Przeskoczenie dużych stron, fraza lokalna

[mmarek]

a jakiś teścik masz że dostają taki "bonus"

Przecież wystarczy popatrzeć na serpy, by zobaczyć, że duże serwisy maja się całkiem nieźle.

[Beerbant]

Duże serwisy trzymają się nieźle dzięki optymalizacji linkowania wewnętrznego (i treści) do którego (póki co) jeszcze googlasy się nie czepiają no i łatwiej w dużym serwisie sterować rozkładem PR.

[SzlafRock]

Google też dokłada do tego swój udział, wypełniają luki w serpach dużymi witrynami po spadkach małych.

Dodatko przyczyniają się do wzrostu pozycji dużych sami pozycjonerzy. Linkują przecież do zaufanych witryn. Od razu przyznam się, ja tego nie robię.

[imagizer]

Wcale takie trudne nie jest przeskoczyć tych "Gigantów" Google w chwili obecnej kładzie nacisk na treść, Każdą stronę którą dobrze zoptymalizuję po niecałym miesiącu jest wyżej niż te katalogi firm. Należy też dbać o jakość linków, nie ich ilość.

[Arkaszka]

Ktoś kto twierdzi, że łatwo przeskoczyć duże dobrze zoptymalizowane serwisy plecie kocopoły.

Tyle w temacie.

Dla zabawy i udowodnienia przy podobnej dyskusji, że tak jest parę miesięcy temu zrobiłem "pro bono" stronkę na frazę lokalną okupowaną przez zumi, oferie, ptk itp. Znalazłem stronkę w top 30 ( bez pozwolenia właściciela ) i dodałem ręcznie w kilka miejsc. Zajęło mi to dokładnie 10 minut, efekt do dziś strona jest na top1, przed dużymi serwisami. Właściciel stronki zapewne myśli ze jest w czepku urodzony

I tyle z kocobołami.

[mirekm]

Jak to się mawia pics or it didn't happen.

[Beerbant]

stronkę na frazę lokalną okupowaną przez zumi, oferie, ptk itp

Fraza o niskiej konkurencyjności - taka prawda.

[Nikonem]

stronkę na frazę lokalną okupowaną przez zumi, oferie, ptk itp

Fraza o niskiej konkurencyjności - taka prawda.

Tutaj 95% zainteresowana jest właśnie takimi fazami.Naturalnie wnioskuję po poziomie konwersacji, że większość to amatorzy którzy coś tam dla siebie skubią. Sam jestem takim amatorem, dla jasności

[Arkaszka]

Oczywiście ze nie były to ani opony ani kasyna, poważna fraza z 12K wyników , dywagowaliśmy kiedyś z kol. Mionem na temat trudności wybicia się na frazy okupowane przez duże serwisy, wiec postanowiłem zrobić test, linki były z bazy publicznej, strona bardzo słabo zoptymalizowana (czysta natura). Po jakiś 4-6 dniach weszła na 1 stronę, następny tydzień TOP 3 po jakiś kolejnych 3 tygodniach TOP1 i trzyma się do dziś.

[Nikonem]

TOP1 i trzyma się do dziś.

Imho na tym właśnie polega działalnosć większości firm SEO- łatwa fraza, optymalizacja, parę linków i kilka stówek wpada miesięcznie. Mnożysz x liczbę klientów i gra Jak się trafi cięższą frazę zakładam, że większość lansuje łatwiejszą/inną frazę i jazda dalej. Wnioskuję m. in. po tym jakie dostawałem oferty na swoje strony.

[Arkaszka]

Ja miałem jeszcze gorszy pierwszy kontakt z SEO, znana firma SEO, podpisałem umowę, jedna fraza średnia i 3 łatwe ( ostatnio zrobiłem jedna z tych frazę pracując nad nią 30 minut), 3 miesiące starań, marudzenia, że strona be, upychania w treści i stopce słów kluczowych... i sie poddali

[Nikonem]

Właśnie dlatego tu jesteśmy Arkaszka, prawda

[qlwik]

Z dużych serwisów to tylko wikipedia jest ciężka do przeskoczenia, nie wiem co oni tam w G. zrobili ale raczej przesadzili.

[imagizer]

qlwik, chodzi o unikalną treśc której masz bardzo dużo na WIki, w katalogach masz o wiele wiele mniej.

[SzlafRock]

U mnie w jednej z branż (kilkadziesiąt mln wyników) na główną frazę, wiki jest na drugiej stronie. Za to Ceneo wyszło z niebytu na drugą pozycję. To jest przykład, że nie treść jest najważniejsza a optymalizacja witryny i odpowiednio dobrana strategia.