Googlebot nie może uzyskać dostępu.. i nagły spadek pozycji!

[arcadian]

Witam,

Dzisiaj po 2 w nocy dostałem komunikat od GWT na temat googlebota, który nie mógł uzyskać dostępu do mojej strony... Właściwie dostałem taki komunikat dla obu stron, które leżały na jednym hostingu (po prostu wina hostingu, że padły). Dwa dni wcześniej serwer również zaliczył pad i googlebot też nie mógł uzyskać dostępu.

Problem w tym, ze obie z witryn zleciały mi po tym nagle w Google! I to jedna o 7 pozycji - druga też około tej liczby...

I nie są to bynajmniej strony nowe, czy coś w ten deseń... Jedna ze stron istnieje 5 lat, druga 2 lata, obie były pozycjonowane, zadbane, aktualizowane i nigdy nie było z nimi większych problemów... A tutaj nagle taka sytuacja... Oczywiście nic nie zmieniałem w konfiguracji tych stron etc... Jedyne, co ich łączy, to "cudowny" hosting, któremu mogę zawdzięczyć takie problemy...

Czy macie jakieś pomysły, co zrobić, aby strony wróciły na swoje pozycje (poza zmianą hostingu, bo to oczywiste)? Czy wrócą same, jak googlebot "skapuje się", że wszystko jest jednak ok, czy raczej będzie z tym problem...?

Pozdrawiam.

[SzlafRock]

Mogą wrócić, mogą nie wrócić. Nikt poza G na to pytanie jednoznacznie nie odpowie. Kiedyś wracały teraz niekoniecznie.

Pewne jest to, że jeśli problem będzie powtarzał się częściej to nie wrócą a spadną jeszcze bardziej.

[zakręcony]

Jak nie zmienisz hostingu, albo się nie poprawi jego jakość, to masz po pozycjach. Teraz G bardzo szybko reaguje na problemy z dostępem do www. Nie wiem tylko czy to jest jakiś już standard, czy ja miałem takiego farta, że co jakiś problem z niedostępnością strony, to pozycje leciały. U mnie zawsze wracało, ale to nie jest takie pewne

[Przemo32]

W moim przypadku, też wracało na swoje miejsce.

[arcadian]

Czy w Waszych przypadkach powrót trwał krótko, czy trzeba było na niego nieco poczekać?

[artur5236]

Miałem taką sytuację dwa tygodnie temu. Strona była niedostępna pół dnia i spadła z 2 na 5 pozycję. Po zmianie hostingu w ciągu 48h powróciła na swoją pozycję.

[zakręcony]

Po "pokazaniu" w GWT botowi, że strona Klienta jest jednak dostępna powrót był do 48h max.

[arcadian]

Po "pokazaniu" w GWT botowi, że strona Klienta jest jednak dostępna powrót był do 48h max.

Co dokładnie zrobiłeś w GWT?

Ja trochę "pokombinowałem" w GWT... Spingowałem, itp... I może wrócą na swoje miejsce... Jak na razie nie chcę przenosić, bo to dość spore fora i jednak byłoby to praco i czasochłonne i liczę, że może wrócą. A jak nic się nie zmieni, to trzeba będzie zmienić hosting...

[arcadian]

Niestety minęło 48h i mimo, iż googlebot nie pokazywał błędów przez te dwa dni, to strony nie wróciły na swoje miejsce...

W każdym razie dzięki za odpowiedzi.

[san]

Jak masz dalej problemy to doraźnie możesz zmniejszyć prędkość odczytywania przez bot-a Twoich stron w GWT.

[arcadian]

Od czterech dni teoretycznie z serwerem nie ma problemów (przynajmniej nic w GWT w błędach indeksowania się nie pojawiło), a mimo to pozycje stron nie powróciły na swoje miejsca...

PS: Na jednej ze stron występuje pozorny błąd 404. Oprócz tego jakieś pojedyńcze błędy URLi, ale one wcześniej występowały...

[arcadian]

Odświeżam temat, bo trochę mnie ta sprawa gnębi.. ;]

Czy sadzicie, że po zmianie hostingu z powrotem jest szansa, że strony wrócą na swoje miejsca w SERPach Google? Zakładając, ze ten obecny jest (poza tymi padami, po których straciłem pozycję itd) w sumie szybszy, niż ten poprzedni... i przy teoretycznym założeniu, że na obu nie będzie padów (przynajmniej w najbliższym czasie). Czy zmiana hostingu (czyli IP, serwera obsługującego DNS) może coś zmienić w wynikach (chociaż na razie googlebot nie ma na tym obecnym, przeniesionym hostingu problemów z odczytem)?