Dopalanie linków swlami za punkty

[moskit]

to było po tym jak mój najbardziej zaufany współpracownik od seo

w innym temacie piszesz o wielu takich kolegach z branży co potwierdzają jakieś tam rzeczy (nie wnikam jakie i czy się mylą czy nie) więc czemu z nimi nie pogadasz zamiast zakładać co chwilę nowy temat? to ten najbardziej zaufany współpracownik od seo nie wie jak linkować? jak używać swli itd itd?

[Ojciec_Pio]

blake, czyli według w ciebie obowiazuje jeden kanon wiedzy, który sie sprawdza? I że są ludzie którzy wiedza na pewno? To tak jakbyś wiedział na pewno jaki wynik będzie dzisiaj meczu Legia - Molde - za pomoca testów i prognoz można to przewidzieć. Do tej pory w seo nauczyłem się głównie jednego - nie da się osiągnąć sukcesu bez odpowiedniej kasy, albo na odwal zrobionej pańszczyźny no i oczyście wszystkie testy idą w łeb po dwóch miesiącach bo zabawa rozpoczyna się od nowa. A prawdziwa kasa to optymalizacja, usability, koncepcja-emarketingu i mocne linki - i to wszystko razem odpowiednio dobrane ma wpływ na seo. Jeśli ktoś zapomina o innych aspektach strategicznych to nawet średnim seowcem nie bedzie, bo czegoś takiego jak czyste seo dawno już nie ma - jest masa mechanizmów skorelowanych ze soba - chyba że chcesz się bawić w pozycjonowanie knajpy Pana Władka na 3 frazy na krzyż.

Do chłopaków. Dzięki za wskazówki, właśnie o to mi chodziło.

Istnieje w sieci jakiś kursik, artykuł o tym na co uważac przy swlach i jak umiejetnie je stosowac? Nie szukam gotowej instrukcji ale bardziej wytycznych ktorych pomijac nie wolno

moskit - własnie sęk w tym, że u nas w firmie nie uzywamy technik typu swle. Ale pytania mnie ciagle nutrują czy moze warto zaryzykowac. Jedziemy w 70% na zapleczach + pewne miejsca jesli chodzi o link building

[Lars]

Jak juz mnie tak poniosło z tym mądrowaniem to tak tobie radzę: zrób prostą stronkę, załóż konto na 1-2 swl-ach i próbuj. Jeden taki test wyjaśni ci zasadę działania. A efekty w swlach przychodzą dośc szybko. Na punkty wydasz 50zł.

[blake]

własnie sęk w tym, że u nas w firmie

Majstruję sobie ze znajomym serwis turystyczny

Jesteś po prostu niewiarygodny.

no i oczyście wszystkie testy idą w łeb po dwóch miesiącach bo zabawa rozpoczyna się od nowa

Jak u 90% pozostałych seowców z firm, gdzie z kumplem majstruje się serwisy.

[zakręcony]

A przy frazach sezonowych, okazjonalnych nie ma co się szczypać w chuchanie i dmuchanie na markę.

Trzeba pchać, póki nie odetną od tego dbający o jakość wyników

[Ojciec_Pio]

Lars, nawet ja wiem że swl zadziala inaczej na stronę swieżą a inaczej na kilkuletnia domenę. Zasada działania jest w sumie prosta. Są jednak testy które pokazują jak domeny nawet odpowiednio linkowane swlem lecą w kosmos. A są i takie, któe pokazuję że nic się nie dzieje. I weź bąd tu mąrdy jak tryliard czynników poswuelowych załatwić moze stronę.

Swli użyliśmy trochę do zaplecz. Trochę pomogło we wzrostach, ale to było przed Pingwinem 2.0 na frazy błache. Trudno linkowac zaplecze z drogicha katów, za drogo to wychodzi

blake - obok stałej pracy mam jeszcze własną firmę na boku. Stąd moze się wydawać takie pomieszanie

[Lars]

Ojciec_Pio

NIe chodziło mi o świeżą stronę tylko o to byś sie oswoił z swl-em, ponieważ tak postawiłeś sprawę jakby to był dla ciebie obcy temat (chyba pierwszy post wątku). Nie dostaniesz jednoznacznej odpowiedzi ponieważ właśnie tak dużo i jest czynników. Możemy jedynie dzielić sie doświadczeniem i obserwacjami.

[Ojciec_Pio]

Ok Lars, dzieki. Na razie w tym temacie pływał przy brzego, ustrożnie, żeby mnie jakiś wir do morza nie wessał

Sam się tym nigdy nie zajmowałem, czytałem tylko raporty innych i błogosławiłem dalsze próby

[Kung Fu SEO]

do poważnych i drogich projektów najlepiej tworzyć wartościowe zaplecze. I to dobrze zrobione bo jak bez głowy to pozycje polecą szybciej niż po swl-u.

Problem w tym, że już od dawna Google upie^%@!@ nawet wartościowe zaplecza, więc często mniejszym ryzykiem jest właśnie korzystanie z SWLi. Po prostu szkoda włożonej pracy. A jak się fajnie skonfiguruje SWLa, to naprawdę aż miło popatrzeć na efekty. Są skuteczne, łajthetowcy mogą z tego powodu płakać, ale nawet oni nie zaprzeczą, a ryzyko utraty zaplecza żadne. A bezpieczeństwo? Wystarczy sprawdzić co robi konkurencja. Jeśli ci, którzy siedzą w topach się nie pier^&$%, to czemu ja miałbym się szczypać?

[Ojciec_Pio]

Bo zaplecza trzeba umieć robić A nie walić na pałę spam. Potem ludzie zgłąszają, że wypociny muszą czytać. To ma być zwykly serwis informacyjny, taki jakich wiele, wtedy nic ci nie grozi. No i oczywiscie masa linków między zapleczami - google tylko na to czeka.

Ale mimo to masz rację co do zaplecz. Jeśli ktos chce tylko seowac to nie ma sensu ich stawiać. One mają generowac ruch. Nawet giganci polskiego netu - największe Agencje jak K2 nie stawiają swoich zaplecz bo o im się po prostu nie opłaca. Lepiej linki kupować z prywatnych zasobów.

[D_S]

Problem w tym, że już od dawna Google upie^%@!@ nawet wartościowe zaplecza, więc często mniejszym ryzykiem jest właśnie korzystanie z SWLi. Po prostu szkoda włożonej pracy. A jak się fajnie skonfiguruje SWLa, to naprawdę aż miło popatrzeć na efekty. Są skuteczne, łajthetowcy mogą z tego powodu płakać, ale nawet oni nie zaprzeczą, a ryzyko utraty zaplecza żadne. A bezpieczeństwo? Wystarczy sprawdzić co robi konkurencja. Jeśli ci, którzy siedzą w topach się nie pier^&$%, to czemu ja miałbym się szczypać?

"Wolnoć Tomku w swoim domku", ale na stronach poważnych klientów sama rotacja w dużych ilościach to na dziś samobójstwo. Szczególnie, że nie sposób jej pomylić z czymkolwiek innym w raportach z majestic seo i ahrefs, co daje pożywkę tym od "uprzejmie donoszę".

[Kung Fu SEO]

sama rotacja w dużych ilościach to na dziś samobójstwo

Nie korzystam z rotacyjnych

[taurus]

Napisany Dzisiaj, 17:47

Zobacz postD_S, o 07 sierpień 2013 - 16:00, powiedział:

sama rotacja w dużych ilościach to na dziś samobójstwo

Nie korzystam z rotacyjnych

To przyznaj siĘ czym grzeszysz?

[Kung Fu SEO]

Staram się jak najczęściej

[taurus]

Oczywście wobec wuja G.