Skocz do zawartości

[wykonam] teksty | precle 1zł/1k znaków | zapleczowe 1,50zł/1k znaków


Janusz Marek

Rekomendowane odpowiedzi

Podejmę się wykonania wszelkiego rodzaju tekstów SEO.

Moja cena za 1000 znaków tekstu to:

1zł dla precli

1,50zł dla tekstów zapleczowych

2zł-5zł dla wartościowych tekstów

3zł dla tekstów z synonimami

Wszystkie teksty piszę osobiście, dlatego mogę zagwarantować najwyższą jakość i unikalność. Dziennie piszę teksty o długości około 75000 znaków, więc zazwyczaj oferuję bardzo krótkie terminy realizacji.

Preferuję podpisanie umowy o dzieło! Dla zleceń bez umowy wymagam zaliczki w wysokości 10% wartości zamówienia.

Z przyjemnością nawiążę też stałą współpracę z firmami SEO, które potrzebują dużych ilości unikalnych tekstów.

Kontakt: mornus@interia.eu

Próbki moich tekstów:

Tekst zapleczowy o długości 2500 znaków.

Jak uniknąć mandatu?

Ilość fotoradarów na polskich drogach z roku na rok się zwiększa. Coraz trudniej pokonać dłuższe trasy bez późniejszych niespodzianek w postaci mandatu. Nawet najlepszym kierowcom zdarza się przekroczyć szybkość o kilkanaście kilometrów na godzinę, a to już grozi mandatem. Niestety nie wszystkich stać na płacenie wysokich mandatów, dlatego coraz więcej kierowców szuka sposobu na uniknięcie mandatów z fotoradarów.

Okazuje się, że nie jest to wcale takie trudne. Kierowcy znaleźli kolejną lukę w przepisach, która pozwala na uniknięcie radaru. Sztuczka polega na odpowiednim wypełnieniu formularzy, które przyjdą pocztą do nas po wykonaniu przez fotoradar zdjęcia. Znajduje się tam formularz, w którym należy wskazać osobę kierującą pojazdem w czasie gdy zostało wy6konane zdjęcie. Jeśli chcemy uniknąć mandatu wystarczy, że podamy jako kierowcę osobę zamieszkała poza granicami Unii Europejskiej.

Mandatami z fotoradarów zajmuje się ITD lub straż gminna, a ani jedna z tych dwóch instytucji nie ma możliwości wysłania mandatu do obywatela kraju spoza UE. Jest to więc pewny sposób na uniknięcie mandatu.

Kolejną szansą na uniknięcie mandatu jest całkowite zignorowanie go. Wystarczy, że go nie zapłacimy. Nie jest to sposób stuprocentowy, ale za to wyjątkowo skuteczny, ponieważ nie wymaga od nas żadnych akcji. Jeśli zdecydujemy się na takie rozwiązanie to po 31 dniach od wystawienia mandatu władze wojewódzkie mają obowiązek sprawdzenia czy został opłacony. Jeśli nie zapłaciliśmy mandatu to sprawa jest przekazywana do miejscowego urzędu skarbowego, a tam następuje egzekucja pieniędzy ze zwrotu podatku kierowcy.

Oczywiście łatwo się domyślić, że w większości spraw nie udaje się wyegzekwować tych pieniędzy, dlatego jest to duża szansa dla kierowcy na uniknięcie mandatu. Jeśli jednak US ściągnie od nas pieniądze to zapłacimy dodatkowe 7% wartości mandatu, czyli maksymalnie 35zł. Nie jest to duża i nie ma innych nieprzyjemności związanych z niezapłaceniem mandatu, dlatego warto zaryzykować i go nie płacić. W najgorszym przypadku stracimy 35 złotych, ale dzięki temu pieniądze te zostaną ściągnięte dopiero po kilku miesiącach (średnio po ponad pół roku).

Należy jednak pamiętać, że przedstawione w tym artykuły sposoby na uniknięcie mandatu są ważne na dzień dzisiejszy, tj. 08.07.2013 r. Przepisy bardzo często ulegają zmianie, dlatego zanim zdecydujemy się na „kombinowanie” powinniśmy sprawdzić czy podane tutaj sposoby nadal działają (jeśli cokolwiek się zmieni na pewno opiszę to na tej stronie).

Tagi: Mandat, fotoradar, kierowca, uniknięcie mandatu, sposób na mandat

Precel o długości 1000 znaków

Samochody elektryczne

Szybko wzrastające ceny benzyny sprawiają, że coraz więcej osób interesuje się samochodami elektrycznymi, które są o wiele tańsze w użytkowaniu. Zaledwie kilka lat temu samochody elektryczne kosztowały o wiele więcej niż zwykłe auta, a ich osiągi był marne. Jednak na przestrzeni kilku lat ta sytuacja bardzo się zmieniła. Dzisiaj możemy kupić auto elektryczne tanio, a jego osiągi są zadowalające dla większości kierowców.

Przez kilka lat producenci zwiększyli zasięg takich samochodów. O wiele łatwiej można je też ładować, ponieważ z miesiąca na miesiąc powstaje coraz więcej stacji dla samochodów elektrycznych. Mimo iż tankowanie takiego auta nadal tra dłużej niż tankowanie auta na benzynę to udało się ten czas skrócić do 30 minut. Dzięki temu możemy napełnić nasze auto energią w czasie krótkiego postoju. Biorąc pod uwagę o wiele niższy koszt tankowania auta elektrycznego warto się zatrzymać na dłużej na stacji i poczekać aż samochód się naładuje. Dodatkowym plusem jest też możliwość ładowania samochodu w domu z gniazdka w czasie gdy nie jest użytkowane.

Tagi: auto, samochód, auto elektryczne, samochody elektryczne, benzyna, energia

Kontakt: mornus@interia.eu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności