Chamstwo polskiej policji nie zna granic...

[Jacek J.]

Bez komentarza...

https://www.youtube.com/watch?v=sqjUingO1Lg

[wspolczynnik]

ciekawe jak skończyłaby się cała sytuacja, gdyby nie nagrywał tego zajścia albo gdyby nikt nie zareagował na jego wołanie.

Relacja reportera: https://www.tvn24.pl/grzebali-mi-w-kieszeniach-spodni-poczulem-sie-niebezpiecznie,350793,s.html

[Borgis]

Całej?

[Nikonem]

To sa prości i niestety bezkarni ludzie. Jednak w tym wypadku nie udało im się skasować filmu i pewnie poniosą konsekwencje. We Wrocławiu często widze policjantów, ktorzy lamią przepisy drogowe, najczęsicej zakaz zatrzymywania się i parkowania..

[kris_set]

"Proszę pana, nikt panu nie wykasował, miał pan wyłączony telefon"

[Funio]

dyscyplinarne zwolnienie powinno być - niestety wzystko zostanie pod dywan zamiecione

[sindirus]

To sa prości i niestety bezkarni ludzie. Jednak w tym wypadku nie udało im się skasować filmu i pewnie poniosą konsekwencje.

Udało się im wykasować filmik + całą galerię, ale ja wynika w wypowiedzi reportera, udało się je odzyskać (na szczęście)

[banalny]

Trzeba po prostu usunąć z ustawy o policji takie idiotyczne jak zakaz nagrywania policjantów itd. A taki idiota , na którego są np: 2 oficjalne skargi powinien mieć kask z kamerą włączoną w trakcie służby + czarna skrzynka. Kolejny absurd: byłem ostatnio spisywany i im się krótkofalówka zepsuła....stracone 30 minut. Jak by nie dało się tego przez tel komórkowy zrobić...I ponoć 3 częstotliwości blokują.

[rechot]

Nic nowego. Policjanci czują się całkowicie bezkarni. Wystarczy oglądnąć jeden odcinek "Uwaga Pirat" lub programu w tym stylu i widać wielokrotne łamanie przepisów (np. bezprawne przeszukania samochodu, brak protokołu przeszukania itd), straszenie ludzi a nawet szykanowanie w momencie odmowy przyjęcia mandatu. Nikt na to nie reaguje.

Głośno ostatnio w mediach sposobach przesłuchiwania ludzi podejrzanych o drobne przestępstwa. Po tych przesłuchaniach były ostatnio 3 zgony (w tym 1 samobójstwo).

A czują się bezkarni, bo prokuratura też jest bierna np. w przypadku udokumentowanego pobicia przez policjanta manifestanta nie stawiającego oporu, kopanie go w głowę w momencie w którym już leży, chce umorzenia śledztwa, bo "policjant działał w stresie". To czego oni mają się obawiać?

Tym razem mieli pecha, bo trafili na dziennikarza, media nagłością sprawę, oni dostaną upomnienie od szefa i na tym się skończy. W tysiącach innych przypadków nie będzie nawet tego.

[SzlafRock]

To sa prości i niestety bezkarni ludzie.

Z naciskiem na prości.

Bezkarni są ponieważ ludzie boją się policji. w dalszym ciągu policja utożsamiana jest z władzą, jak to miało miejsce w poprzednim ustroju. Faktem jest, ze często zachowują się bezkarnie i lamią prawo. Mało kto zwróci uwagę policjantowi.

[tetrus]

Niestety, wymagania stawiane policjantom przy naborze do służby coraz mniejsze i powoli mamy tego efekty.

[Tomahawk]

No ale nie poszedł na nich donos więc co po takim filmiku?

Nawet twarze zamazane. Dziennikarzyna pochwalił się przygodą i co z tego?

[sindirus]

Po pierwsze nie "dziennikarzyna" - skąd ten jad? - tylko reporter.

Po drugie nie donos, tylko oficjalne zawiadomienie, na które jest reakcja:

Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu podjął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające.

Po trzecie, funkcjonariusz pełniący swoje obowiązki może być nagrywany/fotografowany, ale przepis ten jest na tyle kontrowersyjny i niejasny - bo czy policjant jedzący burgera w czasie przerwy nadal jest "na służbie" czy już nie, że nie dziwię się, że w tv nie chcą puścić twarzy, aby nie mieć potem problemów.

PS. https://www.facebook.com/SfotografujPolicjanta

[mcmagik]

trzecie, funkcjonariusz pełniący swoje obowiązki może być nagrywany/fotografowany, ale przepis ten jest na tyle kontrowersyjny i niejasny - bo czy policjant jedzący burgera w czasie przerwy nadal jest "na służbie" czy już nie

Funkcjonariusz poruszający się pojazdem oznakowanym nie ma prawa poruszać się nim nie będąc na służbie, więc w tym konkretnym przypadku byli na służbie. Z tego co kojarzę, a mogę się mylić, mundurowy po zakończeniu służby ma obowiązek zdjąć mundur i założyć ciuchy cywilne - można więc przypuszczać także, że każdy w mundurze, nawet wcinający hamburgera w centrum handlowym, jest aktualnie na służbie.

[sindirus]

Można, ale nie w Polsce.