Gdzie się ogłaszać z tanimi artykułami SEO?

[Siciliano]

Dlatego wszystkie teksty piszę z palca, bez żadnych mieszarek. Ostatnio ktoś tutaj z forum przysłał mi ofertę, bym napisał dla niego teksty za zawrotną kwotę UWAGA : 65 gr ( słownie: sześćdziesiąt pięć groszy) za tysiąc znaków. Grzecznie odpisałem, że za taką stawkę może otrzymać zlepek przypadkowych słów przeplecionych sporadycznie znakami interpunkcyjnymi. Niestety na tym kontakt się urwał.

[ErgoSeo]

Ostatnio ktoś tutaj z forum przysłał mi ofertę, bym napisał dla niego teksty za zawrotną kwotę UWAGA : 65 gr

Czasami jak szukam kogoś do pisanie i daje ogłoszenia to dostawałem już nawet oferty po 50gr, ale takie oferty po prostu ignoruje bo nie ma opcji, no po prostu nie ma, na dłuższą współpracę czy ceni 50-80gr tekst.

Edit: tzn. nie ma opcji na to, że teksty w takiej cenie będą dobre i że będzie terminowo

[sindirus]

Ogłaszać można się wszędzie, pytanie czy ktoś kupi teksty tylko z tego powodu że "są tanie". Jak widzę niektóre ogłoszenia na oferii czy tutaj, to mam wrażenie, że niektórych zleceniodawców przerasta nawet stawka 1zł/1000 znaków i nawet na taką ich nie stać.

[ErgoSeo]

Jak widzę niektóre ogłoszenia na oferii czy tutaj, to mam wrażenie, że niektórych zleceniodawców przerasta nawet stawka 1zł/1000 znaków

Kiedyś miałem takiego jednego buca, koleś zgłosił się po 1200 tekstów na już. Zrobiłem mu wycenę na 1800 (brutto na rachunek) zł z terminem 14 dni, po czym gość stwierdził, że mu za drogo bo jakiś student mu to napisze za 300 zł i maks w tydzień. Po tygodniu buc zgłosił się z powrotem.

[Herkules]

Niezła szeptanka ale autor niech pamięta

https://forum.gazeta.pl/forum/w,23,88011831,140278846,Re_Zawod_tajemniczy_klient_uwaga_na_oszustow.html

https://www.gowork.pl/opinie_czytaj2,804091,0,0]

[sindirus]

Adres podany w kontakcie nie zgadza się z danymi w KRS.

No i ciekawy zakres działania PKD https://www.imsig.pl/pozycja/2011/154/KRS/130399,PROFIT_PROSPECT_SP%C3%93%C5%81KA_Z_OGRANICZON%C4%84_ODPOWIEDZIALNO%C5%9ACI%C4%84

[seoskryba_pl]

Chodzi o to samo.

Na Złotej jest zarejestrowana firma a na Al. Solidarności adres do korespondencji.

Na dowód poniższy link

https://www.stronnik.pl/kontakt/

I jeszcze inne ciekawe

https://legion4u.pl/legion_regulamin/

Swoją drogą rozrzut w PKD rzeczywiście nieziemski...

[txt24]

Niezła szeptanka ale autor niech pamięta

Maruderów można wszędzie znaleźć, mamy ich do sądu pozywać o zniesławienie? Czy też kupić panel do moderacji na gowork?

Prowadziliśmy rekrutację, wiadomo, że nie każdy kto chce dostaje pracę. Przy ilości CV liczonych w tysiącach te kilka wpisów świadczy jedynie o naszej solidności.

Swoją drogą rozrzut w PKD rzeczywiście nieziemski...

Nie tyle, że nieziemski co w PKD jest wpisane wszystko, oprócz wypełnienia formularza to nic nie kosztuje.

[SEO_Rak]

Jak widzę niektóre ogłoszenia na oferii czy tutaj, to mam wrażenie, że niektórych zleceniodawców przerasta nawet stawka 1zł/1000 znaków

Kiedyś miałem takiego jednego buca, koleś zgłosił się po 1200 tekstów na już. Zrobiłem mu wycenę na 1800 (brutto na rachunek) zł z terminem 14 dni, po czym gość stwierdził, że mu za drogo bo jakiś student mu to napisze za 300 zł i maks w tydzień. Po tygodniu buc zgłosił się z powrotem.

mieszarka?

[ErgoSeo]

mieszarka?

Nie do końca rozumiem. Tzn. ten gość co się do mnie zgłosił, chciał 1200 tekstów unikalnych za 300 zł Ale jak zgłosił się z powrotem, to chyba ogarnął, że za 300 zł się nie da. To tak jak chcieć kupić piwo w cenie butelki.

[Siciliano]

ErgoSeo no nie mów, że nie napisałbyś tylu tekstów w tydzień? Do tego ta stawka, przecież za tyle tekstów nawet i 300PLN to zdzierstwo.

To oczywiście żart.

Dopóki decydującym kryterium dla niektórych zleceniodawców jest cena tak kończy się to wszystko. Wiadomo, że zdarzają się osoby, które piszą teksty po niskich cenach a jakość treści przez nich 'produkowanych' jest wysoka. Jednakże często zdarzają się zleceniobiorcy co liczą na to, że stawkami rzędu 0.5 PLN za 1000 znaków podbiją świat, zrobią karierę i zarobią tyle, że po roku mogą zrezygnować z pracy zawodowej. Później przychodzi rozczarowanie, że nie tak to wygląda i jest to naprawdę ciężki kawał chleba a sporo trzeba się natrudzić by zarobić w ten sposób na godne życie.

[tomierc]

Ceny w dół korygowane przez fale bezrobotnych po studiach i liceach itp szkołach. Oni piszą za nawet widziałem 300 słów za 1 zł.

[sindirus]

W większości dlatego, że nie zdają sobie sprawy, ile to jest 300 słów - lub mylą je ze znakami.

[Siciliano]

Albo pojawiają się kolejne wpisy o nierzetelnym użyszkodniku. W końcu jakość ma swoją cenę, jak ktoś bierze coś za prawie darmo to niech nie oczekuje cudów.

[ErgoSeo]

ErgoSeo no nie mów, że nie napisałbyś tylu tekstów w tydzień?

Tak właściwie sam nie pisze, bo zlecam gościowi z którym współpracuję. Jak przeczytałam to zdanie które napisałeś, to moja pierwsza myśl była: kurde kolejny baran, aż nie doczytałem do końca, więc żart ci się udał