Skocz do zawartości

Jak się bronić?


SzlafRock

Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomo, niebezpieczne czasy. Złodzieje i bandyci chcą naszej krwi lub naszego dobra. Jak się bonicie?

Czy trenujecie jakieś sztuki walki aby podnieść własną sprawność?

Głównym celem wyszukiwarek NIE jest dostarczanie trafnych wyników. Głównym celem wyszukiwarek jest dostarczanie zysku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Mnie kiedyś gonił facet z finką ja rambo (bez kitu - 30 cm) i tylko nogi mi pomogły - Kraków - Nowa Huta :)

Niestety na noże i teleskopy sztuki walki niewiele się zdadzą a mało jet chojraków (ewentualnie tacy bez rozumu), którzy zdecydują się stanąć do otwartej walki, szczególnie samotnie, po zmroku, z nieznanym osobnikiem, który może mieć w kieszeni nóż, i co gorsza, być naćpany (brak żadnych blokad moralnych i świadomości konsekwencji).

Umiejętność samoobrony, gaz pieprzowy (którym też trzeba się umieć posługiwać) mogą czasem pomóc, niemniej rozum i rozsądek podpowiada aby nie wdawać się w otwartą konfrontację, szczególnie jak przeciwników jest więcej, a już w szczególności jak się ma rodzinę.

maska,drąg i zasadzka :)

Albo nasz 16 lat, albo rozumu niewiele... albo żartujesz :)

początkujący SEOziutek i webMajster od czasu do czasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja narazie powiem tak.

Czasy są ciężkie, ale trzeba dbać o swoje.

Mój kolega niedawno został napadnięty przez jakiś rzezimieszków.

Pomogłem koledze, dlatego wyciągnąłem ten temat.

Trenuję grupy z agencjii ochrony.

Znam boks, sambo, krav maga, aikido i jujitsu.

Żonę posłałem do kolegi na nauką krav magi. Nie róbcie tego błędu. :)

Głównym celem wyszukiwarek NIE jest dostarczanie trafnych wyników. Głównym celem wyszukiwarek jest dostarczanie zysku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

złodzieje i bandyci chcą naszej krwi lub naszego dobra.

Nie przesadzasz trochę? ;) Chyba najlepszy jest zdrowy rozsądek- nie chodzić tam gdzie nie trzeba o nie bezpiecznych porach, nie szukać guza!

A propos guza: kiedyś wybrałem się z aktualną wówczas panną na meczyk żużlowy do Bydgoszczy. Siedziałem (chyba na szczęście) na droższym sektorze, miałem szalik Sparty Wrocław i gdy nasi wygrali któryś z poczatkowych biegów 5:1 zacząłem podskakiwać z radości.

Załapałem, że coś jest nie teges jak odwróciło się w moją stroną kilku dobrze zbudowanych i raczej nie cieszących się jak ja kibiców Polonii. Panna z którą byłem zrobiła się czerwona a ja straciłem entuzjazm na skakanie i cieszyłem się od tej pory bardziej wewnętrznie :D

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawy judo, kalaki, wyrywania sztachet, przyjmowania ich oraz z zakresu bezpiecznego upadku ;)

W szkole policealnej miałem gościa od sztuk walki, śmiech na sali..

Co do tego, pałkę teleskopową wożę w aucie, można się zaopatrzyć w gaz

Również uważam, że lepiej schodzić problemom z drogi (ale jestem zadziorny i uparty), zęby nie szklanka, nie ty to on, prosta zasada ;)

Tylko właśnie, że coraz więcej idiotów latających z nożami, tasakami, czy też tulipanami

Pytanie czy chodzi o obronę gdy jeszcze stoimy, czy o obronę (ochronę) gdy już leżymy ;)

Najlepszy Warsztat samochodowy Goleniów

Najlepsze i sprawdzone typy bukmacherskie

Poznaj najlepszy serwis samochodowy Kraków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z własnego doświadczenia mogę polecić Krav Magę.

Plusy:

- większość instruktorów od razu przechodzi do rzeczy i już po kilku zajęciach uczy prawidłowej postawy, trzymania gardy, walki w rękawicach i "szczęce"

- masz dobry trening wytrzymałościowy przed każdymi zajęciami

- system walki stworzony jest do walki ulicznej i szybkiego obezwładniania (wypróbowane w praktyce :) )

- nie ma całego piękna sztuki walki (wysokich uderzeń z obrotu itp), a zamiast tego stawia na efektywność (obrona przed pałką, obrona przed duszeniem, walka w parterze itp)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy jest dobry charakter

Tak, to chyba najlepsze, ale nie w nogach. ;)

Jeśli nie czujesz się na siłach to OK, najlepiej odpuścić. Ja też jestem za tym.

Ja mam za dużo adrenaliny (tak żona podobno mówi) ale nigdy nie narażę swojej rodziny.

Głównym celem wyszukiwarek NIE jest dostarczanie trafnych wyników. Głównym celem wyszukiwarek jest dostarczanie zysku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam 16 lat i mówie jak najbardziej poważnie. Raz takiego oszołoma poważnie przyciśniesz i potem cie już omija i woli wybierać łatwiejsze ofiary.Zawsze tak było.

Oczywiście można też siedzieć w domu i wybierać zawsze drogi do niego omijające pewne miejsca z pewnymi osobami i udawać że wszystko jest w porządku . Kto jak woli.

Niestety jesteśmy zwierzętami i czasami w ten sposób trzeba postąpić w imie późniejszego spokoju bo kultura czy policja tutaj może tylko jeszcze zeskalować agresje w naszą strone.

Nie ja te zasady wymyśliłem strucel :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, niebezpieczne czasy. Złodzieje i bandyci chcą naszej krwi lub naszego dobra. Jak się bonicie?

Czy trenujecie jakieś sztuki walki aby podnieść własną sprawność?

2-3 miesiące tajskiego boksu powinno wystarczyć w przypadku 1 na 1 z osobą średniej postury, wiadomo im staż większy tym samym zwiększa się liczba potencjalnych osób, z którymi możesz jednocześnie walczyć. Trzeba jednak spojrzeć prawdzie w oczy, napastnicy rzadko idą na "ustawkę", częściej lecą noże, maczety itp. Polecam gaz pieprzowy, dobrą kondycję (ucieczka) albo pozwolenie na broń, jeśli już naprawdę mieszkasz w typowym detroit.

Policyjny blog - https://niebiescy997.pl/. Informacje, ciekawostki, rekrutacja do służby w Policji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko zalezę wieku jeszcze za młodego to ja nie odpuszczałem nigdy, ale jak widzę teraz jakiegoś jogurta co wiem że jak raz strzele to połamie jemu kości bo odżywia się samymi redbulami i używkami to daje na luz. Oczywiście jak to dotyczę rodziny to już wtedy mam klapki na oczach, hamulce nie działają.

albo pozwolenie na broń

uwierz mi strzelić w człowieka to nie w pustą puszkę z pod piwa, tez trzeba mieć "jaja". A pukaniem w powietrze można tylko więcej narobić kłopotów wielu przypadkach. W Rosji jest takie powiedzenie co w tłumaczeniu brzmi " wyciągnąłeś spluwę odpowiadaj za czyn". Dzieciak ucieknie jak zobacz nawet plastykową zabawkę, a poważniejszy osobnik może dostać tylko "wiatru w żagle"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności