Jak łagodzicie sytuacje z klientami po filtrze?

[MKM]

Witam,

Jak radzicie sobie z klientami gdy strona załapie filtra. Wiadomo, że trzeba trochę powalczyć z sytuacje (czasami się to nie udaje), ale klienta trzeba poinformować o spadku.

Co wtedy piszecie/mówicie osobiście?

[djurek]

Prawdę :-) klienci powinni być świadomi plusów i minusów ( profitów i zagrożeń ) związanych z SEO.

Inaczej może być trudno potem wytłumaczyć po fakcie.

DJ

[Lok]

Tez raczej z takiego zalozenia wychodze,po prostu pownni wiedziec ze cos takiego moze sie zdarzyc i tyle.

[msurma]

Jeżeli Klient jest oporny na tłumaczenie sytuacji i jeżeli jest bardzo "prosty" i za wszystko obwinia firmę, to zazwyczaj pomaga jakiś gratis. W zależności od "prostoty" Klienta skutkują od gadżetów firmowych, po małe zniżki na przyszłych fakturach / mała kampania AdWords.

[D_S]

Wskazuję drzwi i mówię "Wypad!"

[dziki_rysio_997]

Zawsze można spróbować to przekazać żartem. Może mała parafraza poniższego:

Żona do męża:

- Kochanie, widziałeś pomięte 20 zł?

- Nie.

- No to popatrz - mówi i zgniata w dłoniach 20 zł.

- A widziałeś pomięte 100 zł?

- Nie.

Sytuacja się powtarza.

- A widziałeś pomięte 100 000 zł?

- Nie.

- No to idź do garażu i zobacz sobie nasz samochód...

[mwrona]

Moim zdaniem jesli Klient ma pretensje tzn ze nie jest swiadomy uslugi, ktora zlecil.

Zlecasz pozycjonowanie - ryzykujesz, ze dostaniesz kare, bo dzialasz na czyims podworku i lamiesz regulamin firmy (zdobywajac sztuczne linki manipulujesz rankigiem). I to nalezy Klientom mowic przed podpisaniem umowy. Wtedy pretensji nie bedzie.

A jesli firmie zalezy na tym by ich domena byla bezpieczna - kampania Adwords, natomiast organicznie strona na WP z fajnym szablonem z themeforest i duzo spamu. Będą Topy, beda zapytania - klient zadowolony, placi, a jesli poleci - to od nowa

Pomysl z gadzetem firmowym - co to zmienia ? Jak dla mnie szkoda kasy.

W sytuacji jesli Klient tego nie rozumie, nalezy sie pozegnac, pojdzie do innej firmy, pozniej jeszcze innej...a na koncu sie zorientuje, ze stracil kupe czasu, w ktorym jego konkurencja (robiona w sposob powyzszy) lapala zlecenie za zleceniem....

[zgred]

A może to My jesteśmy nieświadomi tego jaki skutek przynosi Nasze SEO ?

[Sylar]

Sądzę że osoby zajmujące się pozycjonowaniem zawodowo powinny do umowy dodawać załącznik, w którym poinformują o możliwości popadnięcia w filtry itp.

[mwrona]

@Zgred - a czego mamy być swiadomi ? Ze google doceni to że będziemy pisali ciekawą treść i ktoś do nas zacznie linkować i w ten sposób moja strona bedzie wysoko w rankingu ? Idea fajna, ale nie realna. Na przykladzie - masz 500 dentystow w wawie, kazdy z nich ma super zoptymalizowana strone z super tresciami, troche naturalnych linkow - ktory z nich bedzie wyzej ? Ten kto bedzie mial wiecej tej super tresci czy wiecej linkow z kazdego mozliwego miejsca ? SEO to walka i loteria- dzisiaj jestes na gorze, jutro moze Cie nie byc.

@Sylar - i co taki zapis w umowie zmienia ? Traktuj klienta jako partnera - wytlumacz mu na czym to polega, zdobadz ruch, wtedy obie strony na tym skorzystaja. Marketingowy belkot i tego typu zapisy w umowie - strata czasu.

[Kung Fu SEO]

Zlecasz pozycjonowanie - ryzykujesz, ze dostaniesz kare

Dżizas chłopie, dobrze, że Ty mostów nie budujesz.

[mwrona]

Kolego, moze wypowiesz sie merytorycznie w temacie, a nie tylko hejt ?

[Seo tekst]

Dżizas chłopie, dobrze, że Ty mostów nie budujesz.

Zasady fizyki się nie zmieniają, a algorytm google już tak. Ile to razy do roku?

[cenzura]

Budujesz linki ( nie rankujesz za brand ) = w oczach googla należy ci się filtr. Więc albo AdWords albo brak gwarantów

[Beerbant]

Prawdę :-)

I to wszystko w temacie, łapanie figur retorycznych i dorabianie filozofii niepotrzebne.