Gwarancja pozycjonowania na umowie?

[sting2005]

My osobiście takim klientom z góry dziękujemy. Szybko, tanio i z gwarancją: z założenia będą same problemy.

Sądze, że jest to najlepsze podsumowanie tego tematu.

[Fasik]

Wszystko zależy od frazy, jak prosta, bez dużego parcia na topy, to teoretycznie masz małą szansę na nie wywiązanie sie z umowy, a i karzące oko G jest bardziej przymglone.

Chodzi o sam zapis na umowie, którego nie chcemy dawać czyli gwarancje, a z frazy są proste więc teoretycznie (ale wszyscy wiemy jak to jest) powinno być łatwo (z naciskiem na powinno;)).

Napiszę jako klient

Ze swoim pozycjonerem mam umowę taką, że płacę ryczałt za frazy- w przypadku wejscia frazy na top 1 dodatkowo płace mu ustaloną wcześniej kwote.

Z jednej strony pozycjoner ma pewność comiesięcznego dochodu dochodu- a ja mam pewność że ma on bodziec do wbicia fraz w topy.

Ciekawy system samomotywacji.

Napisz jaką karę umowa miałaby przewidywać i ile możesz wyciągnąć przy założeniu top1 dla wszystkich fraz.

Tutaj musimy wszystko dokładnie przeanalizować. Będziemy przekonywać i wpajać jakie jest Google i starać się ugrać 100% czyli uświadomić że nie można zagwarantować na jakiej pozycji będzie.

My osobiście takim klientom z góry dziękujemy. Szybko, tanio i z gwarancją: z założenia będą same problemy.

Sądze, że jest to najlepsze podsumowanie tego tematu.

Chyba macie racje. Jednak postaramy się uświadomić jaka jest sytuacja.

[Beerbant]

jak prosta, bez dużego parcia na topy, to teoretycznie

Tylko i wyłącznie teoretycznie bo w praktyce wystarczy drobna modyfikacja dziurawego algo lub "działania konkurencji" i jest fruuuuu - wylocik

PS

dzisiaj dostałem kolejne zapytanie z cyklu "[...]interesują nas tylko pozycje 1 - 3 [...]" . Ostatkiem sił zmusiłem się aby nie odpisać, że mnie tylko interesuje wieczne życie młodym i bogatym

[qazy]

dzisiaj dostałem kolejne zapytanie z cyklu "[...]interesują nas tylko pozycje 1 - 3 [...]" . Ostatkiem sił zmusiłem się aby nie odpisać, że mnie tylko interesuje wieczne życie młodym i bogatym

hehe czasem faktycznie ciężko się opanować fajne też są takie pisane z maila typu franio9414e@jakasdarmowaskrzynka z wyceną 50 fraz bez podania strony oczywiście a jeśli nawet jest to tylko świeżo zarejestrowana domena

[straseusz]

Nie jest tak do końca, że gwrancja top'a z góry zakłada porażkę.

Są przypadki, że można top zagwarantowć nawet z karą - bo wiemy, że jeśli dobrze stronę "zrobimy" to ten top będzie. Takie topy są płatne extra, więc kara umowna zwraca się po np. 3 miesiącach pozycjonowaina - później czysty zysk.

Uważam, że zależnie od fraz i kar - warto obliczyć ryzyko. Przecież codziennie ryzykujemy, a im większe ryzyko tym większy zysk

[SzlafRock]

Nie jest tak do końca,

Jasne, że tak.

Jeśli klient się upiera to trzeba dać to czego oczekuje. Dobrze skonstruowana umowa powinna zabezpieczać każdą ze stron.

[okazwłoka]

Jedyne ale... w praktyce klienci podsyłają wyższe kary niż byłyby 2 letnie zarobki

[Beerbant]

jeśli dobrze stronę "zrobimy" to ten top będzie.

Weź pod uwagę to, że obecnie praktycznie żadnej strony nie zrobisz "dobrze" . Błędy i dziury w algo powodują to, że nawet "naturalne" linki wymieniane są jako przykłady "nienaturalnych" ...

Jeśli klient się upiera to trzeba dać to czego oczekuje

Nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi ? Ciekawe co na takie dictum "kliniki piękności"

[okazwłoka]

Warto, jeśli ryzyko nie jest zbyt wielkie, a zarobek nie jest ochłapem. Ryzyko każdy musi oszacować sam, tak samo czy to co dostanie będzie dla niego ochłapem czy biznesem życia.

[D_S]

Nie odwracajcie już kota ogonem. Gwarantowanie jakichkolwiek pozycji w umowie jest niepoważne i nieuczciwe.

[Beerbant]

jeśli ryzyko nie jest zbyt wielkie, a zarobek nie jest ochłapem

Czy nie jest tak, że te dwie sprawy się nawzajem wykluczają ?

[SzlafRock]

Gwarantowanie jakichkolwiek pozycji w umowie jest niepoważne i nieuczciwe.

Nawet po wyjaśnieniu klientowi wszystkich za i przeciw?

Jeśli dalej klient upiera się, nie widzę przeszkód. Plus oczywiście obwarowanie zapisami w umowie.

Każdą sytuację należy rozpatrywać indywidualnie. Być może frazy, strona, branża etc. dają taką możliwość. Nie można z góry zakładać, że się nie da. Znam strony (też znacie), które w topach siedzą od lat.

Edit.

Dodam jeszcze, że jest tu duże pole do popisu na wykorzystanie metod z całego wachlarza marketingu internetowego.

[Beerbant]

które w topach siedzą od lat

No i nikt (przy zdrowych zmysłach) nie zagwarantuje, że będzie tak wiecznie

Plus oczywiście obwarowanie zapisami w umowie.

Obawiam się, że po czymś takim taka "gwarancja" zupełnie straci swoje znaczenie i pozostanie tylko i wyłącznie marketingową bajką ...

[Kriss06]

Patrząc Logicznie. Gwarancje dajemy za każdym razem przyjmując zlecenie. Klient przecież nie zapłaci za brak efektów i nie wierze, że ktoś nie zagwarantuje, że będzie w top 10. Dawanie gwarancji na stałą pozycje strony przy niskim budgecie jest nieracjonalne, ale przy dużym do zrobienia

[kris_set]

W sprawie gwarancji pozycji strony w wynikach wyszukiwania prosimy o kontakt pod adresem

Google Kraków

Rynek Glowny 12, II floor

31-042 Kraków

Poland

Phone: +48 (12) 68 15 300

Fax: +48 (12) 68 15 362

Google Warsaw

Warsaw Financial Center

Emilii Plater 53

00-113 Warszawa

Poland

Phone: +48 22 207 19 00

Fax: +48 22 207 19 30

Google Wrocław

Bema Plaza, V pietro

Plac Gen. Jozefa Bema nr 2

50-265 Wroclaw

Poland

Phone: +48 (71) 73 41 000

Fax: +48 (71) 73 41 051