UE weźmie się za monopol google?

[EliaSh]

Już to widzę, jak google linkuje do konkurencyjnych szukajek...

https://tech.wp.pl/kat,1009785,title,Googleowi-grozi-postepowanie-antymonopolowe,wid,15825109,wiadomosc.html

Ciekawe co z tego wyniknie?

[Beerbant]

To wyniknie, że zwiększą budżet przeznaczony na "lobbing" a i tak mają chyba największy na świecie

[dziki_rysio_997]

Nie jestem sympatykiem Google, ale wolałbym, żeby urzędnicy nie mieszali się tam, gdzie ich nie potrzeba.

Jeśli propozycja czytelniejszego oznaczania własnych produktów i linków do konkurencyjnych wyszukiwarek (co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe - Gdybym miał dobrze prosperujący warsztat samochodowy to powinienem powiesić na nim reklamę konkurencji, żeby przypadkiem nie zbankrutowali?) to za mało, to dla mnie jest jasne, o co chodzi. Szukają pieniędzy, a do tego da się dorobić każdą ideologię, również "walkę z monopolem".

[Beerbant]

Gdybym miał dobrze prosperujący warsztat samochodowy to powinienem powiesić na nim reklamę konkurencji

Nietrafne porównanie, w przypadku google mamy do czynienia z pozycją dominującą, monopolistyczną, bardziej trafne byłoby porównanie masz warsztat jedyny w okolicy którego rachunki honorują ubezpieczyciele samochodowi

[dziki_rysio_997]

Abstrahuję od skali, chodzi mi jedynie o przymus reklamowania konkurencji. Dla mnie to jednak absurd.

[Robek_S]

... Dla mnie to jednak absurd.

I takim jest.

[Robek_S]

Beerbant - Nikt nie bronił ani ni broni np. Yahoo czy też Bingowi reklamować się oraz stosować wszelakich sztuczek marketingowych celem podniesienia swojego udziału na rynku wyszukiwarek. Poza tym, wiele osób ma świadomość innych wyszukiwarek, ale wola Google - i TY też. Wobec tego reklama konkurencji mija sie z celem, gdyz nie odniesie zadnego skutku, gdyz konkurencja nie ma nic ciekawego do zaoferowania. Do tego np. Bing łaczac sie z Yahoo wymusił wyłaczenie YSE, co bylo strzalem w kolano. Nie nalezy wiec Google obwiniac glupkowata polityka konkurencji - ktora swoim postepowaniem sama sobie szkodzi.

[Groteska]

Inne wyszukiwarki są beznadziejne, a reklamowanie konkurencji jest jakimś idiotyzmem. Komisja antymonopolowa chyba nie ma co robić.

[Lesiu]

Wręcz odwrotnie. "Nadziejne" są wszystkie prócz googla. Tak się czasem zastanawiam jak to jest, że ludzie są w tanie bronić firmę, która bez najmniejszych oporów s*a na ich prywatność.

[dziki_rysio_997]

@Lesiu:

Ja nie jestem jakimś sympatykiem Google'a, oczywiście, że pewne ich praktyki mi się nie podobają. Ale to nie powód, żeby ich obciążać w każdej skierowanej przeciwko nim sprawie, w szczególności, gdy powód jest idiotyczny. UE nie powinna się mieszać tam, gdzie jej nie potrzeba - niezależnie od tego, czy chodzi o mały rodzinny biznes czy o nielubianego molocha.

Jeśli będą chcieli ich pociągnąć do odpowiedzialności za rzeczywiste naruszenia (np. właśnie w kwestii naruszania prywatności), wtedy będę za.

[PrestaShop]

Ja częściowo porównałby tę sytuację do MicroSoftu - wybór odpowiedniej przeglądarki.

[EliaSh]

To fakt, że absurdalne są żądania linkowania do innych szukajek, ale interesujące jest to:

Komisja zarzuca Google’owi, że ten wykorzystuje swoją dominującą pozycję na rynku wyszukiwarek internetowych, by promować za jej pomocą w sposób nieuczciwy inne swoje usługi

to już nie jest takie głupie. Ile razy pisaliśmy o tym jak google kosi konkurencje w branżach powiązanych z własnymi usługami

[dziki_rysio_997]

Może to, co napiszę się niektórym nie spodoba, ale:

Dlaczego Google nie miałby promować swoich usług we własnej wyszukiwarce? Dlaczego to mogłoby być nieuczciwe? To ich ranking, jeśli ktoś uważa, że jest zły to po prostu może z niego nie korzystać.

Kto ma decydować o tym, że wyniki wyszukiwania Google'a naruszają prawo? I na jakiej podstawie? Bo ich produkt pojawia się wyżej od konkurencji? A niech się pojawia, jeszcze brakuje tego, żeby jakiś "arbiter" oceniał jakość wyników wyszukiwania.

Możemy narzekać na jakość wyników wyszukiwania Google i na to, że rankingi są kierowane chęcią zysku. Ale to ich podwórko i mogą sobie na nim robić, co im się podoba. Jak się nam Google nie podoba, możemy zabrać zabawki i pójść gdzie indziej.

[outofmatrix]

Też nie wszystko w G. mi się podoba ale na swoim podwórku mogą robić co chcą. Nikt nie broni innym być od nich lepszymi.

Ale to UE, więc nie ma się co dziwić. Im zawsze chodzi o to, żeby zmusić Kowalskiego, żeby "wspierał" Wiśniewskiego. Tak samo jak Wy, pracujący musicie płacić nierobom, za to że nie pracują. Oczywiście przez to "wsparcie" Wiśniewski uczy się żerowania na innych, tak jak inne wyszukiwarki zamiast starać się być lepszymi będą oczekiwać, że im G. będzie pomagało - oczywiście nie z własnej chęci tylko zmuszone durnymi przepisami.

[tadeuszx]

Nie zapominajmy, że UE to jeden wielki absurd A co do google, ich dominacja na pewno się kiedyś skończy.. Ciekawi mnie to, że nasz kraj ma wiele zagranicznych odpowiedników bardziej popularnych gigantów jak np Allegro, Gadu-Gadu, Nasza klasa(Parę lat temu) i kilka innych. Szkoda, że nie mamy takiego odpowiednika google