Godzina "W"

[intruder2600]

Nie zakładał bym się, proces globalizacji coraz mocniej niszczy poczucie przynależności narodowej

Bo tak działał ZSRR i teraz EU - nie ma różnicy. Niszczyć tożsamość narodową. Co do powstania - tacy dzielni Polacy jak oni wyginęli na wojnie. Nie ma już takich i nie będzie.

[secesjonista]

Ktoś się wybiera?

[SzlafRock]

Jeszcze raz (ostatni w tym roku) nawiążę do Powstania Warszawskiego. Dziś o godzinie 17:00 jest godzina "W".

Film (animacja) pokazuje jak Warszawa wyglądała po powstaniu.

Zapraszam do obejrzenia.

Edit.

Zapomniałem dodać.

Jeśli uważacie, że Powstanie Warszawskie było błędem, to proszę o kontakt do rodzin ofiar. Proszę im to wyjaśnić.

[Veal]

[antyred]

Nie zakładał bym się, proces globalizacji coraz mocniej niszczy poczucie przynależności narodowej

Bo tak działał ZSRR i teraz EU - nie ma różnicy. Niszczyć tożsamość narodową. Co do powstania - tacy dzielni Polacy jak oni wyginęli na wojnie. Nie ma już takich i nie będzie.

Największym wrogiem komunizmu są wartości. Komunizm zakłada wypranie ludzi z wartości. Wartości narodowe zawsze będą wartościami. W związku z tym zawsze komuna będzie je zwalczać. Dla tego euro komuna je niszczy i będzie tak aż do jej końca.

[Herkules]

Chwała bohaterom, nie zapomnimy kto wtedy stał za rzeką

[stats1]

Zapomniałem dodać.

Jeśli uważacie, że Powstanie Warszawskie było błędem, to proszę o kontakt do rodzin ofiar. Proszę im to wyjaśnić.

Nikt nie potępia powstańców. Bo oni wykazali się odwagą. I pamięć o nich należy pielęgnować. Ale to nie oznacza, że nie można krytykować dowódców. Bilans był przecież tragiczny, zginęło niemal 200 000 Polaków i maksymalnie kilkanaście tysięcy Niemców.

[Herkules]

Nie dowódcy są tutaj winni, a rząd który uciekł do Londynu, zapewniali w końcu iż to najlepsza opcja.

Tylko co innego zginąć tragicznie, a co innego zostać zamordowanym przez Niemców, tutaj odróżnijmy ofiary od bestialskich mordów które były faktem

Każdy zryw narodowy ma sens, zwłaszcza w czasach wojny, teraz żołnierza polskiego wykorzystuje się dla USA które gdzieś miało to co się działo z nami

[kayman]

właśnie minęła 17 - samochody i ludzie na ulicy stanęli, dzwony w kościołach się rozdzwoniły, podniosła minuta zadumy w hołdzie bohaterom

[secesjonista]

UU a kto buczał na Powązkach przyznać się bez bicia?

[adek]

Polacy, w chwilach zagrożenia potrafią się mobilizować.

niestety szkoda ze w czasie pokoju opluwamy się i skaczemy sobie do gardeł

[tadeuszx]

Sorry, może dla niektórych patriotów to jest nie zrozumiałe. Ale mi naprawdę szkoda było by oddawać życie za miasto lub państwo. Mam inne priorytety i cele w życiu inne marzenia do spełnienia... To, że mieszkam w Szczecinie a uważam to miasto za wyjątkowo brzydkie i mało ciekawe nie odgrywa w moim życiu żadnej roli. Na pewno nie kiwną bym palcem gdyby w kroczyli Niemcy, no chyba, że weszli by do mojego mieszkania. Ostatecznie wyjechał bym jeśli była by taka możliwość do innego kraju. Ja nie widzę w tym tchórzostwa... Głupotą za to było by umierać z takiego powodu. Zostawić żonę, dzieci zamiast próbować sp*******ć z nimi i możliwe żyć to zasranej 80 i cieszyć się życiem w innym kraju. Lub przynajmniej siedzieć cicho i czekać na rozwój sytuacji. Polacy przekładają honor nad rozum i mieszają Boga w ojczyznę.

[secesjonista]

Polacy przekładają honor nad rozum i mieszają Boga w ojczyznę.

Czyżby? Wolałbyś politykę francuskich władz ( rząd w Vichy) aż nie che mi się wierzyć. Wojna to tak czas gdzie ci co mieli mieć pełne portki okazją się, bohaterami a ci co mieli iść na barykady pierwsi dają rury pierwsi. Łatwo jest się wymądrzać siedząc w domowym zaciszu tylk0o chwile prawdziwego zagrożenia weryfikują kto jaki naprawadę jest.

[tadeuszx]

Możliwe, piszę to tak jak czuję to w tej chwili siedząc przed kompem. Najśmieszniejsze jest to , że Hitler zrobił z Niemiec potęgę Bo przecież Niemcy to dziś Europejska a nawet światowa potęga gospodarcza i wojskowa. Taki paradoks...

[secesjonista]

Bo przecież Niemcy to dziś Europejska a nawet światowa potęga gospodarcza i wojskowa. Taki paradoks...

Naprawdę? a przed wojną I i II nie były Niemcy potęgą?