Zarobki dzienne ok 100 zł.

[AbuDabi]

Znam ludzi, którzy żyją z MFA i generują miesięcznie grubo ponad 10k tylko stron nie liczy się w pojedynczych przypadkach a setkach

To pewnie D E M O T Y W A T O R Y każdy ich serwis to jedno i to samo tylko, że demotywatory są o wszystkim i niczym a kolejne strony albo o starociach, albo o samochodach, albo o studentach, ale biznes ten sam wszędzie AdSense. Tu ktoś kliknie, tam pyknie i grosz do grosza i się uzbiera.

Ale napiszę od siebie też znam człowieka, który zainwestował, ale w sady i obrót jabłkami zarabia ze 100 000 zł/mc minimum na czysto, ale to trudniejszy biznes niż strona bo strona dziś powstaje jutro pada, biznes żywnościowy buduje się dłuższy czas, ale tak szybko raczej nie pada. Gość pewnie w niedalekiej przyszłości będzie zarabiał nie 100 000 zł ale 1000000 zł/mc albo i więcej.

Mam swoją koncepcję portalu rozrywkowo-informacyjnego, który może się przyjąć więc szukam wspólnika, który czuje klimat i chciałby dołączyć się do odpalenia:

b e s t f o t . p l

[unnamed]

Ale napiszę od siebie też znam człowieka, który zainwestował, ale w sady i obrót jabłkami zarabia ze 100 000 zł/mc minimum na czysto

Gość pewnie w niedalekiej przyszłości będzie zarabiał nie 100 000 zł ale 1000000 zł/mc albo i więcej.

w najbliższej przyszłości spodziewam sie zimy i interes z sadami w zimie jakoś do mnie nie przemawia

biznes żywnościowy buduje się dłuższy czas, ale tak szybko raczej nie pada

są powodzie, wichury, plagi ,pożary- nic rewelacyjnego. Dziś ma 100 tys na miesiąc , za miesiąc będzie już tylko sprzedawanie zapasów a na wiosne może być różnie.Przykro mi ale nie ma pewnego interesu- może coś z pogrzebami ale raczej ciężki kawałek chleba. bestfot.pl - pogrzeb o jakim nawet nie marzyłeś - może by coś z tego było ??

[karmel]

Ludzie macie naprawdę dużą wyobraźnię. Gdyby to wszystko było takie proste to byśmy mieli wielu milionerów w tym kraju. W dobie dzisiejszego internetu jeśli chodzi o AdSense najszybciej można zacząć zarabiać na YouTube. Ciekawy kanał z ciekawymi filmami daje o wiele większe możliwości na start zarobków niż na stronach www. Istnieje 99% większe prawdopodobieństwo, że Wasz film zostanie na starcie przez pierwszy miesiąc 100 razy więcej wyświetlony niż www. Nie uwzględniam tutaj pozycjonowania, a jeśli już o tym mowa to na pewno będzie zrobić to prościej niż ze stroną www. Jednak muszę tutaj rozczarować wiele osób. Aby zarabiać 100 zł dziennie jeśli chodzi o youtube to trzeba mieć dziennie ok. 25.000 - 30.000(600-700 kliknięć) wyświetleń. Czy to jest dużo? Dla nowego youtubera te liczby mogą się wydawać okrutnie wielkie. W moim przypadku jest to tydzień zabawy z youtubem. Przy 100.000-120.000 wyświetleniach zarabiam 400 zł/mc. A pracy przy obróbce nowych video jest naprawdę dużo. Do tego trzeba zbierać subów. Co prawda z miesiąca na miesiąc zarabiam co raz więcej, ale żeby dojść do zarobków rzędu 100zł/dziennie trzeba mieć około 300 000 subów i jeden filmik, który wygeneruje dziennie przynajmniej te 25.000 - 30.000 wyświetleń. Dla najlepszych to nie jest żaden problem wystarczy zobaczyć ten kanał https://www.youtube.com/user/RockAlone2k/videos ... Koleś wrzuca dziennie po kilka filmików czyli na luzie zarabia ok. 500 zł dziennie. Więc patrząc na to wszystko 100 zł zarabiać dziennie jest naprawdę okrutnie trudno i to czy na youtube czy na stronach www. Chociaż z mojego i wielu innych punktu widzenia prościej zarobić na youtube, gdzie na jednym głupim często śmiesznym filmie może zarobić więcej niż na serwisie z dużym ruchem.

[tomus933]

popatrz na spamerskich forach co tam się dzieje może odnajdziesz swój kierunek

[melepl]

nie no nikt nie pisał i nie mówił, że będzie łatwo - ja pisałem jedynie, że się da nawet więcej niż te 100 pln jednak trzeba sobie zdawać sprawę, że jest to full time job bez dni wolnych z częstym siedzeniem nawet po nocach jednak satysfakcja (zarówno ta finansowa jak i psychologiczna) oraz poczucie niezależności jest nie do przecenienia...

[AbuDabi]

są powodzie, wichury, plagi ,pożary- nic rewelacyjnego. Dziś ma 100 tys na miesiąc , za miesiąc będzie już tylko sprzedawanie zapasów a na wiosne może być różnie.Przykro mi ale nie ma pewnego interesu- może coś z pogrzebami ale raczej ciężki kawałek chleba. bestfot.pl - pogrzeb o jakim nawet nie marzyłeś - może by coś z tego było ??

On ma swoje sady, bo od tego zaczynał jego ojciec i z tego zrodził się ten biznes, ale poszedł dalej stworzył centrum (tak nowocześnie nazywając magazynowo-logistyczne) tu przechowuje nie tylko swoje, ale innych sadowników owoce i sprzedaje je dużym odbiorcom. Całe centrum to nowoczesne magazyny, chłodnie stąd są dostarczane jabłka, jakie widzisz w sklepach na wiosnę i latem po 3-5 zł. Najwięcej ludzi podorabiało się w branży żywnościowej potem chyba jest budownictwo.

Generalnie, o co mi chodzi, mógł zostać elektrykiem wyjeżdżać nawet do Norwegii, jeśli by mu się udało, a jak nie stałby pewnie na przystanku i dzień w dzień dojeżdżał do zakładu, ale wybrał inną ścieżkę – biznes. 100 000 zł to zarobki minimalne, bo one są na pewno większe wyliczyłem ile może mieć tylko ze swoich owoców, a przecież sprzedaje inne, które przechowuje. Do faktur mu jednak nie zaglądałem, więc nie chcę siać popeliny, że już zarabia po pół miliona/mc, ale na pewno w kierunku dużych pieniędzy zmierza. Rok temu zaczął produkować soki i dalej je tłoczy, także interes się rozwija.

Generalnie każdy wybiera swoją drogę jedni próbują sił we własnym biznesie inni wolą pracę na etacie, a jeszcze inni wolą narzekać i czekać

[protus]

AbuDabi, czyżbyś pisał o Panu Pagaczu?

[AbuDabi]

Nie wiem kto to taki google wskazuje na jakiegoś gościa co handluje militariami, ale to nie o kimś takim pisałem.