Gwarancja pozycjonowania na umowie?

[D_S]

Możemy dać gwarancję na wykonaną pracę nie na efekt.

[okazwłoka]

jeśli ryzyko nie jest zbyt wielkie, a zarobek nie jest ochłapem

Czy nie jest tak, że te dwie sprawy się nawzajem wykluczają ?

W paktyce tak, ale w teorii nie

W SEO w umowach z gwarancją chodzi o zobowiązanie się do wypozycjonowania. Zobowiązanie nie jest jednoznaczne z zapewnieniem.

[Beerbant]

W SEO w umowach z gwarancją chodzi o zobowiązanie się do wypozycjonowania.

Mowa była z tego co mi się wydawało o gwarancjach pozycji

[positive]

Równie dobrze możesz sobie zażyczyć pisemnej gwarancji, że po miesiącu na wysokich pozycjach klient się nagle nie rozpłynie i nie przestanie płacić, jak dla mnie totalna bzdura i nie warto się w coś takiego pchać.

[tomierc]

Ostatnio do mnie pisali że w top 5 duży serwis mi postawią na 3 dowolne frazy za 59 zł miesięcznie. Oferty z innej galaktyki chyba i pisane przez gimnazjum.

[positive]

3 dowolne frazy wybrane przez nich?

[Ojciec_Pio]

Tacy klienci istnieją po to, aby głównie sprawiać problemy. Szukają tylko kruczków i haczyków. Wiadomo po co.

[faktor.biz]

Takim klientom zwyczajnie dziękuję. Najpierw tylko mówię i potencjalnych problemach (Google to nie moja własność, konkurencja, zmiany algorytmu...) i jak klient ma klapki na oczach i nie rozumie, to szkoda czasu na takiego.

Dobre też są teksty: a mój znajomy robi to za 30zł, a pan tyle chce!

[siati]

Moim zdaniem jest to totalnie bez sensu. Lepiej klienta uświadomić niż obiecywać złote góry.

[Kriss06]

A ja myślę, że to pierdo-lamento jest do zamknięcia

[Ojciec_Pio]

Są klienci których się uświadomić nie da. Nawet za milion dolarów

[mkrauze]

Są klienci których się uświadomić nie da. Nawet za milion dolarów

I to niestety bardzo duża grupa, która na dodatek ma jeszcze jedną cechę wspólną:

pomimo uświadamiania i tak wybiorą najtańszą ofertę, narzekając, że za drogo:P

[MaxPan]

Nawet za milion dolarów

Milion dolarów trzeba najpierw mieć a późnij uświadamiać kogoś, odwrotnie to nie działa.

W SEO w umowach z gwarancją chodzi o zobowiązanie się do wypozycjonowania.

raczej do gilgotania klienta po brzuszku. To taki seo populizm

Rozliczanie się za pozycje obecnie na cale sczeszcie oferują tylko te mniejsze rybki bo planktonu im zabrakło, ale to nic nie załatwi i tak.

[MKucinski]

Rozliczanie się za pozycje obecnie na cale sczeszcie oferują tylko te mniejsze rybki bo planktonu im zabrakło, ale to nic nie załatwi i tak

Czy ja wiem? Może mnie coś ominęło, ale SEO-korpo i firmy zatrudniające kilka-kilkanaście osób dalej oferują taki model pozycjonowania. Bardziej własnie "płotki" jadące na pp czy mające kasę z innego źródła nie poszukujący klientów na gwałt dają swoją kwotę i jak klient nie chce, to nie. A korpo z działami telemarketingu cisną na rozliczanie za efekt. Chyba, że nie mówisz o rozmiarach firmy (która za efekt obsługuje frazy hydraulik warszawa), a ludzi siedzących naprawdę w SEO i robiących ryczałtowo prawdziwe pozycjonowanie, a nie r*** kotka za pomocą młotka.

[MaxPan]

Gadalem wczoraj na ten temat z Bartkiem z Setia tez właśnie już nie podpisuje takich umów ma telemarkiterow i przedstawicieli handlowych, 2 warszawskie firmy z TOP tez, wiec chyba coś Cibie ominęło lub nie z tymi gadasz