Skocz do zawartości

Diablo vs. Góral?


outofmatrix

Rekomendowane odpowiedzi

Czy dojdzie do walki Włodarczyk vs. Adamek?

"Starcie z Tomaszem Adamkiem, bo to mógłby być prawdziwy hit.

- Szczerze? Gdyby Tomek chciał, to ja też jestem na tak. Możemy się spotkać, pogadać, poszukać jakichś zasad."

To mogłaby być naprawdę ciekawa walka. Tylko czy Góral podniesie rękawicę? Raczej wątpię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przepadam za takimi walkami.

Adamek mógłby to zrobić chyba wyłącznie dla pieniędzy - jego forma to dla mnie niewiadoma, nie walczył od kilku miesięcy, a w ostatnich walkach nie prezentował się już tak jak dawniej - czas robi swoje, walka z Kliczko też się do tego przyczyniła. Jeśli Góral dojdzie do wniosku, że już nie zdoła zawojować HW i nie będzie miał perspektyw na walkę z Władem to mógłby się zgodzić ze względów finansowych.

Od strony sportowej patrząc, Góral ma jeszcze jakieś szanse na wakat po Witaliju, pytanie tylko, kiedy ten ostatecznie zawiesi rękawice na kołku. Gdyby Adamek miał w rękach pas WBC to miałby też świetną kartę przetargową w negocjacjach z Władem w sprawie unifikacji (bo obecnie jego wartość jest dużo mniejsza niż 2-3 lata temu).

Diablo jest na fali efektownego zwycięstwa, dla niego walka z Adamkiem to dobra kasa, ale w przypadku wygranej też przepustka do walki o bardzo dobre pieniądze (może nawet od razu o pas?) w HW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamek jest teraz bardzo mało atrakcyjnym przeciwnikiem dla Diablo. Po :

1) Znając szczodrość Tomasza - nie ma możliwości , żeby się dogadali finansowo.

2) Ryzyko porażki jednak istnieje - powiedzmy bliskie 50%. To dużo , szczególnie że kasa na pewno nie zrobi szału.

3) Włodarczyk jako mistrz WBC , jak by przeszedł do HW staje się z automatu obowiązkowym pretendentem dla Kliczki. Bez żadnej łaski , ani dyktatu Kliczków jeśli chodzi o kasę. W WBC podziała wynosi 70%:30% na korzyść mistrza. Skoro walka Adamka z Kliczką tylko w PL wygenerowała kilkanaście mln zł , to jest to do powtórzenia na podobnym poziomie (walka na stadionie). Gwarantuje to rekordową wypłatę dla Diablo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamek się skończył w HW, gdyby było jak dawniej czyli podział na ciężką i super ciężką, wtedy miałoby to sens. Wiadomo, że jest mu to na rękę, bo przecież zawsze podkreśla, że chodzi o kasę. Diablo na bank wykorzysta pozycję i przeskoczy kategorię wyżej, ale po jakiejś próbie unifikacji i jak się uda, to faktycznie szybko dostanie walkę o pas. Niestety 186cm to troszkę mało na ciężką, a na pewno na braci.

Kup mocne linki i zwiększ autorytet swojej strony.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diablo ma pas wagi którejś tam, organizacji którejś ta i walczył z samymi kelnerami praktycznie, Adamek jest w wadze mistrzów, zajmuje 3 miejsce w rankingu wagi ciężkiej najbajdzier prestiżowej organizacji, jego walki toczą się poprzez system HBO, w oparciu o najlepszych promotorów więc chyba coś się koledze pomyliło

Adamek sam się przekonał co to znaczy przeskok w wadze, jak Diablo przejdzie do ciężkiej to nawet jak lutnie Adamkowi to dwa pojedynki z kelnerami i go nie ma

Uwaga testuje sygnaturę mechanik Kraków

Najlepsze luneta termowizyjna  INFIRAY TH50 V2

Najlepszy w okolicach Szczecina Auto Serwis Goleniów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diablo ma pas wagi którejś tam, organizacji którejś ta i walczył z samymi kelnerami praktycznie, Adamek jest w wadze mistrzów, zajmuje 3 miejsce w rankingu wagi ciężkiej najbajdzier prestiżowej organizacji, jego walki toczą się poprzez system HBO, w oparciu o najlepszych promotorów więc chyba coś się koledze pomyliło

To ironia prawda? Bo jeżeli już poruszamy temat pasów, to o pas tej samej organizacji walczył Adamek, który tak na dobrą sprawę poobijał emerytów, przeciętniaków i opasłego Arreole+ wał w rewanżu z Cunnem. HBO opłaca się puszczać Adamka w ciężkiej bo wiadome, że będzie 12 przerw reklamowych, chyba, że walczy z Vinnym Maddalone. Co do ich pojedynku to w sumie nie będzie takiej różnicy, bo Diablo po za przygotowaniami waży koło 97 kg więc tyle co "ciężki" Adamek :P

Kup mocne linki i zwiększ autorytet swojej strony.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby miałaby się odbyć taka walka, stawiałbym na Diablo.

Nigdy nie byłem fanem Adamka, zawsze uważałem, że jest za bardzo napompowany przez media, bo jak dla mnie, niczym nie zachwyca, nie wspomnę już o ostatnich jego walkach, w tym ta z Cunnem (w moim mniemaniu Góral przegrał).

Adamek po przejściu do ciężkiej stracił na szybkości, no i według mnie nie ma on czegoś bardzo ważnego, mianowicie odpowiednio mocnego ciosu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Herkule: Diablo ma pas najbardziej prestiżowej federacji w historii boksu. Adamek jeśli chodzi o HW walczył:

a) z zakonserwowanym chyba przez Czarnobyl Kozakiem : Kliczko

B) z silnym gościem ale b.słabym bokserem: Ch.Arreola

c) z b.dobrym bokserem ale na wyniszczonym emerytem: A.Gołota , M.Grant

d) z b.dobrym bokserem i b.złym sędzią: S.Cunningham

e) z dobrym bokserem ale juniorciężkim + sędzią takim sobie: E.Chambers

f) Z ch*j wie czym prosto spod sklepu wziętym 2h przed walką: T.Walker, N.Aguilera , K.BcBride , V.Maddalone , J.Estrada (on to może pół na pół)

Więc bez rewelacji. Kimś w HW nigdy nie był i nie będzie. Diablo nie ma interesu walczyć z Adamkiem. Adamek będzie miał interes jak mu młody Kliczko odmówi. Bo z nikim innym na świecie takiej kasy nie zarobi. Chyba , że w UK. Ale tamtejsze wynalazki nie są jak Rocky B. i nie lubią ścigać koguta po ringu. Jak nie Kliczko to może być inna walka w Rosji. Publika w miarę go poważa po tej walce , więc czemu nie np: https://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=267630&cat=boxer (Denis Boytsov)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@banalny

ja zauważyłem, że Adamek od kiedy wygrał z Arreolą i zyskał uznanie( pomimo, że tamten trenował jedząc tłuste żarcie i popijając je piwkiem), jedzie na podobnym wózku co Kliczkowie, ma zaplanowaną walkę z bumem i wraz z promotorką robi z niego nie wiadomo kogo. Druga sprawa, że umiejętności i poziom w ciężkiej nie idą w parze z pozycjami w danych organizacjach, bardziej istotne jest z kim wódkę pije twój promotor. Na chwilę obecną walczysz tak, żeby dostać wypłatę życia od Vitka lub Władka, a jak jesteś młody/wytrwały to nawet ze dwa razy.

Kup mocne linki i zwiększ autorytet swojej strony.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Grubyy: podobnie myślimy. Wypłata życia to jednak to do czego każdy bokser zawodowy powinien dążyć. Bardzo duży % z nich poza boksem nie umie nic. Z tych co nie umieją nic również bardzo mały % będą trenerami lub innymi Donami Kingami. Reszta szybko przepija kasę lub przegra w kasynie. Tylko mały % fajnie zainwestuje kasę. Diablo akurat nie musi dostawać kasy od Vitka , bo równie dobrze Polska strona może być organizatorem walki ( pewnie będzie przetarg). Kliczkowie są tak pazerni na hajs , że wszystko jest możliwe. Stawiam na przetarg. AAaaa :

dziś w nocy , Sportklub ok 3:40 walczy Grzegorz Proksa. Przynajmniej tak twierdzi Mateusz Borek na twitterze.

https://twitter.com/BorekMati

Jak ktoś nie kojarzy Proksy to polecam:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, te gale od 3 do 6 rano... ani kłaść się wcześnie i na to wstawać, ani też czekać...

Gdyby przesunęli to o 2h w jedną lub w drugą to byłoby o niebo lepiej.

Proksę chętnie zobaczę - bardzo jestem ciekaw tego, "gdzie się obecnie znajduje".

Duży talent (ale już nie taki młody, jak o nim mówią), ale boję się, żeby nie został zmarnowany z następujących powodów:

- brak mocnego promotora

- trudny charakter - "wszystko wiem najlepiej" - w dzisiejszym sporcie tak się nie da, trzeba się skupić na treningach, a resztę powierzyć fachowcom, do których ma się ZAUFANIE i których zdania się nie kwestionuje za każdym razem

- moim zdaniem brak odpowiedniego sztabu szkoleniowego (takiego, który udoskonaliłby jego styl zamiast go uczyć pełnej gardy) - Proksa ma talent do walki z wykorzystaniem balansu, refleksu, szybkości i wykorzystaniem silnych nóg, a jest szkolony przez trenera Łapina, który jest niezły, ale dla bokserów, którzy walczą jak Diablo, P. Skrzecz też nie raz wspominał o tym, że Proksa musi podnosić wyżej ręce... A prawda jest taka, że jak spróbujemy przestawiać Proksę na styl "podwójna garda i ciosy proste" to wyjdzie nam zupełnie średni boksersko i nudny zawodnik...

- brak stuprocentowej koncentracji na boksie (ma rodzinę, dzieci i niezłą alternatywną pracę)

Proksa pokazał się świetnie szerszej publiczności w efektownej walce z Sylvestrem, od tamtej pory było różnie, mam nadzieję, że walka z Morą nieco wyjaśni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jest. Proksa ma ten sam problem co Gołota. Nic nie da się mu przetłumaczyć + to jeszcze on wymyśla sobie trening , a trener to realizuje. Fajnie za czasów Laszlo wyglądał , ale walczył z mega ogórkami , więc ciężko ocenić. Na pewno nie ma co patrzeć przez pryzmat walki z Golovkinem , bo akurat on ma szanse być najwybitniejszym bokserem tej dekady , bez podziału na kategorie wagowe. Ogromny potencjał. Skrzecz na pewno ma pojęcie , ale czy jest chociaż trochę autorytetem dla super-g ? Oczywiście, że nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak patrzę na Gołowkina to oczy mi stają dęba. :D

Pozostaje czekać na jego walki z absolutnym topem, bo szerszą czołówkę deklasuje po prostu.

A Grzesiek - trzymam kciuki za dzisiaj, ale boję się, że bez wyjazdu za ocean (chociaż trzeba to było zrobić kilka lat temu...) ciężko będzie walczyć o mistrzostwo świata (nie mówię o dojściu do "wypłaty", bo to jest osiągalne).

To, o czym pisałeś - styl Grześka fajnie wygląda ze średniakami i zawodnikami past prime, ale dużo jeszcze trzeba poprawić, by był efektywny w walkach z najlepszymi. Do tego trzeba trenera, który potrafi indywidualnie pracować z zawodnikiem, a nie trenera Łapina, który ma dobrze opanowaną podwójną gardę i tego się trzyma, a do tego ma 20 zawodników na głowie (swoją drogą to nie wiem jak ten człowiek daje radę - tylu zawodników, raz gala w Polsce, raz w Rosji, raz za oceanem, potem konferencja, obóz treningowy i jeszcze tysiąc innych rzeczy...).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności