Kill Bill nie żyje?

[Edyta]

Czyżby jednemu z moich forumowych ulubieńców się zmarło? A może przeszedł do konkurencji? Czy przespałam coś ważnego?

[FireFox]

Emerytura

[Edyta]

Ale wcześniejsza, czy zasłużona?

[zerocool]

Teraz Kill Bill pracuje dla mnie przeszedł do mafii Wołomińskiej bo z tego jest najlepsza kasa

[Edyta]

Ooo, to jest wolny wakat? Mój mąż jest idealnym kandydatem: ugodowy jak Samoobrona, łagodny jak baranek i pracowity jak mrówka. Przesłać CV?

[zerocool]

Warunkiem podstawowym jest to, że nie może odmówić wódki szefowi, reszta to taki handel obwoźny czarnym mercem jako handlowiec zaopatrujący bary i restauracje. Gratis skóra i telefon, po 3 miesiącach próbnych dostaje się własny kij baseball-owy i dres. W politykę się nie mieszamy, chyba że ktoś zamówi cegłówkę w Jaruzela, ale to już liczy się jako nadgodziny. Praca głównie nocą.

[Edyta]

No wypisz, wymaluj Piotrek

[Hellz]

Kill żyje, zajrzyjcie na bloga - pojawiają się nowe notki i to nie może być kto inny jak on

[Edyta]

Intrygujące...

[intruder2600]

Warunkiem podstawowym jest to, że nie może odmówić wódki szefowi, reszta to taki handel obwoźny czarnym mercem jako handlowiec zaopatrujący bary i restauracje. Gratis skóra i telefon, po 3 miesiącach próbnych dostaje się własny kij baseball-owy i dres.

Ja sie zglaszam - mam czarne bmw, tylko kij mi musicie dac, kurtka skorzana tez sie znajdzie a dresik tez musicie skombinowac

Co do Killa - to jakas podpucha - nie wierze

[zergavis]

Co do Killa - to jakas podpucha - nie wierze

To zobacz w jego profilu datę ostatniego logowania.

[yavaho]

A tego nie czytali ?

Przynajmniej wiadomo ze na tej platformie ma czasem dostęp do netu.

[intruder2600]

To zobacz w jego profilu datę ostatniego logowania.

Sugerujac sie blogiem widze duzo rozgoryczenia i klimatow ironiczno - depresyjnych. Slusznie - ma racje w wielu kwestiach, w kilku jednak nie - przynajmniej z mojego punktu widzenia.

Mysle ze albo emocje opadna albo po prostu zrobil sobie przerwe i wróci...

A tego nie czytali ?

i cholera wykrakalem

[zergavis]

Slusznie - ma racje w wielu kwestiach, w kilku jednak nie - przynajmniej z mojego punktu widzenia.

Z Twojego punktu widzenia - w których ma, a w których nie?

[Erbit]

Popierduchy - jak zwykle... znów tematy zastępcze...