadaj się w temacie zwalniania - niestety często jest to jedyny skuteczny sposób żeby postawić padającą firmę na nogi. A rozjazd między mniemaniem o sobie i własnych kompetencjach pracownika a jego faktycznymi kompetencjami niejednokrotnie jest jak wielki kanion...

Co zrobisz z handlowcem który nie potrafi sprzedać towarów/usług w takiej ilości żeby zarobić na koszty swojego stanowiska pracy? Trzymać w nieskończoność i dokładać? Czy zwolnić i ewentualnie przyjąć nowego? Co zrobić z pracownikiem produkcji który wypuszcza 30% wybraków?

Weź pod uwagę, że często to właśnie pracownicy są źródłem problemów firmy...

[danieltr]

Rozwiązań jest mnóstwo ale nasi rządzący nie potrafią myśleć perspektywicznie niestety...

Raczej nie chcą, z ich płytkiej perspektywy - "bo i po co?".