hosting a pozycje w google

[gilo2]

Witam, może to nie do końca post w odpowiednim dziale, ale... ostatnio pokusiłem sie o zrobienie kilku stronek zapleczowych i jedną z nich z oszczędności, do puki nie nabierze mocy, umieściłem na koncie hostingowym na którym jest mój główny portal który będę pozycjonował tymi zaplecówkami. i stała sie rzecz dla mnie nieprzewidziana, ponieważ albo to przypadek albo hosting na którym stoi stronka ma OGROMNE znaczenie dla googla. Otóż ta strona zapleczowa z braku czasu została zrobiona byle jak, ale po dodaniu jej do niewielkiej ilości wp-katów wybiła się na 6-8 pozycję i utrzymuje się tak już ponad 3 miesiące, przy czym mój sklep (pozycjonowany od 3 lat) na to samo hasło jest w tej chwili na 12 pozycji (!!!)

natomiast pozostałe 4 zapleczówki umieściłem na tanich hostingach (Altblue, Unixstorm...) i te strony mimo że linkuje je dosyć intensywnie (głównie katalogami) i sa dużo bardziej dopracowane, nie chcą pojawić się nawet w setce wyników wyszukiwania

jeśli hosting na jakim stoi strona ma tak diametralne znaczenie to teraz pytanie co sie stanie jak zainwestuje w lepszy hosting, czy te pozostałe 4 strony awansują? Jeśli tak to w jaki hosting zainwestować, taki za 50-60 zł rocznie wystarczy, czy za minimum 100 zł??

Zależy mi na wysokich pozycjach tych zapleczówek ponieważ w trakcie prac nad nimi okazało się że zrobiłem je na tyle fajnie że z powodzeniem mogą służyć nie tylko jako linki ale jako wsparcie sprzedaży dla głównego serwisu.

[Osiek]

Podejrzewam, że hosting ma Page Rank 12.

[tyranka]

Jak na mój rozum, hosting może mieć jedynie takie znaczenie, że twoja główna strona może nie być dostępna przez jakiś % czasu. Mam na myśli częste pady serwera, na które mógł trafić google. Propozycja: monitoruj przez jakiś czas odpowiedzi z serwera.

Ale wydaje mi się, że w twoim przypadku problem leży zupełnie gdzie indziej. Po prostu jedną stronę masz gorzej dostosowaną pod SEO (tytuły, znacnziki itd.).

[dziki_rysio_997]

Cześć,

Ja bym się naprawdę dobrze przyjrzał, czy nie chodzi o coś więcej.

Jeśli jednak nie znajdziesz, to jeden trop to może być to, o czym mówi @tyranka. Drugi trop, który wiąże się nieco z tym, o czym piszesz to jeszcze może być jakieś powiązanie z "sąsiadami" na danym adresie.

Piszę "może być", bo zdania w kwestii, czy "złe" strony na tym samym adresie mogą ciągnąć Twoją stronę w dół czy nie są podzielone. Ja nie zajmuję stanowiska, nie testowałem tego.

Jakich masz "sąsiadów" na danym IP sprawdzisz w bingu:

IP:<adres_ip_na_ktorym_stoi_twoja_strona>

To bardzo luźna propozycja, ale jeśli nie znajdziesz innego podejrzanego czynnika, niż hosting, to rzut oka nie zaszkodzi.

[Mic85b]

Jeśli założyć, że hosting ma znaczenie (pomijam tutaj aspekt szybkosci i dostepnosci), to nalezy unikac wszelkich hostingow ze slowem SEO, Oczywiscie to zalozenie, ktore moze byc bledne.

[roli]

Na kilku blogach mozna znalezc opinie o seo hostingach... poszukaj... a z drugiej strony wystarczy pojsc tropem dzikiego rysia i sprawdzic sobie poszczegolne ip z seohostingow i co na nich stoi - same spamy, czy to ma znaczenie? Moze tak moze nie ktoz to wie:)

[kokodżambo]

Moim zdaniem hosting ma duże znaczenie. W każdej dziedzinie jakość to podstawa.

Hosting nie ma żadnego znaczenia, a hostingi SEO, to już w ogóle pomyłka .

[roli]

Hosting nie ma żadnego znaczenia, a hostingi SEO, to już w ogóle pomyłka .

To sie chyba nazywa sprzecznosc logiczna;) To ma znaczenie w koncu czy nie?

[kokodżambo]

Rozmawiamy o pozycjonowaniu, a więc w kontekście pozycjonowania oraz zachowania Google względem określonej strony, hosting nie ma żadnego wpływu

Hosting SEO jest zwyczajnie bez sensu, bo po pierwsze primo syfu wśród syfu nie ukryjesz . Po drugie, gdy zrobisz dobre zaplecze i umieścisz 20 stron na hostingu za 30 zł rocznie, to konsekwencje posiadania takiego zaplecza ,nie będą ani większe ani mniejsze, gdybyś wykupił hosting za 1000 rocznie .

Z tego co obserwuję, to Google nie rozdaje żadnych kar za :sasiedztwo", ale chyba łatwiej jest ukryć 20 stron, wśród 300 dobrych stron na hostingu dzielonym, niż na seohostingu, gdzie nie ma ani jednej dobrej strony ?

[unnamed]

Rozmawiamy o pozycjonowaniu, a więc w kontekście pozycjonowania oraz zachowania Google względem określonej strony, hosting nie ma żadnego wpływu

proszę Cie ... zastanów się co piszesz . Masz nawet zakładkę GWT odnośnie indeksowania i czasu dostępu do strony. Jak masz cienki hosting i długi czas ładownia strony to twierdzisz że nie ma to wpływu na pozycję w serpach ?. Może jeszcze napiszesz że niedziałające strony też się świetnie pozycjonuje .

[qazy]

Może jeszcze napiszesz że niedziałające strony też się świetnie pozycjonuje .

może nie do końca nie działające, ale te "w budowie" jak najbardziej

[Trotyl]

indeksowania i czasu dostępu do strony

Miałem z tego powodu kiedyś problemy z pozycjami na pewnym znanym hostingu(znanym z problemów).

te "w budowie" jak najbardziej

To chyba już nie aktualne, a przynajmniej nie takie proste

[Arkaszka]

treść się przydaje, ale nie jest niezbędna, ostatnio dla testu wbijałem stronkę (1 strona,12 może 15 wyrazów, darmowy szablon home) na hasło (specjalizacja lekarska) Warszawa, stronka doszła do top 10, po wrzuceniu treści i lekkiej optymalizacji skoczyła dalsze kilka oczek

Co ciekawe, po zmianie szablonu na docelowy, strona miała zablokowany dostęp robotów, tak ze nie indeksowały się treść ani podstrony a i tak była w top.

[SeoMatik.pl]

Kiedys udawalo sie przewidziec wiele efektów w wynikach wyszukiwania Google a dzisiaj mozna powiedziec ze loteria. Wczoraj na "sex" w top10 były 4 podstrony wikipedii a w jednym z testow systemowych blednie zostaly zalinkowane domeny - frazami z tematyki filmowej do domeny z tresciami ogloszeniowymi - efekt tak jak Arkaszka wspomnial - wiekszosc fraz nie znajdujace sie na pozycjonowanje domenie znalazlo sie w topach. Co do hostingu - jeśli działa on w 99,9% czasu doby to jest okey, niestety czesc z nich potrafi w godzinach nocnych byc calkowicie wylaczana na czas wykonywania kopii i takie nalezy z daleka omijac.

[ojciec17]

Hosting to jeden z wielu czynników rankingowych w Google, ale w tym przypadku, doszukiwałbym się jakiś błędów po stronie głównej.