Skocz do zawartości

SEO-Odkurzacz - szczegółowa analiza profilu backlinków strony


dziki_rysio_997

Rekomendowane odpowiedzi

Czy SEO-odkurzacz nie radzi sobie do końca z domenami IDN? Ja widzę same errory dla domen z polskimi znakami.

Moje skromne przemyślenia na temat pozycjonowania próbuję przedstawiać na blogu -> https://blog.karlosky.pl
Osoby zainteresowane współpracą w zakresie SEO zapraszam na stronę www.topmaker.pl oraz https://pozycjonowanie-bialystok.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 296
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Ok, poprawka gotowa:

Proszę o wywołanie "updater.exe" - pobrana zostanie łatka po której problem z miejscówkami na IDNach powinien ustąpić.

Przy okazji poprawiłem też nieco sprawdzanie PR podstron (taka możliwość rzuciła mi się w oczy "przy okazji"). ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WAŻNE:

Dzisiaj zmieniła się nieco struktura wyników wyszukiwania Google (nic specjalnego, ale chodzi o parsowanie wyników). Ma to wpływ na wyliczanie parametrów INDEXED i DUPLICATE_CONTENT.

Zostało to już obsłużone.

Ponieważ to istotna zmiana, podbiłem numer wersji do 1.11 - tak, aby powiadomienie o aktualizacji i jej zakresie pojawiało się także w programie.

Bardzo proszę o wywołanie "updater.exe" w celu pobrania odpowiedniej aktualizacji lub po prostu jej akceptację (co też spowoduje uruchomienie "updater.exe") z poziomu programu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakuje mi w programie jednej, wydawałoby się podstawowej funkcji. SEO Odkurzacz ma dość rozbudowane możliwości, jeśli chodzi o filtrowanie linków. Fajnie byłoby, aby była możliwość zapisu tych linków do pliku. Wystarczyłby eksport przefiltrowanych linków w zakładce "Szczegóły", a jeszcze lepiej po prostu zaznaczenie odpowiednich pozycji i zwykła opcja "Kopiuj".

Żeby była jasność, nie chodzi mi o zapis pliku disavow. Z jednej strony tworzy się lista do disavow, z drugiej jednak strony chciałbym wybrać z listy linki, które nie są oznaczone ani jako "bezpieczne", ani "złe", ale łącze je pewne wspólne cechy.

Moje skromne przemyślenia na temat pozycjonowania próbuję przedstawiać na blogu -> https://blog.karlosky.pl
Osoby zainteresowane współpracą w zakresie SEO zapraszam na stronę www.topmaker.pl oraz https://pozycjonowanie-bialystok.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, a czy nie piszesz przypadkiem o tym, co jest w zakładce "Raporty":

Tam możesz zrobić eksport parametrów ("Wszystkie linki z parametrami") po zaznaczeniu "Spełniające kryteria filtrów" powinieneś dostać arkusz zawierający wyfiltrowane, ustawionymi przez Ciebie w szczegółach ustawieniami, linki + ich parametry.

Opcja kopiowania linków - faktycznie, mogłaby się przydać; dopisane do listy TODO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, próbowałem korzystać z tej opcji eksportu w zakładce "Raporty". Zaznaczałem jednak opcję "Spełniające kryteria filtrów" i zapisywałem do pliku, a tam otrzymywałem po prostu dane z pliku do disavow. Eksportując z użyciem przycisku "Wszystkie linki z parametrami" rzeczywiście otrzymuję przefiltrowane dane :)

Zwykła opcja "kopiuj" i tak może być jednak przydatna. Nie zawsze da się dokładnie przefiltrować linki, a czasem trzeba wybrać ręcznie, np. linki do fizycznego usunięcia.

Moje skromne przemyślenia na temat pozycjonowania próbuję przedstawiać na blogu -> https://blog.karlosky.pl
Osoby zainteresowane współpracą w zakresie SEO zapraszam na stronę www.topmaker.pl oraz https://pozycjonowanie-bialystok.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ktoś pisał już o tym bo nie znalazłem, ale bezpieczne domeny nie działają, a co gorsza, działają myląco. Po zaznaczeniu domeny jako bezpiecznej i tak zostaje ona dodana do listy złych domen przy dodawaniu wszystkich widocznych.

I kolejny błąd: "Błąd podczas odczytu", 'ScrolledTreeView' object is not callable.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ktoś pisał już o tym bo nie znalazłem, ale bezpieczne domeny nie działają, a co gorsza, działają myląco. Po zaznaczeniu domeny jako bezpiecznej i tak zostaje ona dodana do listy złych domen przy dodawaniu wszystkich widocznych.

Ciekawa rzecz - w ciągu kilkunastu godzin zapytały o to dwie osoby (jedna mailowo). ;)

Bezpieczne domeny działają - po prostu należy je inaczej interpretować (nie jest to przeciwieństwo oznaczenia domeny jako "złej" - przeciwieństwem oznaczenia domeny jako "złej" jest usunięcie jej oznaczenia (czyli powrót do stanu początkowego) - "bezpieczne" domeny to coś więcej, a i charakter tej opcji jest nieco inny - informacyjny).

Są to dwie praktycznie niezależne opcje:

1. Oznaczanie/usuwanie oznaczenia linków/domen.

Można oznaczyć linka/domenę (i wtedy trafi do raportu pod disavow) lub usunąć takie oznaczenie (i wtedy nie pojawi się w raporcie).

2. Oznaczanie bezpiecznych domen (informacyjnie + ułatwienie kolejnych analiz).

Równolegle (ale to inna opcja) można oznaczyć domenę jako „bezpieczną” (na zielono), aby przy kolejnych analizach wiedzieć, że już kiedyś ją sprawdzaliśmy + aby program uwzględnił to w szacowaniu spamowości linków na podstawie reguł.

Tak więc to są dwie różne opcje (w dodatku druga była wprowadzona później).

Muszę powiedzieć, że wcześniej nie zastanawiałem się, czy to jest mylące, ale brak zgłaszanych wątpliwości ze strony Użytkowników tylko mnie w tym utwierdzał. :)

Co do drugiego problemu - bardzo proszę o podesłanie pliku 'odkurzacz.log' na bok@nanomedia.pl - na tej podstawie sprawdzę, w czym problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Ok, informacyjny, ale podstawowy problem jest taki, że po oznaczeniu wszystkich widocznych, kolor domeny oznaczonej jako bezpieczna się nie zmienia (dalej jest zielona), a trafia do raportu. Klikniete ręcznie działa. Czy w takim razie opcja "ukryj bezpieczne domeny" rozwiąże ten problem? Wczoraj zanim się zorientowałem o co chodzi, to miałem już gotowy raport z "bezpiecznymi" domenami...

2) Poszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Bo tak jak pisałem - jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Jeśli po oznaczeniu wszystkich widocznych jako złe stwierdzamy, że któraś jest jednak dobra, to trzeba po prostu usunąć oznaczenie, a nie oznaczać ją jako bezpieczną (tzn. to też można zrobić, żeby mieć taką informację na przyszłość).

"Ukryj bezpieczne domeny" powoduje, że po prostu nie pokazują się one w widoku (choćby właśnie po to, by tych "bezpiecznych" nie oznaczać jako złe. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Chodzi mi o odwrotną sytuację. Mam domenę bezpieczną, pojawia się ona jako zielona. Ustalam sobie filtr, w którym ta domena się łapie i wyświetla. Klikam oznacz wszystkie widoczne, domeny bezpieczne pozostają zielone, ale zostaną zgłoszone. Gdy jednak kliknę prawym na nie i wybiorę jako zła, kolor jej się zmienia. Jeśli ukrycie domen bezpiecznych spowoduje, że nie będą lądowac w raporcie, to sprawa dla mnie rozwiązana, ale moim zdaniem dodanie domeny do bezpiecznych powinno wyłączać je bezwzględnie z raportu, ewentualnie powininen się komunikat czy napewno chce je zgłosić lub przy zapisie powinien pojawiac sie komunikat, ze mój raport zawiera domeny oznaczone jako bezpieczne i może być lipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za uwagę - myślę, że jeśli już to będzie to można wprowadzić jako opcję konfiguracyjną lub po prostu checkbox w zakładce "Raporty" ("Pomiń wszystkie linki/domeny z listy bezpiecznych domen).

Nie chciałbym tego wprowadzać "odgórnie", dlatego, że przynajmniej część Użytkowników traktuje bezpieczne domeny jedynie informacyjnie i po prostu kredytuje je nieco większym zaufaniem (ale to jeszcze nie znaczy, że nie może być w nich złych linków) - przykład:

Weźmy domenę o sporym zaufaniu - oznaczamy ją jako bezpieczną (Popularna domena ze sporym ruchem i fajnymi parametrami, istniejąca od wielu lat itd.).

Ale w trakcie analizy innej domeny okazuje się, że mamy w tej bezpiecznej domenie link SITE-WIDE. Czyli jest wielce prawdopodobnym, że w tym konkretnym przypadku i tak linki z tej "bezpiecznej" domeny powinny się znaleźć w raporcie pomimo tego, że do tej domeny mamy większe zaufanie (i program też ma, bo uwzględnia to jedna z reguł). :)

Pozdrawiam,

Damian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Chcę zgłosić kolejne bugi:

- nieprawidłowa klasyfikacja linków site-wide, z tego co widzę brany jest pod uwagę link na głównej + link na podstronie, jeśli true to sitewide, a mam sytuację gdzie link jest na gł. w artykule i w kategorii ale nie występuje na pozostałych podstronach, tylko tam gdzie jest oznaczony konkretnym tagiem i kategorią, czyli to algo oceny sitewide jest niepoprawne,

- nieprawidłowe oznaczanie blackwords. Miałem sytuację gdzie wylistowano "dick", które znaleziono w słowie "DavidIckeFan", czyli problem z regex.

Domeny na sprzedaż - pod zaplecze SEO, strony PP, strony firmowe, sklepy internetowe.

Zapraszam również na podstronę z darmowymi narzędziami SEO >> https://techformator.pl/darmowe-narzedzia-seo/

Jeżeli jesteś zainteresowany publikacjami wpisów gościnnych, napisz do mnie @.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info.

Z tym SITE-WIDE to jest trochę inaczej - program:

1. Podpowiada, z których domen podchodzi najwięcej linków.

2. Daje Użytkownikowi możliwość sprawdzenia, jak wygląda lista adresów w danej domenie na liście z linkami.

3. Pozwala sprawdzić, czy jest link na głównej.

Ostateczna ocena należy jednak do Użytkownika. Linki SITE-WIDE mają tu podwójny sens - są to zarówno linki SITE-WIDE, ale także np. linki ze stron z zaindeksowaną toną tagów czy wyników wyszukiwania (oczywiście nie jest to link SITE-WIDE, ale bardzo często jednak niskiej jakości link). Oba przypadki mają ze sobą wspólne to, że gdyby ich nie oznaczać, to program odpytywałby czasem nawet tysiące linków w jednej domenie marnując czas (+ ew. marnując proxy przy pobieraniu parametrów), o obciążeniu hostingów nie wspominając.

Można się zastanowić, czy nie wprowadzić dobrej automatycznej oceny takich linków, tylko trzeba by było:

1. Sprawdzać przynajmniej X podstron, co obciąża czasowo, a zakładam, że Użytkownik już patrząc na listę adresów z danej domeny szybko orientuje się "co tu jest grane". Ewentualnie można by było to potwierdzać na etapie analizy tych 10 wyrywkowych adresów w danej domenie w celu potwierdzenia, czy rzeczywiście to jest SITE-WIDE czy jednak zaindeksowane wyniki wyszukiwania, kategorie czy tagi.

2. Najlepiej jeszcze analizować, gdzie ten link się znajduje - właśnie by nie rozpoznać jako link SITE-WIDE linka z treści artykułu. Ewentualnie można by było przyjąć, że linkami SITE-WIDE nie są linki w tekście o długości przynajmniej Y i wtedy sprawa się nieco uprości.

Odnośnie tych regexpów do sprawdzania złych słów - zaraz ten przypadek wyeliminuję (+zrobię przegląd innych).

Tych regexpów jest dość sporo (ponad 7500) - widocznie to wyrażenie, na które załapał się podany przez Ciebie przypadek jest zbyt ogólne (nie powinno łapać tego słowa w środku innego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności