Opcja GWT do sprawdzania ręcznych filtrów

[qazy]

mają więcej czasu na przetwarzenie list od podpierdzielaczy i ręczne uwalanie kolejnych A $ z AdWordsa rośnie aż miło

[Animal]

no to nie mam więcej pytań. 25 lipca wysłali mi powiadomienie o usunięciu filtra ręcznego. Kilka dni temu jak włączyli funkcje sprawdzania filtra ręcznego w panelu, okazało się że jednak nie zdjeli filtra. Wysłałem zgłoszenie i opisałem ten fakt...i co? i jajeczko. Odpisali ze witryna niezgodna. Kręcą jak nie wiem. Skoro są dwie domeny w panelu (z www oraz bez www) i obie dostają powiadomienie o filtrze, to czy do obu musze pisac RR? Czy wystarczy pisać RR do preferowanej domeny?

[Lexy]

Powinno wystarczyć zgłoszenie dotyczące preferowanej domeny. Ostatnio na G+ pisali o spotkaniach z Guglarzami, więc może czas zapytać ich bezpośrednio o problemy z konkretną stroną. W piątek jest najbliższe spotkanie - https://plus.google.com/u/0/events/cj5t9g0m41323oh14utkjv40osc

[SzlafRock]

webmasterzy często wysyłali prośby o ponowne rozpatrzenie w przypadku gdy nałożony był filtr algorytmiczny

Czy zauważyliście, ze Google cały czas mówi o webmasterach a nigdy o pozycjonerach. Swoje wytyczne kierują do webmasterów lub właścicieli witryn. To tak jakby chcieli narzucić swój standard, standard dla webmasterów to przecież W3C.

Pozycjonerów nie ma w nomenklaturze Google. Jest Google i długo, długo nic. Taki jest zamysł.

[Beerbant]

Zamysł to jest taki aby siać FUDem . Jak kiedyś "przycisnąłem" Kaspara to wydusił , że google daje wskazówki a cały czas piszą "wytyczne" - mała różnica ale jednak wydźwięk "wytycznych" jest mocniejszy...

Tak sobie myślę, że ten ich pomysł z pokazywaniem przykładów "spamerskich" linkowań/witryn może przysporzyć im trochę kłopotów bo trąci wartościowaniem subiektywnym i co poniektórych właścicieli wymienionych tam witryn zmotywować do wstąpienia na drogę prawną bo było nie było są stawiani w niekorzystnym świetle

[SzlafRock]

bo trąci wartościowaniem subiektywnym i co poniektórych właścicieli wymienionych tam witryn zmotywować do wstąpienia na drogę prawną bo było nie było są stawiani w niekorzystnym świetle

Jest to jakiś trop do wykorzystania, polskie prawo daje już możliwość pozwów zbiorowych. Jednak nie wiem czy przypadek google kwalifikuje sie do tego, i czy znajdą się chętni.

[Lexy]

ten ich pomysł z pokazywaniem przykładów "spamerskich" linkowań/witryn

A tak w ogóle to na swoich kontach macie przykłady szkodliwych linków? Ja się nie mogę doszukać, ale na zagranicznych forach pokazywali screeny z przykładami.

[Beerbant]

Nic takowego nie mam , nie mam nawet ostatnio powiadomień o "toksyczności"

bo trąci wartościowaniem subiektywnym i co poniektórych właścicieli wymienionych tam witryn zmotywować do wstąpienia na drogę prawną bo było nie było są stawiani w niekorzystnym świetle

Jest to jakiś trop do wykorzystania, polskie prawo daje już możliwość pozwów zbiorowych. Jednak nie wiem czy przypadek google kwalifikuje sie do tego, i czy znajdą się chętni.

Polskie prawo jest kulawe jak jak dwunogi koń, bardziej myślałem o tym, że w hameryce i innych państwa eurokomuny narobią siary.

[bandit]

u mnie są przykłady szkodliwych linków

[Mariusz]

@Mariusz webmasterzy często wysyłali prośby o ponowne rozpatrzenie w przypadku gdy nałożony był filtr algorytmiczny, natomiast powinno się je wysyłać tylko przypadku filtrów ręcznych. Osoby, które wysyłały prośby, w chwili, gdy im strony spadły, nie wiedziały, czy jest to filtr algorytmiczny czy ręczny, bo nie zawsze dochodziło do nich powiadomienie (teraz mogą sprawdzić zakładkę i wszystko jasne), "marnowali w ten sposób czas, a dla Guglarzy liczy się optymalizacja czasu pracy i przetworzenie jak największej ilości prawidłowych zgłoszeń dotyczących filtrów ręcznych" - tak mi powiedział kolega

Jeśli prawdą jest to co piszesz, to muszę się mocno bić w piersi. Przeceniałem możliwości Google.

Tyle lat na wyciągnięcie wniosków i wdrożenie odpowiednich (czytaj zrozumiałych w pojęciu G) procedur czy komunikatów?

G...o prawda!!!

MANIPULUJĄ i patrzą co się dzieje.

M

A tak w ogóle to na swoich kontach macie przykłady szkodliwych linków?

Nie mam a z czystej ludzkiej ciekawości bym zobaczył

M

[Mariusz]

W czym się tu pomylić?

Pytaj u źródła o to gdzie zrobili babola. Jak dla mnie temat tego, czy to błąd czy nie, jest zamknięty. Czytaj tu.

Nie ma, jak ślepa wiara w tych co nami wszystkimi manipulują

M

[dargre`]

MANIPULUJĄ i patrzą co się dzieje.

Na nic nie patrzą moim zdaniem. Mają prosty plan (może nawet sami nie do końca zdają sobie z tego sprawy) wykończyć maluczkich i średniaków, a zostawić korporacje i sieciówki, zaś resztki pseudo-wolności przejąć samemu. Tak się stało ze sklepikami małymi i średnimi. Istnieją niedobitki, ale muszą się narugać, żeby wyjść na swoje. Większość tortu zgarniają sieciówki. Takie wilcze prawo kapitalizmu.

Tak to bynamniej ja widzę.

[mario1973]

A tak w ogóle to na swoich kontach macie przykłady szkodliwych linków?

Nie mam a z czystej ludzkiej ciekawości bym zobaczył

Prędzej wskażą nienaturalne a nie szkodliwe. Zresztą jak znam życie to pójdą na łatwiznę - wskażą linki z katalogów i tyle będzie z przykładów.

M

[Lexy]

u mnie są przykłady szkodliwych linków

2 pytania:

1. Czy faktycznie widać po nich mocno, że nie zostały wstawione bezinteresownie i mają mocno zoptymalizowane anchory?

2. Czy treść komunikatu mówi, że działania zostały podjęte tylko w stosunku do nienaturalnych linków, ale nie wpływa to na ranking strony?

Mariusz, odpuść sobie, bo nie da się już czytać tych bredni o manipulacji.

Zresztą jak znam życie to pójdą na łatwiznę - wskażą linki z katalogów i tyle będzie z przykładów.

Zawsze to coś. Przynajmniej po zebraniu większej ilości takich przykładów łatwiej będzie przeanalizować, które z linków Google już prawidłowo rozpoznaje, a przy których oznacza je błędnie, bo zostały zdobyte bez naszej ingerencji i są w 100% wstawione bezinteresownie.

[mario1973]

które z linków Google już prawidłowo rozpoznaje

Tu mnie rozbawiłaś na maksa :) - chyba jak medium spirytystyczne zatrudnią , albo różdżkarzy

Naprawdę zawsze myślałem, że masz zrównoważone podejście do sprawy. Na jakiej podstawie mieli by rozpoznać, że dany, konkretny link na jakimś forum pochodzi z Brandla czy może jest naturalny ??